Placuszki owsiane

Konsultowałem sprawę z moją rodzicielką ;) I stwierdziła, iż moja patelnia jest właśnie beznadziejna i zakupi mi nową i dostarczy ją gdy mnie odwiedzi ;).

teraz mi wyszły przepysznie, 100g płatków polałem wrzątkiem, poczekałem aż wsiąknie, odcedziłem wodę, która nie wsiąkła, dodałem 3 małe jajka zmieszałem, wlałem miodu orientacyjnie 1-2 łyżki, i dość sporo posypałem kakaem typu Puchatek czy jakoś tak - dość sporo, na patelnię (trochę oliwy z oliwek na niej) trzeba przyznać, że wypas, nie myślcie tylko, że one są spalone, są czekoladowe i co najważniejsze, masa wyszła gęsta przez co łądnie się piekły, i przewracały (ostatniego to sobie nawet tak podrzuciłem jak szef kuchni )smacznego.

Zmieniony przez - piotrek_92 w dniu 2009-03-13 17:54:57

czy robil ktos z odzywka bialkowa??
jak tak to jakie proporcje zeby to poczuc cos ten smak?

Piotrek 92
robilem wczoraj podobny tylko ze dalem zwykle kakao(o obnizonej zawartosci wegli i fatu) i 2tabsy slodzika,polalem jogurtem rozrobionym z bananem i zapilem kawa z mlekiem bomba

Zmieniony przez - koles08 w dniu 2009-03-13 19:17:15

Da radę to zrobić bez miodu i cynamonu? Bo cynamonu nienawidzę, a miodu nie mam, zapomniałem dzisiaj kupić :/ Chodzi głównie o spójność planuszków, żeby mi się nie rozpaćkały i dało się je przewrócić

jasne, że się da:) ja resztę dodaje dla smaku.

ja tego placka jadlem przez okolo 14 miesiecy dzien w dzien na sniadanie, moze z 5 razy jadlem cos innego, nawet jak nie trzymalem diety i nie cwiczylem jakis czas to placek zawsze byl na sniadanie, wszytkie opcje ze wszystkim wyprobowalem, robilem po 3 takie placki na zapas a pozniej to juz matka mi go robila ale ostatnio pojawila sie jakas blokada psychiczna nie to ze mi nie smakowal ale juz samo przezuwanie go po raz czterysta ktorys sprawialo ze czulem sie najedzony w polowie wiec teraz zaczalem robic taki mix ze w miseczce odmierzam sobie 50g platkow owsianych, 30g otrebow, 20 siemienia lnianego, 10g kakao, 30g owsa, 15 lecytyny olimpa, 3 suszone sliwki posiekane oraz 25 g orzechow wloskich zalewam to wrzatkiem 330ml mieszam dokladnie i zostawiam na noc, rano dodaje 100g twarodu chudego i ewentualnie troche wody jak za geste jest. W porownaniu do placka smak kakao jest o wiele bardziej przyjemny i to uczucie jak sie trafi jakis duzy kawalek orzecha i chrupnie w zebach :)

Kolejne pytanie, jaja wbijacie całe do odsączonych płatków, czy najpierw roztrzepujecie białka z żółtkami i taką masę dopiero wlewacie do płatków? Bo ja zrobiłem wersję drugą i chyba za wodniste wyszło, mleka już nie dodawałem, bo by była zupa.
Poza tym bardzo smaczne i mega sycące.

ja tam wbijam normalnie jajka do płatków

ja wbijam jaja roztrzepuje z woda/mlekiem dodaj zmielone owsiane jakies dodatki i na rozgrzany suchy teflon

Ja polecam te platki robic tak: 100g platkow (oczywiscie zalac wrzatkiem itd), 2 jaja, pol szklanki mleka. Wymieszac (bez zadnego miodu i cynamonu) i na patelnie. Tyle mleka sprawia ze placki nie wychodza takie twarde. Miod polecam sobie zostawic jak placki beda gotowe i po prostu je nim polac.
Dobra opcja jeszcze zanim sie wrzuci na patelnie o dodac torche wiorek kokosowych i aromatu waniliowego.
Z bananem i odrobina miodu tez pycha :)
Uzaleznilem sie od tych plackow