UFC 196: McGregor vs. Diaz – wyniki i dyskusja

Nie wiem czy można wklejać linki z youtube, zaryzykuje, jak co niech mod usunie.






Zmieniony przez - Póg mo thóin w dniu 2016-03-07 23:22:55

To w sumie fajnie, że mu się udało.
Tylko teraz kto z was nie robiłby takiego trash talku z każdym przeciwnikiem mając do tego taką smykałke i dostawać za to milion $ za walke + % z ppv? Ja na pewno.

Nie nie jestem psychofanem Conora jak Stev Cieszyłem się jak dziecko po wygranej Diaza

W sumie fajnie,ze potwierdziles to co uwazam od poczatku-jego chamstwo I buractwo jest prawdziwe, a nie tylko "promocyjne". Mam dobra ocene osobowosci zazwyczaj I tu tez sie widac nie mylilem

grind

W sumie fajnie,ze potwierdziles to co uwazam od poczatku-jego chamstwo I buractwo jest prawdziwe, a nie tylko "promocyjne". Mam dobra ocene osobowosci zazwyczaj I tu tez sie widac nie mylilem

Jest prawdziwe, ale przecież nie wszystko co mówi, czasami widać ewidentnie iż sobie żartuje aby nakręcić plebs, to normalne. Jedno trzeba mu przyznać, jest naprawdę dobrym fighterem i dobrze się go ogląda.

maciek55555

To w sumie fajnie, że mu się udało.
Tylko teraz kto z was nie robiłby takiego trash talku z każdym przeciwnikiem mając do tego taką smykałke i dostawać za to milion $ za walke + % z ppv? Ja na pewno.

czy ja wiem, czy Conor ma takie predyspozycje do trash talku. Jego gadanie nie jest jakieś wyszukane. Zaraz się powtarza, a jak już nie wie co mówić, to wjeżdża na kase i zarobki.

Ale tak w ogóle, to większość działu cieszy przegrana Conora, więc po uciesze z jego przegranej powinien pójść w zapomnienie do czasu kolejnej walki, a tu dalej jego postać jest najpopularniejsza

maciek55555

To w sumie fajnie, że mu się udało.
Tylko teraz kto z was nie robiłby takiego trash talku z każdym przeciwnikiem mając do tego taką smykałke i dostawać za to milion $ za walke + % z ppv? Ja na pewno.

Nie nie jestem psychofanem Conora jak Stev Cieszyłem się jak dziecko po wygranej Diaza

Też się cieszyłem jak Diaz wygrał, ale bardziej mnie bawiły jego komentarze po walce Conora musiał tam ch... strzelać. Są same plusy w sumie dla Conora, może wyciągnać wnioski, nauczył sie czegoś, nabył doświadzcenia, lepiej może się przygotować itp. Nie ma patrzeć 100% negatywnie, no i może troche respektu nabył teraz jak ktoś mu lekko nosa utarł. To może dla niego być naprawdę dobre doświadczenie.

Nieważne jak o Tobie mowią, ważne żeby mówili

Popculture

Póg mo thóin

grind

W sumie fajnie,ze potwierdziles to co uwazam od poczatku-jego chamstwo I buractwo jest prawdziwe, a nie tylko "promocyjne". Mam dobra ocene osobowosci zazwyczaj I tu tez sie widac nie mylilem

Jest prawdziwe, ale przecież nie wszystko co mówi, czasami widać ewidentnie iż sobie żartuje aby nakręcić plebs, to normalne. Jedno trzeba mu przyznać, jest naprawdę dobrym fighterem i dobrze się go ogląda.

A to oczywiste dla mnie,ze Nie wszystko na powaznie.
Fighter dobry, stojka swietna, lubilbym go gdyby nie osobowosc

Takie charaktery są typowe dla Ameryki i american dream. On się w to dobrze wpisał.
A że nadal o nim rozmawiamy to tylko pokazuje, że jeszcze pare dolców zarobi.

grind

Póg mo thóin

grind

W sumie fajnie,ze potwierdziles to co uwazam od poczatku-jego chamstwo I buractwo jest prawdziwe, a nie tylko "promocyjne". Mam dobra ocene osobowosci zazwyczaj I tu tez sie widac nie mylilem

Jest prawdziwe, ale przecież nie wszystko co mówi, czasami widać ewidentnie iż sobie żartuje aby nakręcić plebs, to normalne. Jedno trzeba mu przyznać, jest naprawdę dobrym fighterem i dobrze się go ogląda.

A to oczywiste dla mnie,ze Nie wszystko na powaznie.
Fighter dobry, stojka swietna, lubilbym go gdyby nie osobowosc

W sumie fighterzy to nie zupa pomidorowa aby ich lubić czy nie lubić Ale masz racje, czasami potrafi coś naprawe zirytować. Ja staram sie wszystkie konferencje dla plebsu i takie tam omijać a czekam na samą walkę. W przypadku Conora oglądam, z sentymentu. Ogólnie czekam tylko na walkę, do momentu walki wszystko zazwyczaj mam gdzieś Te pre fight conferences są dla plebsu. Już wolę obadać post fight conf.