UFC 196: McGregor vs. Diaz – wyniki i dyskusja

Agares25

Matt Serra powiedział co myśli o Conorze
Byłem kure*sko szczęśliwy, widząc zwycięstwo Nate’a. Nie zrozumcie mnie źle, bo lubię oglądać walki Conora McGregora, ale za to g**** z Nate’m uczącym dzieci jiu-jitsu. Słuchajcie, być dowcipnym itd. to jedna rzecz, ale gdy pieprzysz jakieś brednie, udając mądrego, wiesz co? Gdy zaczynasz przekraczać granicę, twoja karma nie będzie dobra. Zaczynasz wyśmiewać gości uczących jiu-jitsu, Nate mógłby być na mieście, odwalając różne gówniane akcje, lecz jest tutaj i uczy dzieci MMA, Ty głupi skur*ielu. Jak śmiesz. To kure*sko głupie. Chcesz robić pieniądze to rób pieniądze, ale to było głupie. To mnie zezłościło, bo kocham braci Diaz, więc kiedy Nate go kur*a, podłączył, kiedy zaczął trafiać to odbiło mi z radości.

Trochę też o Holly
Cholera, Holly Holm to wielka wojowniczka! Zrobiła sobie „drzemkę”, nie odklepała. Słyszeliście ją na pierd*lonej konferencji prasowej? Oni pytali ją: „Dlaczego wolałaś odpłynąć?” Lecz ona wcale tego nie chciała. Wierzyła do końca, że uda jej się wydostać i wygra ten pojedynek. Odklepanie nie było jej opcją. Jak można tego nie szanować? Nie chcę wyjść na ku*asa, ale spójrzcie na Conora.
i o Diazie
Uważam braci Diaz za przyjaciół. Oni są jak przedłużenie rodziny, są pod Cesarem, a ja pod Renzo, zawsze mieliśmy do siebie wzajemny szacunek. Ci faceci mają pełno szacunku. Dużo ludzi tego o nich nie wie, ale tak naprawdę jest, wiecie, czego już nie ma? Nie ma zasad. Nie ma lojalności. To dobrzy goście, mają pierd*lone zasady i są wielkimi wojownikami, człowieku.

Co sadzicie o słowach Matta? Chyba naśmiewanie się z Diaza, z tego że uczy dzieci to trochę przegięcie.



Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2016-03-15 17:31:13