Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264578
chusta fajna sprawa podobno.
W ogóle czujcie jaki zonk. Przeczytałam o tym chustowaniu u Cod w dzienniku i z nikim o tym, ani nie rozmawiałam, a nie nic nie pisałam, a wchodzę na fejsa - przewijam posty, a tam reklama chusty dla niemowlaka z jakiej racji ja się pytam ta reklama akurat wyskoczyła - ja w ogóle nie wyszukuje nic co ma związek z niemowlakami, ani dziećmi.... a najgorsze jest to, że to nie pierwszy raz taka sytuacja, gdzie np. z z kimś rozmawiałam o czymś, a potem reklama tego mi wyskoczyła. Znajomi to samo mi opowiadali, więc coś jest na rzeczy
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Szacuny
1762
Napisanych postów
3274
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
55025
Ja za to próbowałam rozkminic w google czego dotyczą moje objawy i teraz większość sponsorowanych na FB to odnośnie ciąży itp byłam w sumie zaskoczona bo nie spodziewałam się że wyszukując coś sobie w google to zobaczę jakieś posty sponsorowane na fb
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264578
dorwałam te spody do pizzy leżały tam obok pieczywa zwykłego i chrupkiego. Data przydatności 15.10, więc tylko paczkę wzięłam, ale jak się sprawdzą to zrobię zapasy
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Szacuny
1727
Napisanych postów
2707
Wiek
33 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
241162
Też tak miałam nie raz z tymi reklamami... A hitem było jak mi mąż opowiadał, że jego kolega zaplanował się oświadczyć i dziewczyna była u niego i coś robili na kompie, a tam właśnie pojawiały się reklamy pierścionków zaręczynowych.... Hahaha porażka.
Co do spodów to można też robić w piekarniku, ja zawsze tak robię, bo mogę wtedy dwa na raz
Szacuny
1727
Napisanych postów
2707
Wiek
33 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
241162
dziś mija 8 tygodni po porodzie. W miarę doszłam do siebie. Krocze i pochwa już praktycznie nie bolą. Marcelek dzisiaj śpi (chyba wykończony tą pogodą), więc nawet fotki udało mi się zrobić. Do wagi sprzed ciąży brakuje ok 3,5 kg. Na razie robię treningi dna miednicy, mięśni głębokich brzucha, to krótkie treningi ok 15 min. Właściwie ciężko to nazwać trening no, ale dobra niech będzie plus ćw od fizjo plus spacery. Myślę, że jeszcze trochę i będę mogła już zacząć jakieś inne treningi w domu i np rowerek stacjonarny.