ciekawi mnie taka rzecz: gimnastyczki artystyczne sa cholernie chude.a przeciez maja miesnie.stosuja zwykle diety ograniczajac jedynie slodycze i tluste jedzenie typu pizza z tego co wiem.
wiec jak to sie dzieje ze sa tak chude ? czyzby treningi gimnastyczek polegajace na machaniu nogami i rekami byly az tak forsowne? gdzie tkwi sekret ?
sama trenowalam gim.artystyczna przez 6 lat ale tylko rekreacyjnie wiec z "wyczynowya gimnastyka" nie mialam stycznosci wiekszej.ale wciaz sie tym bardzo interesuje
patrzac na zdjecia gimnastyczek na serio zastanawiam sie: czy to moze byc tak,ze te dziewczynki ktore trenuja od 6 roku zycia po prostu maja taka rewelacyjna przemiane materii ?
mnie to nurtuje
...:: każda blizna uczy nas, jak błędy naprawiać ::...