[BLOG]dragun/spora redukcja z IF

dragun

Ale czy to dobry pomysł tak trzymać stałe BTW ??;Wiekszość tutaj ludzi robi na zmiane większe z mniejszymi.
Wg Twojej propozycji wychodzi na zapotrzebowanie 2700 kcal Białko 240g-960kcal Tłuszcze 120g - 1080 kcal Węglowodany 165 g- 660 kcal. No i to mi pasuje na DT ale czy bedzie tak samo pasować na dni bez treningu ?? nie lepiej trochę uciąć ??
Zaczynałem na przedziale DT-2800kcal DNT-2400 kcal. A jeszcze wcześniej było jeszcze mniej ale koledzy doradzili żebym zaczął wyżej.Teraz miałbym jeszcze wyżej podbić??

tak zaczynałeś robiłeś rotacje, kombinowałeś jak koń pod górkę ...i jakie efekty -ŻADNE.

Przestań kombinować...idź najprostszą drogą tak długo dopóki będą efekty...jak będzie zastój to będziesz ciął ...robił rotacje itp.

Czasami najbardziej banalna droga jest najlepsza...uwierz mi sam przez to przechodziłem. Zjechałem ze 115 do 81 więc mam pewne doświadczenie, a to co Ci proponuję sprawdziłem na sobie. Wiem jaki popełniłem błędy i chcę abyś Ty nie musiał ich powielać.

Zmieniony przez - s16 w dniu 2014-02-04 20:17:48

Czyli też zaczynałeś na pułapie powiedzmy ok 2700- 2800 i trzymałeś taki bilans Dzień w dzień aż do momentu aż przestawało lecieć w dół wtedy ucinałeś kolejne Kcal? Czyli taki rozkład makro na 2700 jak podałem może zostać.Od jutra to wprowadze.Wprowadzam także Tabate zamiast 25 minutowych aero po treningu. Zawsze to oszczedność czasu.

Dzień:4 luty 2014

Bardzo owocny i fajny dzień.sporo czasu na dworze na powietrzu Dotlenić trzeba było dupsko;p Dostałem także tel z pracy i 16 lutego wyjeżdżam do holandii NARESZCIE. Praca od 7 do 17 półtorej godz przerwy,do pracy na rowerze niecałe 6 km w jedna strone po totalnie płaskim terenie.
Jutro pierwszy raz Tabata.Ciekaw jestem.

nie, zacząłem od 2400 i to był ogromny błąd...ponieważ później trzeba było ciąć i skończyłem na 1800 kalorii a aeroby kręciłem 2 x na dzień po godzinie. Chodziłem głodny i przemęczony. Chcesz tak. ? o rower stacjonarny ma większy przebieg niż auto mojej zony

Zacznij od kalorycznego "0" żebyś nie chodził głodny i miał później z czego ciąć. Idź prostą drogą nie rotuj, stałe kalorie codziennie te same, a z czystej miski- białko kura jaja, węgle kasz, ryże, ziemniaki, tłuszcze zdrowe oliwy, ryby, orzechy.

I na początek wystarczy. Spróbuj tak przez miesiąc ale nie lecąc w kulki...żadne czity ładowania itp, trening 3-4 x na tydzień, aeroby 3x po 20-25 min, biegi, rowerek orbitrek,wiosła cokolwiek.

Organizm sam zareaguje. Jak zejdziesz z wagą do 95 kg to będziesz sobie kombinował z rotacjami, IF-em i innymi pierdołami

Wywal wszystkie suple...na tą chwilę są ci niepotrzebne. Wszystko co masz dostarczyć ma iść ze zdrowego żarcia jak najmniej przetworzonego. Dieta prosta i niedroga.

Zmieniony przez - s16 w dniu 2014-02-04 21:10:57

Dzięki wielkie za doradztwo.Czasami mi sięwydaje ze robie coś dobrze że już wiem a się okazuje inaczej.Tak zrobie jak mówisz.Ustawie sobie na 2800 i będę tak leciał przez miesiąc a przynajmniej do wyjazdu do pracy.Sam nie wiem jak to Tam bedzie wyglądało.Tutaj nie robie nic poza dietą i ćwiczeniami.Tam dojdzie dodatkowo praca i domowe obowiązki.Z suplementami to już w zeszłym tyg chciałem przestać zrobić przerwę na jakiś czas puki nie zejdzie do jakiegoś poziomu.Zostawie sobie tylko białko.
Jeszcze raz dzięki za odpowiedź.Mam nadzieje że za jakiś czas ja bede mógł w ten sam sposób komuś doradzić.

s16

I na początek wystarczy. Spróbuj tak przez miesiąc ale nie lecąc w kulki...żadne czity ładowania itp, trening 3-4 x na tydzień, aeroby 3x po 20-25 min, biegi, rowerek orbitrek,wiosła cokolwiek.

Tak a później 10x cardio po 2h i siłowy 2x dziennie. Uwielbiam te wasze rady.

Bieganie nie przy takim BF'ie bo rozp...ysz tylko stawy-rower stacjonarny lub orbitrek dobrze by było również z basenu skorzystać.
Siłka 3x w tygodniu i 3 x aeroby ale albo na czczo z rana albo zaraz po treningu siłowym inaczej nie opłaca się pedałować.



Zmieniony przez - kuba1110 w dniu 2014-02-05 00:01:45

Na czczo jeszcze przez półtorej tyg.Później bedzie zmiana posiłków i treningów.Wszystkiego.Trening bedzie 2-3 razy w tyg o ok 19.Na basen myśle też sie wybiore raz w tyg.Nic innego nie dam rady tam zrobić.

WaCki

s16

I na początek wystarczy. Spróbuj tak przez miesiąc ale nie lecąc w kulki...żadne czity ładowania itp, trening 3-4 x na tydzień, aeroby 3x po 20-25 min, biegi, rowerek orbitrek,wiosła cokolwiek.

Tak a później 10x cardio po 2h i siłowy 2x dziennie. Uwielbiam te wasze rady.

a myślisz że od siedzenia na kanapie z piwem w jednej ręce i hamburgerem w drugiej zrzucisz 20-30 kg. GRATULUJĘ.
Bez ruchu i porządnego koryta kolego nic ze sobą nie zrobisz .

Ja nie myśle, ja odchudzam ludzi zawodowo i jak czytam takie rady jak np. twoja ręce mi opadają.