4.12.2009 Dzień 22
Trening 10
B
15: 60%CR*15/ 80%CR*15/ 100%CR*12-15p
Poprzedni trening: https://www.sfd.pl/radoslaw88_/_DZIENNIK_/_15_10_5_by_WODYN_s.5-t537506-s7.html
1 WYCISKANIE OD CZUBKA GLOWY SZEROKO, SIEDZAC
30 (+3kg)
OPINIA: Jest pomyłka w wypisce z ostatniego treningu, rzeczywiście CR był 27kg a nie 29kg. Dzisiaj sprawnie z zapasem.
OCENA:
1/5
2 PODCIAGANIE DO BRODY STOJAC (TYLKO DOLNA POLOWA RUCHU)SZEROKO
17 (+2kg)
OPINIA: W ostatniej serii poczułem przedramiona
Nie blokowałem nadgarstków. Ładnie weszło na barki.
OCENA:
1/5
3 MARTWY CIAG
42 (+2kg)
OPINIA: Super pompa na prostownikach, wreszcie przyzwoicie technicznie, z odkładaniem po każdym powtórzeniu sztangi na ziemię. Pojawiło się też zmęczenie. Czułem lekkie kłucie w górnej zewnętrznej części ud.
OCENA:
1/5
4 WYCISKANIE LEZAC
42 (+2kg)
OPINIA: Pierwsza seria bez techniki, cały czas zmieniałem pozycję lewej nogi, w tyłku po lewej stronie przy zapieraniu nóg o ziemię czułem kłucie, nie był to skurcz, ale uczucie było nieprzyjemne i trochę denerwujące. Dobrze, że na sztandze był śmieszny ciężar (25kg
), a nie jakiś konkretny. W pozostałych seriach już technika bardzo zadowalająca. 5 ostatnich powtórzeń w 3 serii ze zmniejszoną mocą, co mnie zdziwiło troszkę.
OCENA:
2/5
5 DRAZEK WASKIM PODCHWYTEM DO CZOLA Z CIEZAREM (bez ciężaru) 15 14 (+2)
12 (+2)
OPINIA: Pierwsza seria luz, druga 10 powtórzeń też poszło, sił zaczęło brakować, schody zaczęły się przy 12. Ostatnia seria to walka od 8 powtórzenia. Ciężko. Łapy spuchły, piekły i aż pulsowały. Fajne uczucie.
OCENA:
5/5
6 FRANCUSKIE WYCISKANIE LEZAC
18 (+3kg)
OPINIA: 2 serie bez żadnych problemów, natomiast w 3 serii 10 powtórzeń wykonane na luzie, ale odebrały trochę sił na 5 pozostałych. Odczuwałem paląco pracę tricepsów.
OCENA:
3/5
7 PROSTOWANIE NOG (
PRZYSIADY WYKROCZNE)
11 (+1kg)
OPINIA: Nie lubię tego na 15stkach. Mocno czułem uda.
OCENA:
3/5
8 LYDKI B ( W SUPERSERII Z )
OPINIA: Zrobione. Piekło.
8 PRZEDRAMIONA B (podchwyt)
OPINIA: Jak wyżej.
9 BRZUCH B (Unoszenie wyprostowanych nóg w zwisie)
OPINIA: Standardowo na luzie.
Chyba zacznę robić łydki, przedramię i brzuch po jednej serii na każdym treningu ale do zmęczenia. Motywacji mam na pierwsze 7 ćwiczeń, pozostałych po prostu mi się nie chce.
Objaśnienia:
1-na luzie, bardzo łatwo
2-łatwo, bez większych problemów
3-średnio
4-ciężko, ale z zapasem
5-bardzo ciężko, z marną szansą na zapas
OCENA OGÓLNA 7/10. Czasu trening zajął mi około 70 minut. Z niektórych ćwiczeń jestem bardzo zadowolony, z innych (WL, czachołamacze) trochę mniej, co nie znaczy, że zapas się skończył. Myślałem, że podciąganie pójdzie lżej, było na prawdę ciężko. Progresja wszędzie zanotowana, więc jest dobrze.
JADŁO:
1. Mleko 200g, owies 90g, miód 15g, kakao nat., banan 100g, 4 jaja na twardo
2. Ryż brązowy 100g, dorsz 180g, pomidor
Trening
3. Banan 50g, WPC 15g (bezpośrednio po)
4. Ryż biały 100g, tuńczyk z puszki 120g (20 minut po 3)
5. Dorsz 120g, oliwa 15g
6. Twaróg 137g, oliwa 20g
Zmieniony przez - radoslaw88 w dniu 2009-12-04 16:46:51