Mierzymy poziom tkanki tłuszczowej

Dla jednego dobrze, dla innego zle. Wszystko zalezy od tego co chcesz osiagnac. Pod wzgledem zalecen poziom tkanki tluszczowej dla mezczyzn to ok 15%.

a chyba poniżej 12% zaczyna się bronić bardziej niż zwykle przed jej utratą

"Dla mężczyzn, ilość niezbędnej tkanki tłuszczowej to 2-4%, poziom 6-13% jest uznawany za zdrowy dla sportowców, 14-17% jest zdrowym poziomem dla amatorów fitnessu, 18-25% to poziom "do przyjęcia", natomiast od 26% zaczyna się otyłość."

poniżej 3% praktycznie nie da rady zejść

Zawsze mnie zastanawiało po co amatorzy(zawodowcy muszą) schodzą poniżej 10% bf, przecież to brzydko wygląda(zbyt żylasto), traci się mnóstwo ciężko wypracowanych mięśni, trzeba prowadzić mega zdrowy tryb życia, żeby ten poziom utrzymać, dodatkowo nawet dla zdrowia dobre to nie jest. Idealny bf to ok. 12%, bo rzeźba jest świetna, a żyły tak bardzo nie wystają i jest to dobre dla zdrowia.

14%, nie jest źle (:

barnabas26 poziom ten ciężko utrzymać gdyż nasz organizm od lat jest zaprogramowany aby ten tłuszcz jednak gromadzić, być może kiedyś ewolujemy wyżej

12% nie wyglada rewelacyjnie... jak zejdzie sie ponizej 10% jest juz extra.

pakman to zależy dla kogo, dla mnie poniżej 10% wygląda ochydnie, w życiu nie chciałbym mieć takich wielkich, wystających żył, z dwojga złego wolę już swoje 19%. No ale oczywiście są różne gusta i najważniejsze, żeby się samemu sobie podobać. Dla mnie ideałem przy moich 179 cm by było ok. 100 kg wagi i 12%(już wolę mieć kilka % więcej jak mniej) bf, ale nigdy tego nie osiągnę, nawet o tym nie marzę.

s.m.p.a. w przypadku ekto lub mezo to jeszcze jest w miarę możliwe, ale w przypadku endo stałe utrzymywanie ok. 10% bf to masakra- same wyrzeczenia, właściwie wegetacja zamiast życia, a i tak mega problemy z tym by były.

mi na 72kg masy ciała, suchaje masy wyszło 56kg