SPAM POST działu Trening w domowych warunkach ** Vol 1

Na odżywki nie będę kasy wydawał. Rodzice dają kasę na dietę, także jako-taką suplementację (witaminki :D), to nie ma co białka kupować. O kreatynie póki co też nie myślę. Warto kupić wyciąg? Może prasę do nóg? Czy ma to jakiś sens? Bo szkoda żeby potem leżało i się kurzyło :P Obciążenia jeszcze jakieś 20-40kg może kupię, ale to na razie nie potrzebne. A może modlitewnik?

Zmieniony przez - s_1994 w dniu 2010-08-27 18:41:11

jak ci rodzice dają kasę na dietę to elegancko masz a więc rośnij zdrowo jak Skl

jezeli chcesz na cos kase wydac to wyciag lub obciazenie.

prasa do nog to bezsens, nic nie zastapi siadow na wolnych ciezarach.

Dziękować. Łapaj Pan soga :D

szepke gratki zdanej zeszłorocznej wpadki

Prasa do nóg to dobre rozwiązanie, bo masz dobre ćwiczonka na dwugłowe i czworogłowe, ale na razie lepszy wyciąg

Bicek i Tricek zrobiony i spompowany, panienki!
Dziękuje dobranoc

Co tam bicek i tricek , ja dziś siady , mc , wiosła , drążek targałem a nie uginanie o kolanko ci##i

A ja podnosiłem nóżki i główkę

ja uginania nie robie, na bica młotki + zotmann curl a na tricka francuz jednorącz i prostowanie ramienia leszczu

a ja narazie mam wolne