Zalozmy ze jadles dotychczas 3500 kalorii (dobrze gydybs wiedzial ile wlasnie jadles kiedy masa szla Ci w gore).
na 3500 kalorii przy 4 treningach silowych rosly ci miesnie i masa szla w gore,tluszcz srednio.
W takim razie miales nadwyzke kalorii
teraz zeby schudnac musisz powoli obnizac kalorie ,tak zeby wiecej spalac niz jesc. Najlatwiej robi sie to w tej kolejnosci :
1) do x treningow silowych dodajesz inna aktywnosc , np aeroby bieganie co automatycznie spala wiecej energii w ciagu tygodnia. Dieta zostaje bez zmian,
2) w momencie gdy nastepuje zastoj, zaczynasz zmieniac w diecie :
a) wiecej bialka
b) mniej wegli
3) ucinasz lekko kalorie, ale starasz sie by nie bylo mniej niz -500 od ilosci na ktorej utrzymujesz wage
Bilans zero, to taki bilans na ktorym utrzymujesz wage przy danym trybie zycia (zmienny
Ujemny -500kcal waga spada okolo 0,5-0,8kg na tydzien . To bezpieczne
tempo chudniecia.
Dodatni +200-500 kcal - na takim waga rosnie.
Bilans najlepiej ocenic z wlasnych obserwacji. Sa tez kalkulatory, ale margines bledu jest z pewnoscia rzedu 20-30 %
Dlatego zwrocilem uwage na 2600 kalorii . Osobiscie przy 3 treningach silowych i 3x bieganie po 50 minut ,74 kg wagi odchudzalem sie przy takiej samej kalorycznosci.
Mysle ze spokojnie moglbys zaczac od 3000-3200 dodajac aeroby . Masz duzo miesni,szkoda by je bylo popalic. Pobieraja one mase energii.