Powrót "emeryta" do formy

Weź mnie zabij, ale nie mam w ogóle opcji związanych ani z galerią, ani z dziennikiem... Może trzeba mieć jakieś konto "premium", czy coś?

paawo

Nie wiem co to dieta ale się wypowiem.
Problemy ze snem, to wywal białko na noc, jak szafę zamkniesz to katabolizm nie wyskoczy bez obawy.
W ogóle Ci tyle białka nie potrzeba, dwa gramy na całkowitą wagę przy bfie ze 30, to bzdura.
Ciągłe zmęczenie nie od teścia, musiałbyś go niemieć w ogóle, na 90% to od skoków cukru.
Tak, że obcinanie tłuszczy to delikatnie mówiąc, nierozsądne posunięcie.
Chciałem jeszcze ale straciłem wątek.

Mam odmienne zdanie odnośnie białka i tłuszczy - białko syci a tłuszcz ma swój .

Vexatus

Weź mnie zabij, ale nie mam w ogóle opcji związanych ani z galerią, ani z dziennikiem... Może trzeba mieć jakieś konto "premium", czy coś?

masz, każdy ma
jak wchodzisz z komputera to w prawym górnym rogu kliknij na swojego nicka lub avatar, później jak Ci się otworzy profil to pod zdjęciem na czerwonym tle masz dziennik treningowy
kliknij to a później w dziennik żywieniowy wbij dane


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2019-03-11 08:37:46

Dobra, według screenów z instrukcji patrzyłem w zupełnie złym miejscu - dzięki!
Wrzuciłem przykładowo z ubiegłej środy i z wczoraj. W środę nie byłem głodny ani trochę (ani w inne dni na podobnej diecie), a wczoraj myślałem, że padnę przy rozgrzewce... Są delikatne rozbieżności w kaloryczności między apką, której używam i stroną, ale to kilka %. Jak widać wcześniej nawet czasem brakowało trochę do założonego poziomu, a jednak odczuwanie głodu było mniejsze (praktycznie niezauważalne). Godzin nie są idealnie w punkt, bo aż tak dokładnie nie notowałem, ale mniej więcej równy odstępy staram się zachowywać na ile życie pozwala.






Patrzę na te screeny teraz i jakaś bzdura wyszła, tłuszczu tyle samo, białka 2x więcej, węgli podobnie. Coś mi tu nie gra. Albo źle coś wprowadziłem na stronie, albo nie wiem sam. Mnie wychodziło tak:
B: ~100
T: ~100
W: ~200
A teraz:
B: ~200
T: ~50
W: ~200


Zmieniony przez - Vexatus w dniu 2019-03-11 09:49:15

Weź nie wpisuj tych herbat i kawy...
Olej lniany to taki pic na wodę fotomontaż. jeśli nawet założyć, ze masz świeżuteńki z lodówki, to i tak ALA sie kijowo konwertuje. Podaruj sobie.
A po treningu to zrób sobie jakieś białko z prochu z mlekiem i ewentualnie z bananem jak musisz. Ale miód i inne Puchatki to po co?
Warzyw nie wpisujesz - czy tylko tego brokuła jesz?
Dobra - jest sałata. Ale to i tak MAŁO - warzywami masz sie zapchać, nie chałwa.


Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-03-11 09:58:12

Do smaku, żeby trochę węgli prostych dorzucić po treningu. Czemu uważasz, że proch lepszy od mięsa, czy twarogu?

Co do warzyw, to zawsze mówiłem, że nie jestem królikiem Ale masz rację - minimalne ilości ich zjadam i coś by wypadało dorzucić.


Zmieniony przez - Vexatus w dniu 2019-03-11 10:12:24

Vexatus

Do smaku, żeby trochę węgli prostych dorzucić po treningu. Czemu uważasz, że proch lepszy od mięsa, czy twarogu?

Co do warzyw, to zawsze mówiłem, że nie jestem królikiem Ale masz rację - minimalne ilości ich zjadam i coś by wypadało dorzucić.

Proch jest słodki!
Szybciej się przyswaja od twarogu.
Szkoda, ze nie naśladujesz królika. Była skrytykowana reklama z królikami a zastosowanie się do niej pomogłoby Ci w redukcji tłuszczu i poprawie wyglądu brzucha
A tak super poważnie to jedzenie dużej ilości warzyw skutecznie odstręcza od jedzenia .

na Twoim etapie nie potrzebujesz węgli prostych ani w trakcie ani po treningu, organizm ma czerpać energię z tłuszczu zapasowego nie z cukru
puchatek out
Active Hot out
banan może chwilowo zostać chociaż ja bym też dał out
w miejsce active hot i puchatka daj węgli złozonych po treningu
te tłuszcze z 16 sprzed samego treningu dałbym na po treningu

aaa i warzyw więcej,
rób jeszcze raz michę i wklej co Ci wyszło

Ok, to co, i ile minimum przed treningiem wrzucić, żeby energii nie brakowało? Może obiad przesunąć w okolice 15:00?