[BLOG]mjudu/Droga do sylwetki atletycznej

Zrobiłem pomiar tkanki tłuszczowej za pomocą tego sposobu https://www.linear-software.com/body-fat-calculator.html uzupełniając ten wariant całkiem po lewej stronie i wyszło mi że bf mam 24%. Jutro zmierzę jeszcze raz ale przy użyciu suwmiarki, podobno dokładniejsza niż linijka ( z tym, że wątpię abym zszedł poniżej 20%, ponieważ po zaniżeniu każdego wyniku 5mm i tak bf pokazało 20,5%)

PS jak ktoś używa caliper-a to złapany fałd przyciskacie tym caliper-em mocno czy tyle, że tylko?

Zmieniony przez - mjudu w dniu 2014-12-02 22:25:04

Tyle aby złapać fałde,ale nie ściskać.

Nie do końca, bo kaliper ma też regulację siły nacisku, że tak to ładnie nazwę, czego suwmiarka i linijka nie posiada. Według mnie warto wydać 10zł, bo jeżeli trzymasz dużo wody i wiszącej skóry to jest opcja że kaliperem tego nie zmierzysz jako fat. Oczywiście można mierzyć i linijką aby mieć punkt odniesienia

Jak to przy każdych pomiarach, nie liczy się mega dokładność tego pomiaru (bo imo nigdy nie wykonasz go 100% dokładnie) liczy się aby robić zawsze tak samo i patrzeć czy idziemy w stronę słońca czy w przeciwna.

Zmieniony przez - wieczna redukcja w dniu 2014-12-03 19:13:16

03.12.2014 dzień treningowy

t r e n i n g

ćwiczenia w domu FBW

przysiady x20
wznosy nóg leżąc na plecach x20
bieg w miejscu (skip A) x30 na jedną nogę / bieg w miejcu (skip B) x30 na jedną nogę (naprzemiennie co seria)
pompki x15
spięcia brzucha x20
burpees x15

ćwiczenie po ćwiczeniu robione bez przerw po całość przerwa 1 minuty, poszczególne serie wykonane w czasie:
1. 2 ,48 min
2. 2, 40min
3. 2, 40min

czyli całość zajęła 10:10min

Na koniec wykonane ugięcia ramion z hantlami po 10kg 8/8/10/10, 30 sek przerwy po każdej serii

trening wykonany 20:30 - start

m i s k a







Dzień cały zabiegany że maskara, zresztą widać to na rozpisce

PS jak caliper to koszt 10zł to zainwestuje, jeszcze mnie w miarę stać na taki wydatek , może jutro coś ogarnę w tym temacie



Zmieniony przez - mjudu w dniu 2014-12-03 22:00:37

04.12.2014 roku - dzień nietreningowy



M I S K A



Poszukiwania calipera w mojej mieścinie zakończyło się fiaskiem, zostaje tylko zakup sieciowy, ale zastanawiam się nad tym jaka może być duża granica błędu w pomiarze (ściskanie fałdy ala czymś tam i pomiar metrem od calipera) miedzy jednym sposobem a drugim i czy nie lepiej zostać na pomiarze lustrowyo - wagowym.


Zmieniony przez - mjudu w dniu 2014-12-04 21:40:24

Zwykła suwmiarka też daje rade :) Nie rózni się za wiele od tych prostych kaliperów.

Dzisiejszego dnia nie komentuję, miska leży i ilościowo i jakościowo, brak na cokolwiek czasu przez cały dzień, a do tego praca na nockę. Na domiar złego po całym dniu jeżdżenia zaczęła mnie boleć noga w okolicy uda po zewnętrznej stronie :-/

Wczoraj miska utrzymana wedle założeń. Niestety treningu nie było z uwagi na dyskomfort wyczuwalny w kolanie więc wolałem nie kusić jakiejś kontuzji.

Od pomiarów minęło dopiero 5 dnia, ale z uwagi, iż przedsięwzięcie trwa już tydzień czas na zaprezentowanie pomiarów. Poniżej tabelka z wymiarami wraz z fotką wagi z dnia 07.12.2014 i miska, z dnia 06.13.2014.

No i fajnie, oby tak dalej bo świeta tuż tuż

Nie lepiej zmniejszyć kcal w dnt? ;)