Panie Janie nie zrozumiałem. To nie przykurcz. Taki miała żona i miała zabieg "przesunięcia" nerwu z jednej strony łokcia na drugi (aby "skrócić drogę"). U mnie nie ma żadnych skurczy, przykurczy, samoistnego poruszania palcami. Nic z tych rzeczy. Kuba, po takiej ilości siadów nie dziwie się ze masz takie DOMSy ;-)
[...] tego doszło? Czad z zaczopowanego śniegiem i lodem komina. Długa historia. Teraz wiem, że jak obojętnieje na bodźce zewnętrzne człowiek zamarzający i zaczadzony! Gdyby nie żona, która upadła przy wychodzeniu z łóżka to już bym się nie obudził a ona ze mną! Ją zabrali do szpitala na tydzień i była też kilka godzin w komorze tlenowej (przewozili [...]
W planach był dłuższy bieg ale i czasu i pary starczyło na 5km. 31minut, z marszami i rozciąganiem 50minut, 515kcal według Polara. Endomondo twierdzi, że pobiłem życiówkę na 3km, 17:44 czy jakoś. Jutro kompletny off poza łażeniem z żoną po centrum handlowym i pewnie bieganiem za siostrzenicą. Albo dwoma już w sumie... Druga raczkuje.
Xzaar77 - moja żona mówi, że ciasto na pierniki się chłodzi a nie mrozi! Wystarczą 2 godziny w lodówce (może zostać nawet na całą noc). Wierzę jej gdyż jest dyplomowanym kucharzem. Dyplom zdobyty w czasach PRL (wtedy uczono trochę inaczej - dogłębniej - niż później).
Oto link z przepisem: http://oswajamy-kuchenke-mikrofalowa.bloog.pl/id,5232269,title,Slynny-rodzinny-przepis-na-pierniczki,index.html?smoybbtticaid=611cd2 Moja wersja jest nieco inna: Cukier topię aż jest dosyć ciemnego koloru, portera prawie. Dodaję miód oraz zaparzoną kawę (kilka espresso z maszyny), zero kakao (z dobrym karmelem nie potrzeba) i [...]
[...] dla znajomych polskich i irlandzkich, w tym część do teściowej jedzie z nami. Zjadłem kilka, owszem. Próbowałem też odrobiny samego ciasta. Nie przepadam za słodkim i nawet żona się opamiętała. Ale to smak tradycji i wspomnienia z dzieciństwa. Dobra przyprawa piernikowa, masa imbiru, cynamonu i pieprzu ekstra - spalacz jak się patrzy! Normalnie [...]
Czunga - na starej siłce robiłem to na takiej secjalnej regulowanej wysokiej ławce do wiosłowania. Od piątku ćwiczę na nowej siłowni a tam ławki niskie, więc idzie skośna. O dziwo o wiele ciężej na skośnej, no na prostej i po 15kg machnę. A z tą bieżnią mnie zabiłeś ;). Oczywiściw wymachy, pajacyki i rotatory po zejściu z bieżni ;) MaGor - ja z [...]
[...] wystudzenie oraz rozciąganiem kilka min 490kcal. Tętno max 156, średnie z marszami i rozciąganiem 137. Przygotowałem część podsumowania. Fotki porobione, wymiary pomierzone, żona sporo pomogła tym razem. Nie zestawiłem jeszcze fotek jakoś bo czasu zabrakło (sporo gotowania i bieg z rana oraz szykowanie się do pracy) ale postaram się ogarnąć [...]
Masa to sama przyjemność , o ile nie trapią Cie kontuzje. Lecz się Rafał i polecisz z koksem jak już będzie dobrze wszystko. Gdyby leciał z koksem to być może nic by mu nie było (przez jakiś czas). Żona miała wstrzykiwane tzw. blokady do barku (nazwy środka nie pamiętam). Ból ustępował na miesiąc.
tylko , że dostaje się 1 naklejkę za zakupy powyżej 50zl a nie wydane każde 50zł czyli będziesz musiał zrobić zakupy za 50zł zapłacić wyjść , albo żona drugie :P No chyba , że masz znajomości to Ci w kasie na parę paragonów nabiją
Dzisiaj był w planach bieg 6.7-6.75km ale pogoda potwornie zła. Bardzo silne podmuchy wiatru oraz deszcz zarazem pokrzyżowały mi plany. Zamiast udaliśmy się do ******u Asics i nie tylko w okolicach Dublina. Chciałem kupić sobie najprawdopodobniej asics gel nimbus 15, ale okazało się, że ****** sprzedaje w super cenach tylko starsze modele i nimbus [...]
[...] i piekarnik.trzeba najpierw włączyć je na ścianie, co też zrobiłem. Wygrzałem piekarnik, wrzuciłem flapjacka i zacząłem się szykować do pracy oraz do biegu. Okazało się, że żona nie wyłączyła jednego z pól grzewczych i postawiła na nim talerz z udekorowanymi już piernikami. Talerz grzał się aż pierniki zaczęły się palić i topić. W bloku mamy [...]
[...] fona ale z drugiej strony komunikaty są podawane głosowo więc po co go ruszać. @ Marcel hmm no tak. Jak zawsze jednak są dwa wyjścia. Pierwsze to żebyś pamiętał co mówiła żona ile masz lat, uważaj na siebie itp itd i nie zachowywał się jak gówniarz na boisku biegając z ADHD a grał zgodnie z powagą swojego wieku i dostojnie z pełna dbałością o [...]
Nie znajdę dziś czasu aby dokładnie uzupełnić dziennik więc krótki skrót informacji. Wczoraj dieta liczona do momentu w którym żona zrobiła ryż z piersią kurczaka i warzywami. Wróciłem z treningu i miałem od razu posiłek. Niestety w połowie jedzenia zorientowałem się że nie zważyłem składników. W związku z tym dieta była ale nie policzona i nie [...]
Czwartek 09.01.2014 DNT Miała być siłownia i maszyny cardio z żoną, ale nie wyrobiła się, co skończyło się pozytywnie - biegiem na bieżni wokół boiska głównie. 8.1km w 48:15, 9.96km/h. Tak naprawdę było 10km/h i bieg miał być dłuższy, ale zadzwonił szwagier pod koniec a endomenda nie wyłączyła się. Mój najlepszy bieg do tej pory choć nie [...]