Kevin Levrone, transformacje i powroty

Nie. Mniejszy ciężar wycisnąć łatwiej niż większy.

OloKK - +1 . A tak poważniej... w pełni się zgadzam.

Nie. Mniejszy ciężar wycisnąć łatwiej niż większy.

Tyle że mniejszy ciężar wyciska koleś ważący mniej...

a co to ma do jego sily? mniejsi maja latwiej, bo maja mniej na sztandze.

Zmieniony przez - lordknaga w dniu 2011-03-31 19:51:41

bardzo dużo czynników wpływa na to czy ktoś wyciska wiecej czy mniej, min trenning, przewaga włókien, rozmieszczenie przyczepów, stosunek długości ramion do tułowia, siła tricepsów itp

wiec nie wiem po chooy sie kłocicie kto ma lepiej bo nikt z was nie ma racji

mniejsi,lzejsi sa zawsze sprawniejsi,czyli silniejsi w stosunku do wlasnej masy.
to wynika z matematyki:sila wzrosta do kwadratu przekroju miesni ale masa juz do szescianu.
czyli gdy masz miesnie dwa razy wieksze,to jestes 4 razy silniejszy ale az 8 razy ciezszy.
dlatego nie ma gigantow 30 metrowych jak king kong...:)

i po to tez sa tabele wyrownujace szanse roznych mas ciala:np jak powszechnie znana tabela wilksa lub inne jemu podobne.
warto tez zaznaczyc,ze nie wyrownuja szans idealnie....ale to juz inny problem.

levrone masa 100 kg,podnosi 100 kg wg wilksa to 60,86 pkt

hide masa 110 kg podnosi 110 kg wg wilksa to 64,735 pkt

a np zawodnik o masie 70 kg podnosi 70 kg to wg wilksa 52.458

chyba juz wszystko jasne?

Zmieniony przez - masti w dniu 2011-03-31 21:02:58

Zmieniony przez - masti w dniu 2011-03-31 21:09:08

Co z tego skoro ten więkrzy i tak ogółem jest silniejszy :P

No właśnie, silniejszy jest ten kto podniesie więcej,koniec i kropka!!!
Kategorie wagowe wymyślili Ci słabsi żeby mieć szansę jakiejkolwiek rywalizacji.
W pchnięciu kulą nie ma podziału na wzrost i wagę.
W koszykówce i siatkówce na wzrost np od 180 i do 180 cm.
A najbardziej to śmieszy mnie stwierdzenie mniejszych osób, które na pewno znacie: ,, Jak bym ważył tyle samo Co Ty to też bym tyle wyciskał"

Wszędzie próbuje się sztucznie wyrównywać szansy ludzi , którzy po prostu nie są równi.
Każdy powinien raczej robić to do czego się nadaje.

A co do 30 x 100kg Levrone to jest to wynik bardzo średni,
a ćwierć pompki wymagają zdecydowanej poprawy zakresu ruchu.
Powtarzam jeszcze raz, Levrone to zawodnik genialny podczas stosowania dopingu ale po jego odstawieniu wszystko drastycznie pospadało.
Czekam na pytania, stwierdzenia :
1.,,tominator a ile ty do cholery wyciskasz, że go krytykujesz?"
2.,,tominator ile razy zająłeś drugie miejsce w Mr Olympia że masz prawo wypowiadać się o Kevinie Levrone?"
3.,, tominator , ciekawe ile Ty koksów zeżarłeś i co potrafisz pokazać?"

:)

P.S. Oczywiście na 44 letniego faceta wynik 30x 100 kg jest godny pozazdroszczenia dla 99.9 % mężczyzn ale jak na człowieka który stosował środki dopingujące, dietę przez około 15 lat i był profesjonalistą 30x100 kg jest wynikiem bardzo średnim nawet uwzględniając zakończenie kariery i odstawienie owych środków.

to jest wynik do pozazdroszczenia ogolnie przez 99,99% facetow, nie tylko tych 44-letnich,
uzyles czasu przeszlego i bardzo dobrze, bo jak sam zauwazyles - stosowal diete, doping i byl zawodowcem, ale to po kilku latach od zaprzestania wszystko ucieka i to z kazdego zawodnika wiec mysle, ze ten wynik nawet jak na niego jest imponujacy

Chudy-to wiadomo.Ale koledzy sugerują że ciężar mniejszy wycisnąć łatwiej-czy zawodnik będzie ważył 10 czy 20kg mniej-bez znaczenia.

Widzę że ta polemika niema sensu.Koniec tematu.

Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2011-04-01 14:50:50