[...] Łyżka odżywki, migdały całe. 13:00 szprotki wędzone, ryż brązowy, pęczek rzodkiewki. 17:00 nototenia (ryba) z ryżem, kalafior gotowany na parze, jedna mała brzoskwinia. 19:00 ryż brązowy z kremem z odżywki jajka i kakao. Parę truskawek. Nie wiem czy wpadnie jeszcze coś do zjedzenia. Ostatni posiłek i tak trochę na siłę jadłam. [...]
Regeneracja - dzień 1 Żarełko: 9:00 Omlet z dwóch jaj i odżywką, mała brzoskwinia i małe jabłko 13:00 Zupa gulasz, 2 łyżki ziemniaków, karkówka, surówka z kapusty, sos z kurek i winogron na deser 17:00 Morszczuk, kasza gryczana, fasolka szparagowa 20:00 Garść migdałów Miałam jeszcze w planach żeberka ale szczerze mówiąc nie zmieszczę już nic. ;-)
Dzień 40 Dziś mogę już oficjalnie powiedzieć, że rozpocząłem wakacje. Wyniki ostatnich egzaminów ok, choć mogło być lepiej: angielski - 3, makroekonomia - 3+. Także na uczelnię wracam dopiero w październiku ;-) Dzień gorący - na siłowni ćwiczyło się niezbyt komfortowo. Mimo otwartego okna było bardzo duszno... Trochę zmienię proporcję w [...]
Dzień 40 Dziś mogę już oficjalnie powiedzieć, że rozpocząłem wakacje. Wyniki ostatnich egzaminów ok, choć mogło być lepiej: angielski - 3, makroekonomia - 3+. Także na uczelnię wracam dopiero w październiku ;-) Dzień gorący - na siłowni ćwiczyło się niezbyt komfortowo. Mimo otwartego okna było bardzo duszno... Trochę zmienię proporcję w [...]
Dzień 53 Dziś dzień równie pracowity - również praca polowa ;-) Dziś zaczęta wcześniej, ale skończona też wcześniej z powodu nagłego oberwania chmury %-) Po wczorajszym czułem plecy - czworoboczny w szczególności. Jeżeli ktoś chce alternatywny trening to polecam pielenie na bardzo suchej, ciężkiej ziemi %-) Poza tym, po wczorajszym treningu, [...]
Dzień 54 Wczoraj planowałem zrobić dziś trening, jednak nic z tego nie wyszło. Praktycznie jak wyszedłem z domu o 9.30, do pracy - sadzenie drzewek (iglaków), tak wróciłem na 20.30 (w między czasie godzinna przerwa na obiad). Także już nawet nie mam bardzo siły, chęci i ochoty po całym dniu bawienia się z łopatą, ziemią, drzewkami, folią i korą [...]
[...] doświadczonej osoby ;-D A jakie smaki zamówiłeś ? Sam osobiście przetestowałem: - Biała czekolada - bardzo dobra - Migdał - dobre, ale nie mój gust - Czekolada orzech (nutella) - najlepsze. Myślę teraz nad solonym karmelem, czymś owocowym np. brzoskwinia i jeszcze coś... chyba caffe latte. Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-02-12 23:09:37
Weekend trochę grzeszny ;-) W niedzielę wieczorem pizza z Mężem %-) Bez żadnej wielkiej reakcji z puchnięciem i gorącymi nogami - ale za to samopoczucie rano - jak po balandze.... Więc chyba nie ma reguły u mnie co zjem żeby mieć taką reakcję z udami, bardziej zrzucam to na szczególny dzień cyklu. Bo w czasie owulacji miałam właśnie taką reakcję [...]
Dzień 42 Dziś dzień niezbyt pracowity. Pobudka rano i wyjście do kościoła. Potem siłownia. Nawet jestem dziś z niej w zadowolony. Jednak warunki panujące - to istna katorga. Gorąco, duszno - ciekło ze mnie już po samych przysiadach... ;-) Zrobiłem dziś pomiary - waga i pas. Waga pokazała 51,9 kg (- 0,3 kg - podejrzewam, że jest to spowodowane [...]
Dzień 70 Zacznę od tego, że w h** gorąco %-) Niedziela zwyczajna. Trening zrobiłem przed południem. Nie wiem, czy to wina gorąca i duchoty, ale w pewnym momencie (przed ostatnim ćwiczeniem) zakręciło mi się aż w głowie. Poleżałem 5 min i wrócilem. Potem było już ok. Dziś jak w każdą niedzielę sprawdziłem wagę i pas. Waga wskazała 53,1 kg (a więc [...]
Dzień 83 Dzień bliźniaczo podobny do wczorajszego - z niewielkim wyjątkiem: o wiele chłodniej. Praca dziś tylko do "obiadu". Potem zaczęło padać i lipa... Taka praca trochę męczy - nie powiem. Niby nic ciężkiego się nie robi, ale jak się wróci to jest się padniętym. Toteż po robocie - kima ;-D Później jeszcze mecz - finał Igrzysk Olimpijskich: [...]