no bo to nieemcy panie;) nadal tam są w macu hamburgery z kielbasa? hehe;) a ja dzis na basenie drugi raz bylem, noga juz w miare, nadal boli przy wyproscie pelnym, ktorego samoistnie bez dociskania kolana nie zrobie..ale sila w udzie wraca. mam nadzieje ze jak sie odbuduje to masy duzej wagowo nie zlapie... wlasnie kolacje wszamalem przeeepyszna, [...]
Stary przedewszystkim do Termogenica stosuj odpowiednia diete , tz. malo kto tu o tym mowi wybieraj pokarmy nisko prztworzone , jajka, mleko , kurczaki, ryby itd(nie hamburgery , pizza itd) z takich organizm ma najwieksza korzysc , nie jedz nic po godz.20 , i cwicz, czwicz , cwicz. Efekty przyjda z czasem , a co do roznicy w dzialaniu domowego eca [...]
[...] garniturki od Bossa, koszulkę i krawat? Bo chodzi tylko do najlepszych restauracji i się tym chwali? Ja jestem taki jak byłem, kiedy wyrastałem w Grand Rapids. Ciągle lubię hamburgery w McDonaldsie, a jedyna różnica pomiędzy tamtymi czasami, a dniem dzisiejszym to fakt, że dziś podjeżdżam pod okienko moim "rolls- royce", lubię moje [...]
[...] jak gowno proste nie.to wez prosze nie glos takich herezji bezsensu.ja tez nie trzymam michy caly czas.nie jestesmy prosami tylko zwyklymi ludzmi trzeba czasem pojesc hamburgery i isc sie napic.ale cykl z uzyciem sterydow zobowiazuje nas do wiekszego poswiecenia.skoro poswiecasz zdrowie cale siano,wkladasz w trening cala dusze i serce to [...]
Jw. Dokładnie o to chodzi. A hejterzy-hamburgery są po prostu żałośni. Wg mnie na papierze to szanse największe miał Machida, dzięki kapitalnej pracy nóg, dobremu skracaniu dystansu. W sumie nawet to było widać w pierwszej rundzie. Skracał dystans, atakował, nie dał się obalić (ale chyba JJ nie próbował%-)) i dawał radę. W drugiej dał się obalić a [...]
[...] z kurczaka, ale o niebo lepszy, no i raz na długi czas można takie urozmaicenie wrzucić, polecam :) W weekend w kuchni mało się działo bo wpadł cheatday, najpierw słodycze, hamburgery, potem alkohol i nocne kfc :) Cheat bardzo dobrze zrobił bo już kompletnie nie mam ochoty na tłuste jedzenie. [...]
Wiadomo ze to raczej nie realne ale jakby wrócił, poszedł do ufc i zdobył pas to byłby goat wszechczasow, nawet większy niż mamed Ciekawe co by dana na to i hamburgery
Zeby nie było też bym go wolal w ufc, skąd wiesz o co wraca? Bo jak nie ufc to musi być tylko hajs? Poza tym Fiedzia buja się z Putinem wiec wątpię że mu brakuje rubli. Może w Japonii ma najwierniejszych fanów, czuje się tam dobrze, jest bez watpienia legenda, spędził tam najlepsze lata swojej kariery. Hamburgery to pewnie myślą że by go ronda [...]
po co mu angielski ,może mieć wyyebane i ma takie prawo ,Hamburgery za to nie umieją nic poza angielskim ,chyba ,że mają korzenie polskie,niemieckie itd bo tam wiadomo tego jest od chuya ,Fedor typowy Rusek patriota i ma wyj**ane na modę zachodnią ,może zarabiać dobrze walcząc z no nonami w Japonii tylko dlatego ,że jest Fedorem. Aha i to nie jest [...]
tendencję mam to nie usprawiedliwienie napisałem że siedziałem przed kompem mam znajomego co może wpierdzielać hamburgery z maca zapijać kolą i siedzieć na dupie i tak będzie wyglądał jak szkielet a jeżeli chodzi o brak czasu miałem na myśli że jak zacząłem prace to kończyłem np 20 a trening boxu zaczynał się o tej samej dlatego wybrałem siłownie [...]
[...] i usmazyc bez tluszczu do jogurtu wycisnac czosnek (wg uznania ja wciskam 2 zabki), dodac troche pieprzu i soli. dodac oliwy i zamieszac. z mielonych robic plaskie "hamburgery", nie za grube bo sie beda dlugo smazyc i nie za cienkie bo sie rozleca. najlepiej przed formowaniem kotletow zmoczyc rece w zimnej wodzie. smazyc kotlety az [...]
Tak czy siak, powtórkę muszę nagrać, świetne walki a ME to po prostu zawał serca i historyczna chwila. Te zyebane hamburgery gwiżdżące na Andersona to porażka totalna. Oglądałem Wimbledon, to jednak widownia gal MMA to przy tym bydło. :-D
Powinno być 3:0 dla Rosjan, mają szczęście hamburgery że sędziowie nie zauważyli obcierki po głowie Stanley'a przy piłce setowej dla Rosji w pierwszym secie. Rozgrywający hamburgerów do wymiany, tragedia.
Rosjanie mają trochę inną mentalność niż hamburgery(pragną sławy, pieniędzy), japońce(sławy, honoru, być legendą), rosjanie(pieniędzy, spokoju). Rosjan których znam często zadowalało to co im przyszło dosyć łatwo(jak na miarę ich możliwości), potem często odpuszczali, bo nie mieli ambicji na więcej, hamburgerowa cywilizacja oparta jest na ambicji, [...]
[...] przecież było już tak, że to zza oceanu do nas mieli uderzać, co by się móc z naszym-nie naszym specem potykać, a tu taki niefart, że ani oni tu ani on tam. niech żałują hamburgery i reszta, bo mogliby wreszcie zobaczyć jak się to robi, a tak tylko ogórów obijać mogą po tych ufc galach ich zawodnicy ulubieni i promować się na nie wiadomo kogo [...]