ŚRODA - 17.03.2010 r. - DZIEŃ TRENINGOWY Obwód A: a1: wyciskanie hantli w skosie: 20 x 2x12 kg a2: wykroki ze sztangą: 20 x 26 kg a3: podciąganie sztangi wąskie podchwytem: 15 x 32,5 kg a4: syzyfki: 15 powt. a5: brzuch: 20 powt. Obwód B: b1: wyciskanie sztangi na barki: 20 x 12,5 kg b2: prostowanie nóg na maszynie: 20 x 35 kg b3: ściąganie [...]
WTOREK - 23.03.2010 r. TRENING: NOGI A1: przysiad ze sztangą 6 x 30 6 x 35 5 x 40 5 x 45 3 x 50 1 x 55 1 x 70 1 x 80 (film) A2: suwnica 8 x 80 8 x 90 8 x 90 8 x 90 6 x 100 6 x 110 B1: RDL 6 x 30 (film) 6 x 40 5 x 55 5 x 70 3 x 80 (film) 1 x 90 1 x 95 (film) B1: uginanie nóg na maszynie 8 x 25 8 x 25 8 x 25 8 x 25 6 x 30 6 x 30 INTERWAŁY 10 minut [...]
Weekendu nie opisuję, bo nie ma co opisywać. Nie miałam apetytu na nic nie miałam ochoty... Miałam psa rodziców u siebie, bo matka z bratem pojechała na chrzciny syna mojej kuzynki. Ja nie pojechałam, bo ktoś się psem musiał zająć... I dobrze, bo w takiej sytuacji nie umiałabym się bawić... PONIEDZIAŁEK: 12.04.2010 r. 1. 2 =0 minut aero na [...]
WTOREK: 13.04.2010 r. Poniedziałkowy trening nóg tak dał w kość, że dzisiaj z trudem podnoszę się z krzesła i wykonuję cokolwiek nogami, co wymagałoby odrobinę większego wysiłku. Zakwasy sięgnęły nawet pośladków. Chyba tylko łydki są nietknięte Pomimo tego zmęczenia, wymyśliłam sobie w swej mądrości, że pójdę dzisiaj na rower. Myślałam, że uda [...]
Oki, to pytam dalej, a raczej się upewniam Co do serka wiejskiego, to było kombinowane na szybko, bo twarogu półtłustego wczoraj nie kupiłam. A co do oliwy z oliwek, to super mi smakuje jako nasiąkacz do chleba razowego, twaróg wolę jeść z przyprawami. Pokombinuję jeszcze białko do tego ryżu, zaraz jeszcze idę na zakupy. Co do jedzenia po [...]
pierwszy raz robiony - ogólnie zjadliwy ale strasznie się z nim długo męczyłem ( w sensie spożycia). dodatkowo jak by ktoś chciał tego mintaja robić to trzeba go strasznie doprawić - otręby niwelują każdy smak.
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Nie, nie. Może źle to ująłem w słowa. Wzdęcia to raczej mój odwieczny problem, raz jest lepiej, raz gorzej, różnie bywa. Teraz jest akurat faza gorzej, ale to możliwe, że przez objętość samą w sobie i przez to, że jem za dużo w krótkim okresie czasu. A jeżeli chodzi o same "wrażenia zapachowe", to tu myślę, że wina po stronie białka. Przedtem [...]
[...] i brac czesc porcji, bedzie zastepswto posilku (moim zdaniem lepsze niz jogurt czy Danone ) A tak na marginesie tez jestes za mocno przywiazany do bialego pieczywa, po co otreby starczy kromka dobrego, prawdziwego razowca - syci na 3 godziny. I pomysl jeszcze o tej margarynie, moze zamien ja na olej z oliwek, lniany. Bardzo dobre jest [...]
Otreby to cienkie weglowodany, to jakbys miotelke do jelit zjadla, przejdzie i jeszcze zabierze czesc skladnikow odzywczych z soba. Wysokie wegle, to bialko+ proste wegle (wlasnie jak chcesz owoc)+ skrobie j.w bialko_+ skrobie+ warzywa j.w bialko+ warzywa Do tego tluszcz ile potrzeba W srednie i niskie mowialam, To co pokazalas to niskie wegle
King... no przecież w omlecie są otręby A wogóle basenu nie było ale już mi przeziębieniowo lepiej i od jutra wracam do normy Dziś tylko lajtowy rower sobie zapodam kiedyś tam
Sporo nabiału w Twojej misce, ogranicz go. Nie wliczaj warzyw. 1600 kcal na początek będzie ok, zacznij od wartości procentowych, które podałaś. Po tygodniu pomiary :-) Dużo rybek, tłuszcze roślinne, wywal otręby, miód, płatki kukurydziane, wprowadź lepsze źródła białka niż kiełbasa, a kurczaka dobrzebyłoby zastąpić indykiem. Agnes, proszę o [...]
Wiesz całkiem możliwe że to od diety. A całkiem możliwe że z innego powodu. A tak na poważnie to każdy kto faktycznie przeczytał książkę a nie tylko streszczenie lub wpisy na forach (czego raczej nie zrobił autor pierwszego postu)jest świadom że: 1. 1 FAZA UDERZENIOWA trwa tak krótko iż stwierdzenie że zdewastuje to organizm ma się tak do realnego [...]
Nie opisuję czasu od czwartku do niedzieli, bo nie ma czego opisywać. Nie ćwiczyłam, nie jadłam jak należy, nie miałam humoru i w ogóle było źle. --------------------- Poniedziałek - 22.03.2010 r. Wstałam o 10.00 z planem pójścia na siłownię, ale jakoś mi nie wyszło Siedziałam w domu i użalałam się nad sobą tylko, no i jak się pozbierałam to [...]
WTOREK - 30.03.2010 r. A1: WL 6 x 25 kg 6 x 35 kg 5 x 40 kg 5 x 45 kg 3 x 40 kg 1 x 45 kg A2: rozpiętki hantlami 6 x 2*8 kg 6 x 2*8 kg 6 x 2*8 kg 6 x 2*8 kg 4 x 2*10 kg 4 x 2*10 kg B1: wiosło sztangą 6 x 20 kg 6 x 25 kg 5 x 30 kg 5 x 35 kg 3 x 40 kg 1 x 45 kg 1 x 50 kg B2: ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 6 x 25 kg 6 x 25 kg 6 x 25 kg 6 [...]
SOBOTA: 03.04.2010 r. Przestane już te dni liczyć, bo zwariować z tym można a przecież w wypiskach podaję datę, więc nie ma problemu ze zorientowaniem się, że każdy dzień opisuję Na dodatek znudziły mi się stare bannery i przysiadłam, no i zrobiłam nowe bardziej profesjonalne Dzisiaj był dzień nietreningowy. Po wczorajszym treningu mam [...]
CZWARTEK: 15.04.2010 r. PLECY 1. ściąganie drążka wyciągu górnego 8 x 25 kg 8 x 35 kg 8 x 40 kg 6 x 45 kg 6 x 45 kg 2. wiosłowanie sztangą jednorącz 8 x 5 kg + 15 kg sztanga 8 x 7,5 kg + 15 kg sztanga 8 x 10 kg + 15 kg sztanga 6 x 12,5 kg + 15 kg sztanga 6 x 12,5 kg + 15 kg sztanga 3a. ściąganie drążka górnego prostymi rękami 10 x 4 bloczki 10 x [...]