Jakie cwiczenie na biceps?

Witam.

Zalezy mi na rozwinieciu miesnia dwuglowego tak, aby widac byl roznice miedzy ramionami, a samym bicepsem. Jestem pewien, ze wiecie o co chodzi. Mam juz w obwodzie okolo 38 cm i mysle, ze masowo bic juz sie nadaje do tego, aby tak sie rozwinal.

I pytam sie Was, jakie cwiczenie najlepiej uksztaltuje taki ksztalt miesnia? Slyszalem, ze uginanie hantelkami mlotkowym, ale nie jestem pewien.

Dzieki z gory i pozdrawiam.

pod bicepsem w zewnętrznej stronie znajduje sie mieńsień i on wypycha biceps do góry jak go rozwniesz to bedzie bardzo dobrze ,przedewszyskim większa definicjaa sama masa tu nic a nic nie da ja w tym roku planowalłem dojść z 37 do 40 w ręku na 2 cyklach mono i dobrej obfitej w wegle i bialko diecie i doszedlem przed czasem ale zbagatelizowalem tłuszce i cukry... ;) i teraz mam 94 w pasiie i ponad 130 w barkach ;) i cos tam widać bo na szczeście tylko dętka mi sie zrobiła na brzuchu i górajakoś wygląda i pokazuje sie u mnie to o co ci chodzi ale bez definicji więc idealne to nie jest. więc najpierw masa a potej jedź ze struganiem sie bo tak nic z tago nie wyjdzie, a i jak sie opalisz jak pan na zdiecie i jeszcze zrobisz je czrno biale (lepsze cieniownie mięśni) i natrzesz się olejkiem dla dzieci to zobaczysz jak ci szybko pomoże ;)

młotkowy nie spowoduje tego ze wyskoczy ci kula tylko będzie rósł na całej "długości". ćwiczenia ze sztangą i hantle zwykłym chwytem raczej pomogą.

Na uwypuklenie podobno dobre jest uginanie przedramion ze sztangielkami z suplinacją, a na pewno wginanie ramion ze sztangą, popzatym inne cwiczenia tesh są dobre tylko musi byc wykonywana odpowiedznia ilosc powtyórzen

http://img216.imageshack.us/img216/9100/biceps21cd7.jpg

Na tym obrazku zaznaczylem o co mi chodzi. Oczywiscie nie chce wygladac jak ten koks, ale chodzi mi wlasnie o to, zeby ta przerwa byla widoczna. Powiedzialem ze mlotkowe w tym pomaga, bo wczoraj jakis program o kulturystyce ogladalem i wlasnie lektor powiedzial, ze to cwiczenie najbardziej rozwija ta czesc miesnia. A poki co, dwie odpowiedzi i to troche inne.

Czekam na dalsze replaje. :)

żeby takie cosik było widoczne to musza być też dobrze barki zbudowane

pozdro

j/w
a fotka bardzo fajna i ten gość raczej nie kojaży mi się z jakimś koksem

to co zaznaczyłeś będzie widoczne jak spełnisz 2 punkty:

1)będziesz miał mały bf
2)będziesz 2razy większy niż jesteś teraz

pozdro

p.s.No może nie 2 a jeszcze raz taki.
ten gość raczej nie kojaży mi się z jakimś koksem - pewnie, prawie każdy ma gdzieś tak z 48cm w bicepsie bez koxu


Zmieniony przez - King_Odin w dniu 2006-08-08 17:32:15

hehe no nie każdy, chodziło mi oto że nie jest zdeformowany.
a 48 mają i bez koksu, wiele lat ćwiczeń i do tego genetyka
mój ojciec w szczycie formy miał 49 a jedyne co wp*****lał to dobre jedzenie bo za jego czasów nawet odżywek nie było (jedli nieraz kazeine)
tak więc wiem, że jest to możliwe. dodam, że nie był gruby i pracował cały czas fizycznie

Moze nie wyglada na koks, bo ma troche ryj i fryzure jak ciota. Ale jak on nie koksowal to ja mu gratuluje.

wiem, że to jest możliwe.Mój kumpel na samej diecie dojechał do 44cm w bicepsie a teraz po roku na suplach 46cm już ma

ale rzeczywiście, koleś nie wygląda na współczesnego mutanta

1) Żeby osiągnąć taki efekt musisz się wyrzeźbić. To nie jest kwestia rozwinięcia bicepsu - tylko niskiego poziomu sadła.

2) Co według ciebie znaczy "koks" ? Czy każdy kto jest większy od ciebie to "koks"? A może każdy, kto choć raz w życiu się wspomógł ?

Mnie osobiście wkurza to, że ktoś widząc mnie lub innych rzuca tego typu uwagi. Może najwyższy czas bym i ja zaczął wypowiadać się podobnie o mniejszych ode mnie ?

Jak więc na ciebie mówić ? Leszcz ? Kurak? Szczurek ?

Może troszkę szacunku w stosunku do ludzi, którzy nawet jeśli koksowali, to i tak ćwiczyli dłużej niż ty po ziemi chodzisz.