Jest idiotą jakby chciał komuś pomóc? %-) Chcieć coś zrobić, a to zrobić to duża różnica. Marne szanse, żeby ktoś kto nie czuje się pewnie wyskoczył do pięciu gości. Co do noża i filmiku to najpierw wyciągasz kosę, bo chcesz kogoś przegonić, a za chwilę on wyciąga nóż i walczysz o życie. Może wyciągnąć pistolet. Gaz nie jest złym rozwiązaniem o [...]
[...] na wadze tylko nie spodziewajcie sie skutkow po 4 dniach na to trzeba okolo 1-2 tygodni zeby widziec rezultaty albo i dluzej zalezy kto jaki jest. I podstawa duzo wody nie gazowanej bo gaz cos tam hamuje przysfajanie bialka czy cos w tym stylu, wiem ze nie powinno sie pic gazowanego, a jak juz musicie wypic ulubiony napoj to wygazujcie i [...]
proponuje zrobić drugi rurociąg obok ruskiego i ruskom oddać gaz ale polski jajeczny Pozdro - Tomek - aktualn, ogólnorozw, hobby, strong تحية , كل شخص "Aktualności" - Dział ten nazywam od 19.2.03 pustynią SFD [...]
[...] temat. Poza tym, nie widzę sensu. Za Twoim pytaniem kryje się inne - czy wartko trenować sporty walki? Jeśli celem jest samoobrona to dlaczego nie zaopatrzysz się w sprzęt - gaz, paralizator, broń palną itd.? Zaoszczędzisz mnóstwo pieniędzy i czasu. BTW W obronie na ulicy bardzo ważna jest psychika. Truizm. Piszę jednak o tym, że można poświęcić [...]
Jeśli celem jest samoobrona to dlaczego nie zaopatrzysz się w sprzęt - gaz, paralizator, broń palną itd.? Zaoszczędzisz mnóstwo pieniędzy i czasu. Jeśli chodzi o mnie to nie tylko samoobrona, treningi zacząłem bardziej dla kondycji, zabawy, sportu itp ale nie ukrywam że też chcę nauczyć się samoobrony ale zastanawia mnie po prostu czy treningi [...]
Jeśli celem jest samoobrona to dlaczego nie zaopatrzysz się w sprzęt - gaz, paralizator, broń palną itd.? Zaoszczędzisz mnóstwo pieniędzy i czasu.Jeśli chodzi o mnie to nie tylko samoobrona, treningi zacząłem bardziej dla kondycji, zabawy, sportu itp ale nie ukrywam że też chcę nauczyć się samoobrony...W kwestii samoobrony doradzę Ci jedno. Nie [...]
Jako prawnik radzę - jeżeli nie znasz napastnika broń się bez oporów tym co masz ( gaz, baton, noża nie polecam poza naprawdę złymi przypadkami ), a potem długa. Jeżeli sytuacja rzeczywiście wyglądała tak że Ty się broniłeś, a napastnik atakował, to dość często są w miarę czytelne sygnały które Policja szybko wyłapuje, np. karta karna [...]
Queblo na Polskie prawo narzekasz? w A nglii jestem, tu nawet gaz pieprzowy jest nielegalny (chyba ) wszelkie sprzęty do samoobrony poza jakimś głupim breloczkiem do bicia po głowie są nielegalne, a kupa gówniarzy chodzi z kosami. ja mieszkam w spokojnym miejscu to nie narzekam, ale są miejsca dużo gorsze, gdzie naprawde jest niewesoło, a ich [...]
Ramil, teleskopa i gaz to ja zawsze nosze przy sobie, ale to nie znaczy że na kumplach używam. A że koleś był zajęty telefonem i stał nie daleko to przecie jedno nacisniecie w oczy, juz mi nic nie zrobi, teleskopik i jazda. A reszta jego kumpli ze byla moze nie wiem.. zaskoczona? moi kumple mieli szanse na ucieczke. i chyba nie zrozumiałeś, było [...]
[...] może jakieś artykuły do przeczytania ? Na forum w odpowiednich działach jest mnóstwo tematów dotyczących ćwiczeń :-) Jest Krav Maga ale płatna, umówiłem się już z kolegami że będziemy sparować. To idź do pracy i zarób albo poszukaj klubu SW, w którym nie ma opłat. A jak nie to kup sobie gaz pieprzowy, to lepiej Ci to wyjdzie niż pseudo-sparingi.
[...] zapasów albo parteru, jeżeli jesteś silny, dynamiczny i dobry technicznie, jest mała szansa na to, że którykolwiek z dużo wyższych zawodników (nie trenujacych zapasów, MMA, BJJ) może spuścić Ci przysłowiowy "wpie*dol". A co do tych kabaretów zwanych ulicznymi walkami to weź sobie kup dobry gaz pieprzowy i unikaj jakichkolwiek prowokacji.
[...] serem tlustym lub serem plesniowym + warzywa tj. salata, szczypior, pomidor, ogorek zielony + gruby plaster jakiejs chudej szynki (min. 1-2cm) + duzo wody mineralnej nie gaz. ogolnie to przestalem pic herbate i kawe, nie mowiac juz o alkoholu. nastepny posilek przypada na ok. 12:30 i sklada sie z 2 porcji tunczyka w sosie wl. zmieszanego z [...]
No i gotując sypkie prodykty się oszczędza na wodzie i gazie/prądzie, bo się wlewa tyle ile potrzeba do zagotowania wody i wsiakniecia wody w ryż, a w worku ile tej wody się jeszcze wylewa po ugotowaniu, ja wiek ktoś zaraz napsize że gaz to 30 groszy