tak. ja rozpuszczam olej, na rozgrzany wrzucam pokrojona cebule i zaraz na to lekko osolona watrobke, chwile podsmazam, zmniejszam gaz i dusze pod przykryciem tak z 10minut. potem odkrywam, znowu lekko podsmazam na wiekszym ogniu coby wode odparowac i gotowe
no jeżdże dostojnie czyt. równo bez gwałtownych hamowań i jakiegoś ruszania z piskiem, czasem lubje przypjerdolic gaz w podłoge ale to czasem wiec spalanie na dobrym poziomie sie u mnie utrzymuje
5 piwek pare buchpw fajki wlasnie 3 lyki wina i pipa w***** hahaha ale gaz jest zajeiscie!!! 7-) czak nie przedszjolanki chcialy mnie bic ze dziecuim zjadam posilki hahhaha Zmieniony przez - Siodema w dniu 2010-02-16 00:23:17
z dzieciństwa pamiętam jeszcze że wyciągłam moją mamę z bratem do rynku , bo w autobusie z legnicy mówili że musimy tam być:) dotarliśmy prawie zomo nas zaatakowało, przeskakiwaliśmy przez jakieś petardy i tak wpadliśmy do autobusu tam wrzucono gaz łzawiacy
Aaaa gaz + wyciąg = to naprawdę działa :-D Mam nadzieję, że nie ma ograniczeń co do jedzenia cebuli, bo chyba tylko to krojenie mnie czasami powstrzymywało %-)
Policja bardzo często podaje "liczba promili w wydychanym powietrzu". Zastanawiam się czy powietrze (gaz) może mieć w ogóle promile alkoholu (ciecz). Jeśli tak, to czy robiąc szybkie wdechy/wydechy można wytrzeźwieć (skoro wydalam z powietrzem alkohol), wreszcie czy mogę go skroplić z powrotem do butelki
jak juz gaz to jest specialny na zwierzeta. Paraliżujacy podobno bywa nie skuteczny (tak mi powiedzieli w sklepie) A co do tego że cieżko trafić na psa który się boi chuku to myślę że to kompletna bzdura Pozdrawiam! Nie daję sogów, niemam abonamentu
Flo, 2 obj wody 1 obj kaszy, wrzucasz kasze do wrzacej osolonej wody, gotujesz na malutkim ogniu, a jak wygotuje sie woda, gasisz gaz i zostawiasz jeszcze na jakies 15 min pod przykryciem. Zmieniony przez - gaja1989 w dniu 2013-08-14 15:24:39
[...] użyła BRONI PALNEJ !!! Można też było też użyć policjnego negocjatora Case "No już nie mogę. Gościa który kradnie drzewo i wyskakuje na policjanta z siekierą wystarczy gazem poczęstować i obezwładnić, a jeżeli z takim gościem sobie policja nie radzi, to do czego ona jest" Uwierz mi ze teoria różni się od praktyki, gazem to sobie [...]
[...] bedzie noz wepchniety w plecy, gdy podejmiesz walke sam mozesz byc jak lew na drodze. Ja np szybko nie biegam i jezeli wychodzimy z zalozenia ze ktos chce nas zabic to taka ucieczka nie ma sensu lepiej juz podjac walke, chyba po tej dyskusji zaczne znowu nosic przy sobie gaz albo inna bron. Zmieniony przez - PeppeR w dniu 2008-11-29 18:40:59
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
najlepsze Bryana Adamsa jest "Heaven",ale to nie na trening ;D o matko, hahahah, czajnik elektryczny na gaz postawić, co za niemota %-) https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/10616455_345322395642049_2102908573756381102_n.jpg?oh=d044ed6d57c49939223cc547117153ce&oe=54958986 Zmieniony przez - Iness w dniu 2014-09-19 22:03:54
[...] silnik pewnie by palił mniej też mam ciężką nogę, żona mówi że jej koleżanki boją się ze mną jeździć - ona nie ma wyjścia bo nie ma prawka ja mam 2 litrówkę bez turbo z 2007 158KM spalanie na poziomie lekko powyżej 10 litrów - awaryjność zerowa 2,5 turbo potrafi spalić nawet i 20 l/100, tam frajda z jazdy jest tak duża że noga sama ciśnie na gaz