a jeszcze krótko z placu boju - gaja w szpitalu, ale nowe leki chyba lepiej działają (na tyle, że wczoraj przypomniałam sobie jak to było za czasów studenckich, gdy napruty znajomy zaczął wysyłać smsy - znaczy wesoło po lekach musiało być)
Vow, wszystko testuje sie na zwierzetach- leki, kosmetyki, chemie gospodarska, ja juz sie z tym pogodzilam i stwierdzilam ze to dla naszego bezpieczenstwa jest.
chvj wie co by ze mną było, na pewno bym nie brał wśród większego grona ludzi, gdzieś poza domem. na domówce w kilka osób, żadne wyjście z chaty w gre by nie wchodziło. Ja nawet jak się upalę i idę gdzieś w miasto, większe skupisko ludzi to mam lęki, że jakoś dziwinie wyglądam w chvj, że każdy się na mnie patrzy, o mnie gada a nawet chce mnie [...]
nie zawsze tak jest, w gronie dobrych ziomków na domówce itp jest git, gorzej jak np bym się spalił i potem miał jechać gdzieś do centrum itd, to też nie za każdym razem tak mam, no ale kilka razy tak miałem i nic przyjemnego to nie było. może po kwasie by odwrotnie było%-) gorzej jakby się takie lęki nasiliły haha Zmieniony przez - jac88 w [...]
siema siema .. widzę dobre jazdy tutaj były o drugach i innych 'suplementach' . W końcu Sportowe forum dyskusyjne hehe. Nigdy mnie nie zastanawiało jak to jest być pod wpływem ciężkich substancji psychotropowych. Starczy mi kilka very bad tripów po zwykłem ziole jak miałem haluny , lęki niesamowite i tą fazę , o której chyba pisał Puar , że [...]
[...] szpitala. w PL bym musiał to robić prywatnie (tak i robiłem) bo państwowo to chyba trzeba lachę ciągnąć. recepty dla syna mam za darmo, w PL bym zbankrutował jak bym mu te leki miał kupować. tu jest wszystko elektornicznie, rejestracja do lekarza, do szpitala a w Polsce jak w średniowieczu, jak u mnie w mieście w PL przychodnia jest czynna od [...]
dobra, my tu gadu gadu, a ja jestem przesladowany przez aminoglikozydy, tetracykliny, makrolidy, nlpz i leki w ciazy@@-) Zmieniony przez - kieszko89 w dniu 2012-05-25 15:33:04
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
dzisiaj w domu, dopiero co od lekarza wrocilem. zapalenie gardla mam, nic powaznego, zaraz kogos wysle do apteki, by mi leki wykupil i trzeba sie kurowac. najgorsze jest to, ze sie chce jesc, a nie dasz rady przelknac niczego, popijam tylko goraca hebratke z cytryna i sokiem malinowym ;-(.
tego nie widzialem. Ja ostatnio monstery, rockstary jakies tanie mpowery, tigery.. ale ogólnie rzadko to pije, bo zgaga mnie yebie a leki biore . Tylko po moonsterku i rockstarze nie mam zgagi
O maj... nawet nie zauważyłam jak sie skończył tamten %-) Mi antydepresanty zrypały wszystko od tego właściwie zaczęły się moje kłopoty z wagą, wcześniej mimo 3 ciąż, porodów było ok. Do tego leki na astme troche przeszkadzają.
u mojego ojca tez przez przypadek wyszlo, ze ma dwa tetniaki... lekarka myslala, ze leki na krazenie pomoga w dolegliwosciach ,az ojcec sie zdenerwowal i pojechal prywatnie na badanie zyl.. i to w sumie kwetia czasu z tymi tetniakami... bo jeden pod piersia jest jeszcze za maly na oparcje (brakuje chyba paru mm), ale ojciec juz w takim wieku, ze [...]
NO, U MNIE W RObocie nic nie ubyło %-) jak na złość ;-) preria, a brałas jakieś silne leki na ten kregosłup? na oragnizm to w sumie ma wszystko wpływ.. a tym bardziej że pisałaś o pcos... więc może się to jednak nie zaleczyło, co?