Solis vs Witalij Kliczko

Hmmm...Jednak stawiam na Wita...

Ale obijanie bumów może się odbić na Witaliju...Austin wcale nie był gorszy od Briggsa...Remis z Ibragimovem,który zmiótł Briggsa...Ale do Solisa miał przerwę...

Hmm Solis kondycję ma...

Mimo tego cyrku chcę tej walki...

Walka musi się odbyć,bo to był eliminator...Do walki.

Chcę wierzyć w Solisa,ale mnie zawiódł...Był dryg właśnie po lewym prostym w piatej rundzie i nokdaun...Ale

Tylko przebłyski...Walka na dystans Austina słaba...

Szkoda.

Sądzę mimo,to,że walka z Witkiem może być zaskakująco wyrównana albo chcę w to wierzyć

Bo Solis jest o wiele lepszy niż Briggs...

Mam nadzieję,że Solis coś zrozumie oby nie było za późno...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-12-18 05:10:37

Mimo wszystko wierzę,że Solis da zaskakująco wyrównaną walkę z Witalijem...Ile wygrał rund Austin ?Jak kondycja Solisa ?

Ile przyjął Solis ciosów z Austinem ? Jak jego garda...


Twierdzę,że mimo,to może wygrać z Witalijem na punkty

Jak już wierzę,to do końca,a co tam...Obstawiłem,że Solis wygra z Witem na punkty...Najwyżej zbłaźnię się...

Odpowiedzcie sobie na pytanie czy dzisiejszy Briggs jest lepszy od Austina ?

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-12-18 05:21:31

Myślę że szczękę Briggs ma/miał mocniejszą
Jeśli Solis będzie dążył do wygranej, Vito Go załatwi przed czasem myślę.
Jesli podczas walki uzna że nie ma co sie pchać i spróbuje przetrwać, Vito nie będzie ryzykował i da Mu przegrać na punkty.
Raczej faktycznie spróbuje nawiązać walkę.
Tak mi się wydaje
Piosenka którą dzisiaj rano nucił Vicio przy goleniu, po obejrzeniu walki:





Zmieniony przez - tygrum w dniu 2010-12-18 08:22:49

Zmieniony przez - tygrum w dniu 2010-12-18 08:26:54

Myślę, że nie trzeba wiele pisać w tym temacie... Wczorajsza walka Solisa z Austinem pokazała, że z Klitschko dostanie srogi w*******. Vitek go zleje jak psa bez wielkich kłopotów. Bez wahania postawie na wygraną Vita przed czasem. Ale jak już pisałem, może taka porażka z Klitschko przyda się Kubańskiemu grubaskowi i będzie dla niego takim kubłem zimnej wody...

bezapelacyjnie Ukrainiec, przyspieszy kiedy będzie chciał, jak będzie chciał i pozamiata Solisa bez problemu

http://s24.pl/co_sie_dzieje_z_waga_ciezka-s82319.html
http://www.bokser.org/content/2010/12/18/094811/index.jsp

Te dwa artykuły o Kubańczyku i wszystko jasne. Kiedyś wiązano z nim wielkie nadzieje, dzisiaj wydaje się, że to tylko cień samego siebie. Nie wiem czy sodówka uderzyła do głowy czy tak po prostu zaniedbał treningi. Olbrzymi talent to niestety nie wszystko, do tego trzeba dołożyć ciężką pracę. Witalij Kliczko go w tym uświadomi.

Hehe...Ankieta już poszła w ruch...Myślałem,że będzie większy pojazd Solisa...


Solis przyjmie na Witalija taktykę podwójnej gardy(jak z Austinem).

Z Austinem wyglądało,to solidnie-praktycznie wszystko na gardę zbierał...Niewiele zebrał,ładne doskoki,niezłe serie i to wszystko...Reszta nic.


Witalij na pewno będzie o WIELE lepszy dyszel miał i lepiej trzymał na dystans...Wogóle bedzie o wiele lepszy...


Zagłosowałem na Solisa...Bo każdy go nie lubi,to ja lubię...


Ale 70-30 dla Witalija...


Ale patriotyzm jednak jest po walce z Grantem(bardziej wyrównanej niż Solisa z Rayem),Adamek szanse na pas z Kliczkami ma,a Solis nie...Why ?

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-12-18 15:54:08

Jak Solis ostro zaatakuje od samego początku, to ma szanse, ale musi być dużo agresywniejszy niż w walce z Austinem. Jednym słowem ma się z Vitalijem bić, a nie boksować.

Ja tam lubię Solisa, nie lubię tego co ze sobą zrobił
Facet chyba nie ma juz głodu sportowego, po prostu zarabia trochę kasy.
Nie ma już chyba psychiki mistrza gdy nie musi tyrać ponad siły na jakie takie życie....
My mieliśmy swojego niespełnionego Andrew, Kubańczycy mają Odlaniera...

Zmieniony przez - tygrum w dniu 2010-12-19 00:47:56

Inna jest motywacja, gdy się walczy jako zdecydowany faworyt i jest się niemal pewnym zwycięstwa, a inna, gdy jest się outsiderem. W walce z Kliczką zobaczymy zupełnie innego Solisa, może nawet schudnie, choć nie wiem po co- Arreola ma więcej fatu i też mu to nie przeszkadza.

bić sie z władem po chamsku moglby i miec jakas tam szanse na wygrana.

Ale z vitem nie ma zadnych szans w bójce, pojscie z vitem na wymiane to samobojstwo, lezalby na deskach w pierwszej rundzie. Z vitem na wymiane to bylby wstanie isc ibeabuchi, foreman, lenox, żelazny mike, ale nie solis W takiej typowej bojce wygrywa ten kto ma lepsza kombinacje 3 czynnikow unikanie ciosow + sila ciosu + mocna szczeka, a to wszystko w starciu vito - solis ma vitali.


oczekiwanie na walke hopkins - pascal ...

Zmieniony przez - Sandwich16 w dniu 2010-12-19 01:23:25