Paula, chodzi mi o takie ćwiczonko, które przypomina odwrócone wznosy na ławce rzymskiej. to sie nawet nazywa reverse hyperextension "po angielskiemu":P Sforcia, dobrze wiesz, że fotki można łatwo zmanipulować. teoretycznie nie powinnam tego robić, ale...lubię to %-) takie dziecko instagrama jestem:-P> w zasadzie cały czas próbuję zaakceptować, [...]
Proszę o rady , propozycje cwiczen , jakiegos zarelka jesli ktos cos wie, zna sie :-) wszyztko sie przyda ! :-) Moja rada - dodaj tłuszcze w diecie, bo masz ich niewiele. A one nam kobietą są bardzo potrzebne w pracy układu hormonalnego :-)) No i nie samą kurą człowiek żyje %-) Nie bój się ciężkiego żelastwa! Ono jest naszym przyjacielem %-) [...]
Chciałam się dopytać w kwestii nabiału. Wszystkim dziewczynom z Hashi zalecacie nabiału. Czy to się tyczy również mnie w przypadku gdy moim jedynym nabiałem jest trochę mleka/śmietanki do kawy? Bo poza tym to nie katuje się i nigdy nie katowałam serkami wiejskimi itp. Zmieniony przez - sforcia w dniu 2013-03-20 21:11:42
Aż się zarumieniłam :) Miło mi słyszeć coś takiego z ust Szefowej. A na żywioł nie idę, staram się ogarnąć tę miskę, ale to takie łatwe jednak nie jest :] Przede wszystkim muszę zacząć kombinować jakieś inne potrawy, bo za chwilę mi się znudzi i będę wymyślać. Przygotowałam miskę na jutro, chyba przegięłam znów z tłuszczami, ale myślę, że kwestia [...]
Tequila tak mi się też wydawało, ale nie byłam pewna :) Najlepiej jak zrobię w sobotę, naczczo tak jak poprzednie, bo po południu to już jestem najedzona :D Wrzucam dzisiejszą miskę. Jutro trening i dam z siebie wszystko, choćbym miała po czworakach iść do domu. Bo ten poprzedni, to takie pitu pitu. Przed treningiem mam 10 min rowerka + [...]
Dzisiejszy dzień w kwestii jedzenia to jakaś porażka #-P Mniej więcej wartości i kcal zachowane, ale poza tym powodów do dumy nie mam. A wszystko przez latanie po mieście z Mamą i brak czasu na porządny obiad. Jutro trening i następny dopiero we wtorek. Chciałam się dopytać jeszcze w kwestii jakiegoś aero czy coś robić pomiędzy siłownią? Tzn. jak [...]
Asia dzięki za rady, ale ja jednak poczekam aż któraś z Szefowych się wypowie. Dziś pomiary. Chyba bez szału w porównaniu do poprzednich, ale coś się rusza, to najważniejsze. Poza tym dziś się mierzyłam sama, a tak to zawsze facet mnie mierzy więc może coś inaczej zmierzyłam. Mija prawie miesiąc w Ladies już. Najważniejsze dla mnie, to żeby się w [...]
Chuda co do treningu to obczaiłam u Agnese w jej pierwszym dzienniku taki trening na nogi i nad nim się zastanawiam. A co do obwodu, to ani nie mam gum ani piłki za bardzo i ciężko mi to zrobić. Włączę również teraz interwały. A co do spinania się to nie o to chodzi ;-D Robię swoje i tyle, ale jak tak mam czasem dzień wątpliwości czy robię coś [...]
Sobota. DNT Wczorajsza miska była liczona do obiadu, a później już nie, bo byłam u znajomych na grillu. Miska czysta, ale tłuszcze pewnie przekroczone. 1) jaglana, banan, migdały, masło, whey (do smaku), masło. 2) ziemniaki, jajka sadzone, kalafior, masło. 3) Grill = 2 kawałki karkówki, 3 klopsy, kawałek kurczaka, mozarella, trochę orzeszków [...]
Weekend pominę milczeniem :'-( Od poniedziałku miska czysta!!!! Pierwszy raz zdarzyło mi się totalnie poluzować z miską... Poza kontrolą. Wpadło trochę "zakazanych" rzeczy, ale chyba potrzebowałam takiego weekendu.. Bynajmniej nie jestem dumna ze swojego zachowania, ale dało mi to kopa do działania i do sprecyzowania celu. A cel jest mi niezbędny [...]
Czwartek DNT Miska nieliczona, po pierwsze popsuła mi się waga :-( po drugie wpadł obiad na mieście. 1) i 2) kasza gryczana, schab, feta, pomidory, ogórki kiszone 3) OBIAD na mieście, wybór marny . Padło na kebab z frytkami (!), a to dlatego że do wyboru była jedynie bułka, a głodna byłam strasznie, dlatego wzięłam też te frytki. Ale nie [...]
Sobota DNT MISKA Rozjechana, ale czysta! Nieliczona, dopchana prochem @@-) (zdarzyło mi się takie coś może 3x tylko). Poczyniłam eksperymenty kulinarne wczoraj i na obiad zrobiłam szare kluski (poznańskie żarcie) z boczkiem i kapustą kiszoną. Robiłam to pierwszy raz, a poza tym walczyłam z mąkami bezglutenowymi. Powiedzmy, że wyszło! Uff :) Ale i [...]
Wtorek DNT Miska chaos. @@-) Rano była kasza, jajca, pomidory, Na obiad zupa kalafiorowa, Kolacja jabłko i chleb z białym serem. Podsumuje to tak = porażka. Nadal miska nieliczona, bo bez wagi. Poza tym ten tydzień będę jeść obiady u Babci ;-) Mam nadzieję, że od przyszłego poniedziałku będę już mieć wagę i będę mogła wrócić do równej, czystej i [...]
Czwartek DNT MISKA. Nieliczona - brak wagi. (idę w sb walczyć, żeby mi ją w końcu oddali!!) 1) kurczak pierś, ryż brązowy, masło klarowane do smażenia, pomidory, marchewka surowa. 2) zupa warzywna = kalafior, ziemniaki, marchewka. 3) jajecznica z 3 jaj, masło. W między czasie trochę płatków migdałów. 4) jeszcze się zastanawiam czy coś dojeść :-) - [...]