Pudzianowski_vs_Butterbean_oraz_konferencja_KSW

zapomniałem zapytać , jest chociaż 10 procent szans na walkę ali vs aleks w PL czy to totalna bujda na resorach ?

Bujda - Sam Overeem zdementował tę plotkę

W miniony weekend w nadmorskim kurorcie, a konkretnie we Władysławowie odbył się pierwszy przed KSW 14 media trening z udziałem polskich zawodników biorących udział w tym wydarzeniu. Wszyscy zgromadzeni mogli na żywo obejrzeć trening m.in. Przemysława Salety, Marcina Najmana, Jana Błachowicza, Krzysztofa Kułaka i Macieja Górskiego. Niestety z powodów osobistych Mariusz Pudzianowski i Daniel Dowda nie dojechali na trening dla mediów.


Impreza bardzo ciekawa z mnóstwem atrakcji. Oprócz zaprezentowania umiejętności zawodników MMA mogliśmy obejrzeć pokazy taneczne i kulturystyczne, walki wrestlerów oraz długi i wyczerpujący wywiad z Mamedem Khalidovem. W tym miejscu nalezą się podziękowania firmie Sports Technology, która zaprosiła zawodników do Władysławowa i zapewniła im pobyt w luksusowym hotelu Velaves.

Do gali KSW pozostało zaledwie trzy tygodnie. Wielu kibiców z zaciekawieniem czeka na kolejną walkę Mariusza Pudzianowskiego, który swój wyjazd do USA przypłacił pierwszą w karierze porażką. Podczas gali KSW Pudzianowski zmierzy się z doświadczonym Ericiem ‘Butterbean‘ Eshem, który znany jest kibicom zarówno boksu zawodowego jak i MMA. ‘Król Czterorundówek’ jak mówią o nim kibice, poza walkami w klatce oraz na bokserskim ringu zajmuje się także pomocą przy organizacji pojedynków na galach federacji Moosin. ‘Butterbean' zdradził, że bez względu na wynik walki Mariusz Pudzianowski w kolejnej walce stanie w klatce na gali Moosin, która odbędzie się w Listopadzie. Polonię mieszkającą w USA na pewno ucieszy fakt, że walka ‘Pudziana’ odbędzie się w Chicago. Esh zdradził, że podczas kolejnej gali Moosin w klatce zaprezentuje się także niesamowicie wielki Hong Man Choi i nie wykluczone, że to właśnie on stanie do walki z Mariuszem Pudzianowskim.
„W Listopadzie chcemy zrobić galę w Chicago, na której wystąpi Hong Man Choi. Ja walczę z Mariuszem Pudzianowskim 18 września w i jeżeli mnie pokona to wszystko wskazuje na to, że będzie walczył w pojedynku wieczoru na gali tej gali. Chcemy, aby wystąpił na gali w Chicago, ponieważ mieszka tam wielu Polaków, którzy przyjdą na jego walkę. Myślę jednak, że go pokonam, bo mam większe doświadczenie. Jeżeli nawet ze mną przegra to i tak zawalczy na Moosin, tylko zamiast walki wieczoru będzie walczył w pojedynku poprzedzający walkę wieczoru.” – powiedział Eric ‘Butterbean’ Esh.
Esh po raz kolejny zapowiedział, że chce sprawdzić jaką siłą ciosu dysponuje Mariusz Pudzianowski, bo słyszał, że nie dysponuje on mocnym uderzeniem.
„Pudzianowski dużo gada na mój temat. Wszyscy pięściarze, z którymi on pracował mówili, że on bije jak dziewczyna. Mam zamiar to sprawdzić.” – powiedział ‘Butterbean’.

www.boxingnews.pl


IMO z Choi'em (jeśli wogle do niej kiedyś dojdzie) - wpier..l Pudzian dostanie!
A w walce z BB chyba idę postawić kasę na Pudziana, bo chyba serio walka będzie drukowana

kaczka41 jak Cię proszę. Gdzie można obstawić taką walkę?? ?

Co sądzicie na tema że walka jest ustawiona 9 dla pudziana )

ja mysle ze jest ustawiona bo ksw chce dalej kase ciągnać na pudzianie a wiadomo ze jak przegra to jego walki stracą zaainteresowanie tak jak gala ksw i butterbean tez chce zarobić kase na mariuszu bo jak wiadomo jest właścicielem gali Moosin

no to pudzian ma przerabane...:)
bo jak wygra-to zaden sukces-bo wszystko ustawione...wiec obciach,ze sam nie dal rady wygrac..
-a jak przegra to i tak obciach,ze przegral z takim zawodnikiem...

Dokładnie tak masti. Mógł od samego początku wziąć sie za treningi a nie robić z siebie pajaca tańcząc czy co tam robiąc, i wychodzić do walki zupełnie nieprzygotowany. I nie pjerdolić ze trenował karate czy boks. Także niech sie teraz on ani jego fani nie dziwią, że jest traktowany tak jak jest

Zmieniony przez - raKhu1 w dniu 2010-09-01 16:55:21

eee...tam...

Pudzian wziął się w garść. Plunął na media i ćwiczy nie oglądając się na błyski fleszy i wywiady.

I to dobrze. Że zamknął dziub, taniec z gwizdami zostawił Andrzejowi i zachowuje się jak profesjonalista.

Bo wie, że ci co na niego plują, to jak zacznie wygrywać będą mu lizać dupę ponownie.

Walka nie jest ustawiona. Jeżeli KSW ma jakiekolwiek ambicje, nie może pozwalać sobie na takie zagrywki. Oni chcą wyjść na rynek europejski przecież. Więc nie zaryzykują zniszczenia sobie reputacji. Sędziowie mogą być stronniczy.

Ale - takie są realia. Siedzę w uk i widziałem już kilka gal. Jak zagraniczniak chce wygrać z anglikiem, to angik musi być wyniesiony.

A Butterbean jest jak najbardziej w zasięgu Pudziana. Nie kaszka z mleczkiem, ale do zrobienia.