Konkurs/ Martucca, czyli zmagania mamuśki %-), podsumowanie strona 103

Ty za to wymiatasz z wytrzymałościowymi treningami :D 12 min HIIT'a wcześniej trening , ja nie wiem czy dałabym radę samego HIIT'a zrobić

Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2010-03-20 13:03:28

a ta dzisiejsza kara to za co?

Ann staram się wycisnąć z siebie ile tylko się da

Mi kara była (znowu) za grzeszne myśli

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

I tak upłynął wieczór i poranek...

DZIEŃ SZÓSTY

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

MICHA

1. Rolada ze schabu z figami i czosnkiem, papryka czerwona

TRENING

2. Winogrona

3. Lean Dessert Whipped Vanilla, truskawki

4. Orzechy brazylijskie, truskawki

4. Jajka, rzezucha, kalafior, remulada

5. Tatarrr (wołowina, żółtko, oliwa z oliwek), korniszony

6. Łosoś wędzony na zimno, brokuły

7. Kurzy cyc, szpinak

7. Białka jaj, seler naciowy

RAZEM: 1,504kcal B: 146.9; W: 80.6; T: 67.1---> 39%/21%/40%

Dzisiaj więcej węgli wpadło

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

TRENING

1. MC 5/5/5/3/3/1

5x40kg/5x50kg/5x60kg/3x70kg/3x75kg/1x80kg*

2. 20min jak najwięcej obwodów

10x Thrusters 5kg
10x podciągnięć na gumie**

12 obwodów, 19min 56sek

3. Przysiad 20kg x65***

4. Cardio na wioślarzu

HIIT: rozgrzewka + 12 interwałów 30/30 (w sumie 15min 41sek); 3173m; HRmax: 172; HRavg: 161#


*Nie oczekiwałam, że dzień po przysiadach pójdzie tak dobrze

**Tu się porobiło trochę Robiłam na drabinkach. Podciągnęłam się na gumie 2x Potem starałam się robić podciągnięcia z wyskoku, następnie opuszczania, pod koniec bezwładne spadanie z zatrzymaniem na gumie No i... W ostatnim podciagnięciu ręce mi puściły i poleciaaaałam w dół, trzaskając przy okazji piszczelem w sztangielkę, którą robiłam thrusters Nawet za bardzo nie zwróciłam uwagi, bo padłam na brzuch i leżałam dysząc jak raniony zwierz

*** Ponownie musiałam się ukarać za grzeszne myśli o potrawach nie-jaskiniowych

#Tutaj kiepsko. Odcukrzyłam się na maxa siłowymi i wytrzymałościówką. Ale uznaję za HIIT, bo jakby nie było, podbiłam tętno powyżej 90%HRmax

Trening udany, chociaż HIIT mógłby być lepszy Wzięłam ze sobą na trening winogrona, które posłużyły jako zestaw reanimacyjny. Od tej pory będę tak robić

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


OBLI? CZY MOŻESZ COŚ ZMIENIĆ W MOJEJ POPRZEDNIEJ WYPISCE?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-03-20 20:54:08

załatwione

Dziekuje

Marta czt ty ten trening robisz na raz,czy jakos maszpodzielony na rano i wieczor?

Clearwater nie dzielę treningów, wszystko co jest w wypisce z danego dnia jest robione w jednej sesji na siłowni
Początkowo chciałam jeszcze dodatkowo dorzucić sobie jakieś GPP w domu, ale teraz widzę, że po takich treningach, jakie robię na chwilę obecną jestem totalnie wypompowana i nie mam siły

------------------------------------------------------------------

I tak upłynął wieczór i poranek...

DZIEŃ SIÓDMY

No i pierwszy tydzień za nami

------------------------------------------------------------------

MICHA

1. Jajka, ananas

TRENING

2. Lean Dessert Whipped Vanilla, ananas

3. Tataarrr (wołowina, żółtko, oliwa z oliwek), korniszony

4. Schab pieczony w warzywach (burak, pietruszka, marchewka), oliwa z oliwek

5. Łosoś dziki wędzony na zimno, koperek, ogórek

6. Łosoś, brokuły, jajka


RAZEM: 1,452kcal B: 141.5; W: 72.8; T: 66.7---> 39%/20%/41%

Ananas przed i po treningu to dobre rozwiązanie Było wystarczająco dużo poweru na treningu i szybko doszłam do siebie po


------------------------------------------------------------------

TRENING

1. Podciągania-opuszczania na gumie 5x5 clusters*

2. 5x obwód jak najszybciej
15 burpee
10 pompek**
5 CurtisP***

14 min

3. Cardio na wioślarzu

HIIT: rozgrzewka + 12 interwałów 30/30 (w sumie 15min 47sek); 3303m; HRmax: 173; HRavg: 161#

4. Military sit ups 65x


*Podciągnęłam się 2x Następne powtorzenia były z wyskoku

**Męskie w pierwszych dwóch obwodach, w następnych już damskie

*** 12.5kg

# Podobnie jak wczoraj nie udało mi się podnieść tętna wyżej. Podciąganie + wytrzymałościowy odcukrzyły mnie całkowicie i w wiosłowaniu już ciężko mi było więcej z siebie wydusić. No ale uznaję te interwały za HIIT, bo tętno poszło powyżej 90%HRmax

Trening udany

Nie ukrywam, że cieszę się na jutrzejszy dzień beztreningowy. Treningi bardzo mnie wypompowały, potrzebna mi regeneracja
Mam nadzieję, że POWER nie opuści mnie i w przyszłym tygodniu

------------------------------------------------------------------

Jutro rano pomiary i ważenie... Już się boję



Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-03-21 20:13:03

piknie stara piknie

Zeby to tylko cos dalo... poza potreningowym stanem agonalnym

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2010-03-21 20:18:35

Martuś jak zwykle dałaś czadu Miłego odpoczynku jutro Należy Ci się