to moj kolega jak sie kiedyś napjerdolił to oparł się o ścianę w pokoju i takim mętnym wzrokiem na mnie spojrzał i mówi : " Ejj.... kurva.... chyba mi nie uwierzysz.... ale ci coś powiem..."
I tak stoi stoi nagle taki banan na mordzie : "Stary... ja tu niby jestem.... (chichot) ale kurva mnie tu tak naprawde nie ma!"
--== GAINER TEAM ==--