Piątek
DT
MISKA.
Czysta, nieliczona (waga nadal popsuta), raczej przekroczona.
1) i 2) kasza gryczana prażona, jajka, ogórek kiszony, pimidor.
3) mielone z łopatki, kasza gryczana biała, pomidory z puszki.
Trening
4)
twaróg półtłusty, jajko, mąka jaglana i kukurydziana, trochę mleka, migdały, jogurt grecki, śliwki = wszystko upieczone.
Napoje: woda ok 3l, dwie kawy rozpuszczalna.
Suple/leki: selen50, wapno i hydrocortyzon (na krosty).
TRENING.
Ostatni przed urlopem.
MC Sumo -
42,5 kg 52,5 kg 57,5 kg 62,5 kg x10
Wyciskanie na skośnej -
10 kg 10 kg 10 kg
Ściąganie drążka szeroko -
6 szt 6 szt 6 szt
Snatch -
10 kg 12 kg 12 kg x 8
Brzuszki (zwykłe, odwrotne, bokiem)
zrobiłam tylko 2 serie po 25 powtórzeń.
Brak aero, tylko rozciąganie - z powodu braku czasu dziś.
__________________________________________________
Wrzucę jutro jeszcze pomiary.
Od poniedziałku śmigam na wakacje. Mam ambitny plan popełnić wypieki bezglutenowe tak, żeby mieć suchy prowiant na wyjeździe.
Ponadto poświecę ten tydzień na regenerację fizyczną jak i psychiczną.
Trochę muszę uporządkować swoje życie prywatne, a to mam nadzieję że też pozwoli mi psychicznie odetchnąć. W końcu.
Po powrocie zabieram się ostro za miskę. Będzie 100 % czysta i 100% liczona, bo mam wrażenie że centymetry stoją w miejscu, a brak widocznych efektów odbijał się ostatnio na mojej motywacji. :'-(
Nie wiem też czy nie trzeba byłoby czegoś w moim rozkładzie BTW pokombinować, bo chyba nie reaguje na niego tak jak powinnam
Efekty były widoczne najbardziej w maju. Później na wysokich kcal przybyło mi centymetrów, poza tym lipiec był miesiącem kilku wpadek i pewnie to wszystko razem do kupy daje te plusy w obwodach.
Jedyne co zmienia się na plus to siła, bo czuję się zdecydowanie bardziej silniejsza.
Nie chciałabym, żeby zostało to odebrane jak jakiekolwiek jęczenie czy użalanie się.
Jestem gotowa do ciężkiej pracy i poświęcenia. I udowodnię to.
Wiem też, że moja technika w ćwiczeniach nie pozwala mi na 100% wykorzystanie treningów. Dlatego planuje spotkać się (być może w sierpniu, a jak nie to dopiero 21.09) z Mądrymi głowami w tej kwestii.
Dlatego też zależy mi na opinii Martuccy na temat filmików, żebym chociaż wiedziała czego nie spieprzyć do tego czasu.
Wiem też, że sezon urlopowo-wakacyjny w pełni, dlatego też czekam cierpliwie
No nic, to tyle.
Nie pozbędziecie się mnie tak łatwo.
WRÓCĘ tu 19 sierpnia
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2013-08-10 01:08:02
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2013-08-10 09:08:53