Szacuny
7
Napisanych postów
4951
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
58469
Nie bardzo rozumiem, czyli zdobyte przez Colemana 8 tytulow Mr. Olympia nie upowaznia go do bycia okreslanym mianem legendy (na marginesie Coleman zdobyl najwiecej tytulow w historii kulturystyki zawodowej), ale to ze Levrone sie obijal i mial wg ciebie swietna sylwetke - tak? To co wiecej od Colemana zrobili Levrone i Oliva?
Szacuny
15
Napisanych postów
1359
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
35965
Dla mnie legendą jest Kevin Levrone - zawodnik, który nie zdobył mr Olympia, a miał doskonałą sylwetkę, potrafił przez większą część roku się obijać, by w krótkim czasie zrobić niesamowite wyniki i być w czołówce światowej no i wlasnie sam sie pogrązasz , jak ktoś kto sie obija moze byc legenda?
Some people dream... of breaking free.. of pushing limits... beyond the physical... beyond the mental... and some people... live the dream
Szacuny
5
Napisanych postów
751
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
30473
Kevin nie trenował przez 3/4 roku z powodu kontuzji. Taki styl treningów wprowadził po zerwaniu klatki piersiowej, zwyczajnie potrzebował więcej czasu na zregenerowanie sił, sam twierdził, że nie wytrzymałby całego roku ostrych treningów. Gdyby organizm mu na to pozwolił byłby na bombie cały rok.
Szacuny
0
Napisanych postów
300
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
13085
Rozumiem ze mozna go nie lubic jesli nie podoba sie komus jego sylweka. Kims takim jestem ja, ale poprostu trzeba miec do niego szacunek i oddac mu to ze jest i bedzie legenda oraz mistrzem tego sportu.
"Codziennie staraj się być lepszym niż byłeś wczoraj"
Szacuny
8
Napisanych postów
979
Wiek
39 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
25590
Zgadzam sie w 100% z scR, ale dodam 1% od siebie Jezeli ktos nie uwaza Colemana za Legende to troche sie dziwie.
Lavron tez moim zdaniem jest Legenda ale troche w innym sensie.
To tak jak by napisac ze Tyson nie jest legenda tylko np: Golota, bo przeciez walczyl z najleprzymi, nie wygrywal , ale nie ma i moze nie bedzie takiego polskiego zawodnika, wiec dla mnie tez jest w jakims sensie "Legenda". No ale Tyson rowniez.
Troche zamieszalem, no ale Ludzie opamietajcie sie.
Szacuny
196
Napisanych postów
2346
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
35053
podziwiam zdrowie tego zawodnika -dorian zakonczył kariere z powodu urazów ,jak to ujął:doznane urazy nie pozwalaja mi na dalsze doskonalenie: flex wiadomo ciagnie na jednej nerce i cieszy sie ze zyje a on pomimo tylu urazów ,problemó neurologicznych -bo nie da sie ukryc ze ma takie- ciągnie dalej i powalczy -pewnie ostatni raz na mr.o Jezeli jakis człowiek urodził sie po to by byc gwiazda kulturystyki to jest nim niewątpliwie RONNIE COLEMAN
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.
Szacuny
1
Napisanych postów
298
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
27795
Skwara z tą kontuzją to prawda w 93 na olipmii,potem właśnie powiedział że nie potrzebuje całego roku na przygotowanie(o tym mówi w filmiku na necie).A co do tego czy by nie wytrzymał to ja słyszałem że jego po prostu "nudziło" trenowanie cały rok,wolał robić coś innego(m3).Lubie Kevina(22-1 miejsca:P,Ron-26),ale do tego co prezentował Ron w latach 99 i później po prostu nie było podejścia i długo nie będzie.ScR ja myślę że Kevin mógłby przygotować kosmiczna górę,gorzej z nogiami co było widoczne na ostatnich olimpiach(chyba coś z kolanem miał).
Szacuny
58
Napisanych postów
1804
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
30660
takie *******enie kevina ze on sie przygotowywał tylko pare miechów a nie cały rok jak wszyscy jest próbą usprawiedliwiania tego że nie wygrał , już o tym pisałem w jakimś temacie , ludzie wy serio możecie uwiezyć w takie bajki ? że na poziomie PRo zawodnika koles sie o******la przez większosć roku ? z powodu niby tego ze by nie wytrzymał ? bicia koksu przez cały rok /?? a myślicie że on w te 3 miechy co robi ? wbija tyle koksu co ci wszyscy przez rok i co ... ?że niby mu sie nudziło wbijanie koksu przez cały rok ? a akurat przez te 3 miesiące czy ile tam nie ? to mógł wy******lać z tego sportu a nie wmawiac ludziom że białe jest czarne a czarne białe , dajcie spokój po raz kolejny powtóze jest to próba usprawiedliwiania się w żenujący sposób
Zmieniony przez - czemon w dniu 2009-06-20 20:26:30
2 kroki w przód jeden w tył i tak do usranej śmierci
Szacuny
58
Napisanych postów
1804
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
30660
ale konkretnie co z związku z tym ? widziałem wcześniej ten filmik , sporo wyciska jeśli to nie były piankowe odważniki hahah joke oczywiscie . prawda jest taka jak powyżej napisałem , może troszeczkę inna.
****a mać wogóle nie nawidze takiego usprawiedliwiania sie ze gdybym cwiczył cały rok jak by mi sie chchiało to bym wygrał olimpie . tak to gadają lumpy na moim osiedlu że jak by im sie chchiało to by na siłke chodzili ale im sie nie chce , raczej takie coś nie jest powodem do dumy i skreśla go jak dla mnie jako zawodnika pro .
Zmieniony przez - czemon w dniu 2009-06-20 20:51:22
2 kroki w przód jeden w tył i tak do usranej śmierci