SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]mjudu/Droga do sylwetki atletycznej

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 47736

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 688 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8921
No staram się, ale nie zawsze wychodzi, w pracy nie zawsze jest czas, choć o tej 14:00 staram sie coś zjeść na szybko. Niestety na dwa posiłki raczej bym nie znalazł czasu, a nie chce tez wachlować oknem, że w jeden dzień zaczynam je od 10 czy 11, a drugi o 14. Ogólnie staram się trzymać okno 8h i tak, zęby coś lekkiego przed spaniem zjeść. Ale nie zawsze wychodzi. Plus taki, że spadek w kaloryczności i BTW nie jest duży w porównaniu do założeń no i dzień taki zdarza się jak do tej pory raz na tydzień

ból nie istnieje

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 688 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8921
Eh wczoraj, brak czasu i trening nie zaliczony. Miska trzymana według plany, Pokwapiłem się na zrobienie sernika na zimno z przepisów z forum i teraz muszę go zjeść. Wyszło go dużo dla tego rozbiłem go na dwa dni. Dziś w planie bieganie na 10km i mam nadzieję, że nic się nie "wysra" i plan zostanie zrealizowany. Nie wiem dla czego ale dzisiaj dziwnie mnie ssie w brzuchu, a okno dopiero za 3-4h. Wczoraj zapotrzebowanie w granicy 2300kcal bez treningu więc nie powinno tego być, no ale to pewnie uroki IF, które będą się powtarzać przez dłuższy czas.

ból nie istnieje

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 688 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8921
dzięki solaros miałem o to pisać ale jakoś się nie zebrałem, może przez wstydliwość

ból nie istnieje

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
nazwa tematu?
spoko

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 688 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8921
Wczoraj dzień zaliczony na plus, w sumie nie przebiegłem 10km tylko 5km, ale za to ile fabryka dała, dobrze że byłem długo po spożytym posiłku bo mogło by się to różnie skończyć

ból nie istnieje

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 688 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8921
Miałem nadzieje, że dam rady ale jednak nie uległem z czego nie jestem zadowolony . IF przerwany o godz. 08:00, wszystko przez moją słabą wolę i pracę w której zastałem multum pączków. Uległem i skosztowałem, dzisiejszy dzień zaliczony totalnie do IIFYM, jedynie pocieszam się tym, że postaram się nie przekraczać swojej założonej kaloryczności. Niestety węgle w dzisiejszym dniu praktycznie tylko z pączków :(

ból nie istnieje

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Szacuny 6278 Napisanych postów 76077 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 755076
Kaloryczność w normie to tragedii nie ma

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Raz na jakiś czas się nic nie stanie, nie ma co popadać w paranoję. Inna sprawa, że czasem po prsotu warto zachować umiar

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 688 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8921
Dzisiaj zaliczony basen, nie byłem na nim od dwóch tygodni można powiedzieć. Przepłynięte 70 x25m w czasie 40 minut (część klasykiem część krałlem) potem 10 min na dżakuzi i do domu. Miska ogólnie nisko kalorycznie z uwagi na wczorajszy dzień pączkowy, ale zachowana w okni 8, a nawet 9h. W weekend pomiary zobaczymy jak to wyszło po dwóch tygodniach defizytu kalorycznego z nie dyżym Iffym

ból nie istnieje

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 688 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 8921
Dwa tygodnie minęły więc trzeba podsumować. Dużych rewelacji nie ma ale coś tam ruszyło, wygląda to tak:
Waga -było 88kg jest 87
udo - 62cm
łydka - 42cm
brzuch- był 98cm jest 97
klata -było 107cm jest 110
biceps- 38cm

reszta bez zmian, co do klatki to dlatego taka różnica ponieważ śmiało mogę powiedzieć, że w dnu dzisiejszym została ona zmierzona tak jak być powinna. Wcześniej było niepoprawnie, ale tak to jest ja pomiar klatki robi sie samemu. Co do wagi wyszło dzisiaj z rana dokładnie 86,7kg dwa tygodnie temu było 88,5 więc mogę śmiało powiedzieć, że kilogram uciekł. Z tego co zauważyłem to jak na pasie ucieka 1cm, to odpowiednio spada też 1kg masy ciała. Zaobserwowałem to jeszcze wcześniej jak zacząłem spadać z wagi 102kg. Może to akurat zbieg okoliczności ale u mnie jakoś tak to wychodzi.

Zmieniony przez - mjudu w dniu 2014-03-02 09:31:17

ból nie istnieje

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

IF pomoc

Następny temat

SHREDEX-WYNIKI KONKURSU

WHEY premium