UFC 196: McGregor vs. Diaz – wyniki i dyskusja

Gdzie napisałem że to wszystko? No kvrwa nie mogę...

Przypisywanie porażki treningowi, jest tak samo durne jak przypisywanie treningowi zwycięstwa z Aldo. To wszystko jakiś tam element całości. Nie wiem, ile czasu poświęcał Conor na inne treningi- wbrew pozorom nie jest tak że to co w Embedded to wszystko co robi Conor- niektórzy chyba tak myślą...

Nie wiadomo ile czasu Conor poświęcił na inne treningi. Podejrzewam że movement to jakiś mały ułamek. A tak czy siak się będę trzymał tego, że to co głównie zawiodło to taktyka- wymiany z Natem.

A to że w SW trening- czy to gimnastyczny, czy to trójbojowy czy triathlonowy, czy sprinterski jest tylko dodatkiem to... NO SHIT SHERLOCK. W końcu to SW i powinno sie opierac głównie na treningu sw to chyba jasne. Tak samo jak sprinter opiera się na treningu sprinterskim- i wplata dodatki typu siłownia, ćwiczenie refleksu itp. Kazdy wie, co powinno byc trzonem w kazdym sporcie.

Dremor

Gdzie napisałem że to wszystko? No kvrwa nie mogę...

Przypisywanie porażki treningowi, jest tak samo durne jak przypisywanie treningowi zwycięstwa z Aldo. To wszystko jakiś tam element całości. Nie wiem, ile czasu poświęcał Conor na inne treningi- wbrew pozorom nie jest tak że to co w Embedded to wszystko co robi Conor- niektórzy chyba tak myślą...

Nie wiadomo ile czasu Conor poświęcił na inne treningi. Podejrzewam że movement to jakiś mały ułamek. A tak czy siak się będę trzymał tego, że to co głównie zawiodło to taktyka- wymiany z Natem.

A to że w SW trening- czy to gimnastyczny, czy to trójbojowy czy triathlonowy, czy sprinterski jest tylko dodatkiem to... NO SHIT SHERLOCK. W końcu to SW i powinno sie opierac głównie na treningu sw to chyba jasne. Tak samo jak sprinter opiera się na treningu sprinterskim- i wplata dodatki typu siłownia, ćwiczenie refleksu itp. Kazdy wie, co powinno byc trzonem w kazdym sporcie.

A gdzie ja napisalem, ze przez to przegral? Nabijam sie

No chyba ze to Nie do mnie


Zmieniony przez - grind w dniu 3/7/2016 9:55:10 AM

To nie do Ciebie

Dremor - do mnie pewnie też nie Bo nie napisałeś i ja również uważam że to tylko ułamek. Źle to może zabrzmiało

Do Agaresa;)

Boli mnie to, że zatrudnił jakiegoś specjalnego gościa od movementu, a od BJJ czy zapasów czy MT nikogo ciekawego. Dobrze mu zrobi ta porażka. Chodzi o to, że zapomniał o jakichś lepszych sparnigpartnerach trenerach bjj, zapasów, MT, a nie o to, że trenował movement z Ido, które na pewno pomaga. Po prostu tutaj użytkownicy typu Brodnica mówili, że movement to wszystko i jest najważniejszy na świecie i już brus li o tym mówił. Niewiele dołożył do swojego arsenału patrząc na jego występy od początku UFC


Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2016-03-07 09:59:35

Capoeira i breakdance nie zastąpią treningu silowo-kondycyjnego. Widziałem w Countdown jak ćwiczył Conor i przepchniecie pustych sledow nie robiło wrażenia.


Oczywiście ten ruch na ido portal uważam za tez ciekawe podejście i fajne uzupełnienie. Chodzenie na poreczach, świetny balans to wisienka na torcie, w przygotowaniu fajtera, pod warunkiem że ma fundamenty w postaci kondycji i siły.

O i teraz się zgodzę. Choć dalej uważam, że to co najbardziej zawiodło to taktyka. Nie można iść na wymiany z Natem. Tzn, na pewno treningi pod okiem kogoś lepszego i lepsi sparingpartnerzy przydaliby się Conorowi ALE imo w walce miały wpływ dwie rzeczy

- brak przewagi warunków Conora - o tym pisałem przed walką

- brak dobrej taktyki- o tym też pisałem. Ze stójkowicz Thomson pokazał jak sie walczy z Diazem. Wydawało mi się, że Conor zawalczy swoim stylem- czyli kontry +presja. Wg mnie Conor zawalczył po prostu głupio. I jak każdy kto walczy głupio z Diazem- przegrał.

A co do tego co piszesz B-real w ogóle się nie zgodzę- powiedz to Diazowi, który siły w ogóle nie robi, a ćwiczenia na kółkach wyrabiają w chvj siły. Po prostu siła i kondycja to rzecz bardzo wazna, ale drugorzędna.

Gimnastycy z miejsca robią takie wyniki siłowe , że głowa boli-goście robiący planche z miejsca wyciskają dwukrotność wagi ciała- za pierwszym podejściem - na odwrót - żeby ktos kto wyciska dwukrotnośc zrobił planche- nie ma kogoś takiego.


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2016-03-07 10:08:10

Tylko sila w walce to co innego niz sztangi I obrecze

Jasne, dlatego to jest tylko i wyłącznie dodatek.

Fizyczność to bardzo ważny aspekt- ale to trzon pozostaje trzonem. A trzonem jest trening SW.

W perkusji tak samo- warto ćwiczyć gibkość nadgarstków i kostek- ale trzonem jest ĆWICZYĆ GRĘ NA PERKUSJI

Co nie zmienia faktu, że gibkość nadgarstków i kostek jak i mobilność bioder, baaaaaardzo dużo pomaga w graniu szybkiej i cieżkiej muzy.

I teraz, co jeżeli ktoś cały czas ćwiczy mobilność bioder, nadgarstków i kostek i chvjowo gra na perce? CZy wtedy to oznacza, że ćwiczenie mobilności w kontekście perki jest chvjowe? NIE. Jest zayebiste i daje mnóstwo- ale bez treningu na perkusji jest chvja warte.





Zmieniony przez - Dremor w dniu 2016-03-07 10:17:17