Trening:
-wyprosty 2x30
-suwnica Smitha 3x10,1x9, 4x20
-wyprosty 4x10, 1x10,10,10 dropset
-wspięcia na palce stojąc obunóż 4x100
-bieganie 25min ( ze względu na kondycję niestety żeby wkręcić 130Hr muszę dać lepsze tempo )
Dieta:
1. Placek(whey protein 81+ 40g + 100g płatków owsianych + 30g orzechów laskowych) naprawdę białko pierwsza klasa już niedługo dodam zdjęcia itd z testu , ale tak ładnie pachniało i jeszcze lepiej smakowało , że nie zrobiłem tym razem
Reszty na razie nie przedstawiam bo nie wiedziałem czy liczyć węgle,białko i tłuszcze z makaronu,kaszy,owsianych itd, ale lepiej by było liczyć bo wtedy zastąpić innymi składnikami łatwiej. Starałem się utrzymać białko z makaronu/kaszy/ryżu+mięsa na poziomie 30g jeżeli źle zrobiłem, to kolejnym razem się poprawię
Suplementacja
-crea force 5kaps. + pół miarki Bcaa+Glutamine rano na czczo
-2kaps. C fit
-pół miarki Bcaa+Glutamine + 5kaps. crea force 15 minut przed końcem treningu
-70g bulk mass + 80g carbo
- WPC (rano do omleta)
Relacja treningu,przemyślenia:
Powiem szczerze , po zobaczeniu planu treningowego pomyślałem lubię robić nogi , to co ja nie dam rady? okazało się , że treningi pod okiem Karola to nie taka prosta sprawa (mógłbym oczywiście oszukiwać itd ale po co jak to jest dla mojego dobra!)
-2x30 wyprosty naprawdę ciężka sprawa przy 20 nogi palą , ale Karol napisał 30 to robię 30 !
-przysiady zrobiłem na suwnicy, dlatego że ciągle szlifuje technikę przysiadów bo zarówno ciężar jak i technika mają ogromne znaczenie , a po prostu na suwnicy mam komfort psychiczny , ale naprawdę te powtórzenia około 20 to miazga dla nóg , tutaj przypomniało mi się , że zostały znowu wyprosty a ja ledwo już żyję.
Po dropsetach ledwo zszedłem z maszyny dawno nie czułem tak nóg ! A co się okazało jeszcze wspięcia i to aż 400, po skończonych wspięciach zadowolony bo już koniec, plan Karola zrealizowałem sumiennie ale patrzę w rozpiskę a tam aeroby? po takim treningu nóg aeroby? Wchodzę na bieżnię nogi jak nie moje ale walczę , dobra muzyka i jedziemy.
Tak tak, dzisiaj ledwo chodzę a co będzie jutro?
To tyle na temat treningu Karol do Tyran ,którego potrzebowałem dzięki za ból :)