Powrót "emeryta" do formy

No właśnie około 11:30 zjadłem 2 kromki z 200g schabu i od godziny padam na pysk, a nie ma czasu dziś od komputer wstać, żeby obiad zjeść... Więc zaglądnę chyba dopiero wieczorem :P
Tak jak pisałem - może mój blender nie jest w stanie zmiksować ryżu, czy kaszy na gładko.

Kabo, tak się już jakoś przyzwyczaił mój organizm, że nie spożywam nic, albo przynajmniej nie za wiele na noc, a w tygodniu chodzę spać dość wcześnie, więc jak bym zjadł pół kilo ziemniaków, to mam noc z głowy - nie zasnę, będzie mnie męczyć. Ale tak sobie myślę - może płatki jakieś polane takim koktajlem.

Zmieniony przez - Vexatus w dniu 2019-03-11 13:57:38

Zmieniony przez - Vexatus w dniu 2019-03-11 14:00:00

możesz też płatki zblendować czy tak jak Paatik pisała kaszę jaglaną
z kaszy jaglanej faktycznie budyń wychodzi, więc z jakimś źródłem białka i tłuszczy powinno się nadać
płatki/kasza + banan + twaróg i/lub białko + masło orzechowe + ewentualnie słodzik + coś do rozcieńczenia
rób tak żeby Ci pasowało i żeby makro się zgadzało

Płatki owsiane oczywiście? Zmiękną w zimnym mleku, czy się zmiksują? Może dać mleko 3,2% zamiast 0,5%, żeby trochę tłuszczy więcej było?

płatki mogą być owsiane, jaglane, gryczane, żytnie jakie tam uważasz
nie wiem czy zmiękną w zimnym mleku, nie próbowałem, ale pewnie kwestia czasu moczenia
ja owsiane zalewam wrzątkiem wcześniej na kilkanaście/dziesiąt minut, zależy ile mam czasu i kiedy mi się przypomni

jeszcze dobra opcja by była tylko że to już nie szejk płynny
zblendować płatki, twaróg, jajka i usmażyć omlet
ja do mleka nie jestem przekonany ogólnie, a szczególnie w dużych ilościach jako źródło czegokolwiek, bo żeby to liczyć to naprawdę trzeba zalać go sporo, ale możesz próbować

Mleko ma dużo węgli i praktycznie same tłuszcze nasycone, więc używam go do zmiany konsystencji raczej.
Kombinuję dziś trochę z miską, żeby zastosować Wasze sugestie. Poza tym próbnie nie zjadłem dziś jajek, zastąpiłem jej dodatkowym pół kostki twarogu - prawie tyle samo białka. Po jajkach mi jakoś ciężko na żołądku, poza tym mój organizm przetwarza je na zastraszające ilości substancji lotnych co nie dość, że utrudnia obcowanie z ludźmi, to powoduje duży dyskomfort (jeszcze większy brzuch). Wiem, że jaja mają zdrowe tłuszcze i dobre białko, ale muszę je ograniczyć powiedzmy do 2 sztuk w DNT (tak się ćwiczyć nie da ).
Spróbuję więcej warzy dodać, z oleju robię sobie vinegret do sałatki, więc to już dużo tłuszczu no i będzie miejsce na zaproponowane masło orzechowe do koktajlu. Wczoraj zrobiłem na płatkach owsianych i faktycznie fajnie syci, nie daje nagłego strzała insuliny, ale przez długi czas nie czułem głodu, ale też nie czułem przejedzenia tym na wieczór. Dzięki za podpowiedź!


Zmieniony przez - Vexatus w dniu 2019-03-12 13:11:04

Kabo mleko dobre jest , 4g bialka na 100ml , czyli 40 na litr , 5 litrów i nie musimy stosowac bialka w proszku
GOMAD dietka sie nazywa , tylko jak wpompowac te 5 litrow

Może dożylnie?
A tak serio 5l można by w siebie wlać na upartego, ale ciężko będzie zmieścić jakikolwiek posiłek! Tylko w moim przypadku 5l mleka to już są przekroczone dzienne kalorie


Zmieniony przez - Vexatus w dniu 2019-03-12 13:32:19

Facetom takie ilości mleka z hormonami??? Cycki Wam urosną:)

To już się musi pod poważny doping kwalifikować
Tak BTW, wpiszcie sobie w google: "dieta GOMAD" i drugi link od góry pokaże się strona na której można zobaczyć do czego najlepiej się ta dieta nadaje

Paatik

Facetom takie ilości mleka z hormonami??? Cycki Wam urosną:)

Zabawa dostepna 24h, hmmm....