,,Moszyn droga do 730kg w ts/570kg RAW/ MPJ s.31, AMP s.35

to tak sobie myślę,że na Twoim miejscu podeszłabym tak: 220/230/240 wóz albo przewóz
adrenalinka będzie doping też,więc wszystko możliwe


a z tą czekoladą to nie kłam ale masz rację suchy kurak lepszy i smaczniejszy

O ataku na 240 też myślę,tak czy siak:). Z tym,że mi chodzi po głowie pewne 215 i potem tak jak napisałaś 230/240

A co do czekolady to nawet mnie nie drażnij:P. Proponowałem Ci! Aż tak skąpy nie jestem. Ale ok-w sobotę dostaniesz całą tabliczkę

10.12.2010
Waga na czczo 80,7. Jest ok.

Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2010-12-10 12:03:17

13.12.2010

Dzisiaj trening nieco lżejszy. Chciałem wyczuć co mogę brać w sobotę. Wyszło to tak:

Czas trwania: 1h45min

Przysiad:
RAW: 160x1 leciutko
Bandaże: 175x1
Kostium+ bandaże: 185x1 200x1
Wyciskanie:
RAW: 110x1 - na komendy; opornie
Koszula: 130x1- jak kij od szczotki; 130x1- na komendy ; 140x1- na komendy
+ brzuszek






185x1





płytkie 200x1

15.12.2010
No i ostatnia prosta przed zawodami. Dzisiaj zrobiłem lekko klatkę+ ciągi(takie pierwsze podejścia na zawodach).Wyglądało to tak:
WL RAW: 110x1- na komendy; dosyć ciężko,ale pewnie
WL Koszula: 130x1 ; 130x1 ; 135x1 ; 140x1 - wszystko na komendy; bez naciągania koszuli
MC RAW: 195x1 205x1- tak przez przypadek zrobiłem sobie rekord RAW:P
MC Kostium: 215x1

No i tyle. Teraz czekam na sobotę.

Aha: może małe podsumowanie. Minęło 11 tygodni od początku tego cyklu. Jego celem minimum był powrót do formy z maja(AMP). Wyszło lepiej. Zawody zweryfikują na co mnie stać,ale treningowo przedstawiło się to tak:
Boje Wyniki z AMP/Wyniki z końcówki cyklu
Siad: 210-->215
Wyciskanie: 112,5 RAW/koszula:0-->112,5 RAW/ koszula: 145
MC: 227,5-->230x1

Razem: 550kg/590kg

Zobaczymy jak to wyjdzie na zawodach. Generalnie z cyklu jestem zadowolony. Teraz 2 tygodnie luzu i od stycznia ruszam z przygotowaniami do AMP. Treningi się nieco zmienią,ale rozpiszę to potem.




Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2010-12-15 17:45:15

Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2010-12-15 17:45:50

ważne,że do przodu

No i po zawodach. Wszystko z wyjątkiem siadów poszło po mojej myśli.
Zbiłem dosyć mocno wagę przez ostatnie dwa dni,ale nie przeszkadzało to w niczym.
Wyglądało to tak:
Waga: 80,1 - nisko i dobrze:)

No i się zaczęło:
Siady:
190x0 - kur.wa-tak najkrócej to skomentuję; straciłem równowagę i dupa...
190x1 - ależ byłem tu wściekły; nie mówiąc o tym,że byłem zbyt wcześnie związany i nie czułem nóg; nie była to wina ani moja,ani wiążącego,tylko organizacji; było płytko,ale zaliczyli
205x1 - chyba najpewniejsze podejście; był zapas,ale spalone podejście pozbawiło mnie szans na nowy rekord(w planach było: 190/205/220)
Ława:
110 x 1 - asekuracyjnie RAW
130 x 1 - koszula
140 x 1 - koszula
Ciągi:
215 x 1 - pewnie
230 x 1 - pewnie,ale już ciężko
240 x 1 - walka,ale powiedziałem sobie,że nie odpuszczę,dopóki mi nie będą kazali odłożyć
RAZEM: 585 kg i 399,09 PKT Wilks; dało mi to 6 miejsce(nie było kat wagowych), dyplom i książkę:P

No i to tyle z tego cyklu. Progres jest,więc jestem zadowolony. Jako ciekawostkę powiem,że na tych samych zawodach rok temu zrobiłem 490 kg:). Od stycznia nowy trening który niedługo wrzucę.

Dziękuję za pomoc w trakcie całego cyklu Witkowi, Kasi za wsparcie duchowe i kibicowanie na zawodach, Sene za dobre rady i Bartkowi za dzisiejsze wiązanie:)

190 x 0





190 x 1





205 x 1





110 x 1





130 x 1





140 x 1





215 x 1





230 x 1





240 x 1





Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2010-12-18 18:20:27

szkoda troszkę tych siadów,ale za to ławka fajnie a ciągi to już w ogóle

teraz pozostało tylko przygotowywać się na AMPy...moze byc już tylko lepiej


z mojej strony doping masz gwarantowany i wsparcie chociaż za to dokuczanie powinnam się głęboko zastanowić

Ławka naprawdę elegancko Reszta tak sobie W siadach koniecznie trzeba popracować na odbiciem no i......zmienić buty bo się zabijesz w tych adidasach W mc też chyba trochę niżej wypadałoby zabierac i na prostrzych plecach bo z dołu jest petarda a potem w 3/4 "blok" i wchodzi wózek. Na MP by Ci tych 240 nie zaliczyli Ale ogólnie start spoko nie licząc siadów

No szkoda,szkoda...Mi te siady będą śniły się po nocach. Zwłaszcza,że 205 było chyba najlepiej wykonane i z największym zapasem. No ale cóż. Mam sobie coś do udowodnienia i tyle:)
A co do butów,to wiem. Od dłuższego czasu chcę je kupić,bo moje siady przypominają taniec z gwiazdami. Dużo pracy mnie czeka i tyle,aczkolwiek mimo iż nie jestem asem techniki,to i tak każdy progres cieszy:).


A teraz wrzucę plan beta treningu który rozpocznę od nowego roku:


Czas trwania: ok. 18 tygodni
PCM:
P: 250
WL: 165
MC: 265
Progresja: przysiad i ciąg- 5kg; ława 2,5kg

Dzień 1:
Ciągi+ opcjonalnie ława
Pierwsze 4 tygodnie RAW; potem kostiumy(od najgorszego), a serie RAW ograniczone do jednej na 2-3 ruchy: serie w kostiumach: 4x2

MC 3x3: od 175kg(75%CM) potem sprzęt i tjw dwójki
Opcjonalnie: wysokie dociągania: jedynki/dwójki
Żurawie: 3 x max
+
Brzuch
+
Opcjonalne jedynki w koszuli

Dzień 2:
Wyciskanie
Pierwsze 8 tygodni 3x3 RAW; potem ograniczenie do jednej mocnej serii na 1-2 ruchy RAW;

WL RAW: tjw od 85kg (75%CM)
Dociski koszula
10cm: 2/3x1
5cm: 2/3x1
Wąsko: 3x3
+
Opcjonalnie poręcze
+
Biceps

Dzień 3:
Siady
Pierwsze 4 tygodnie 3 serie RAW; potem ograniczenie do jednej mocnej serii na 1-2 ruchy; pierwsze 4 tygodnie(lub więcej) sprzęt rozumiem jako bandaże;

Przysiad RAW: 3x3 od 127,5kg(75%CM)
Przysiad sprzęt: 3x3; od 160kg(75%CM) po 4-6 tygodniach 4x2
Odejścia z ciężarem >CM + 1/5 siadu : 2/3 x 5-10sekund
Coś na dupę
Prostowanie nóg na maszynie: 4x 6-8
Uginanie nóg na maszynie: 4x 6-8
+
Brzuch



Zmieniony przez - Moszyn w dniu 2010-12-19 12:23:46

Nie martw się. Mi moje ciągi z PP 2009 też się śnią

Chętnie pomoglem przy wiazaniu,następnym razem tak doj.bie do pieca ,że siądziesz 40 kg więcej jak zaplanowałeś!