Szacuny
0
Napisanych postów
77
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1069
Czytałem tematy podwieszone na temat zbijania wagi ale mimo wszystko mam kilka pytań. 20 marca startuje w pierwszych zawodach w ligt contaktcie (kickboxing). Wagowo mam 90kg i chciałbym zbić te 2kg aby spokojnie móc w dzień zawodów się napić wody czy zjeść jakiegoś banana bez nerwówki, że każdy łyk może mnie wywieźć do kategorii wyższej (do 94kg). Chcę wystartować w kategorii do 89kg.
Czy do tego czasu (zostało 9 dni jakby nie patrzeć) wystarczy bieganie i skakanka?
Dodatkowo jestem na diecie białkowej od grudnia i od tamtego czasu przybyło mi 5kg masy mięśniowej. Może zrezygnować z posiłku potreningowego i zastąpić go jedynie jakimś białkiem w płynie?
Niby 2 kg to nie jest dużo, jednak mimo wszystko nigdy wagi nie zbijałem i sam nie wiem czy np. zakładanie 3 koszulek na treningu coś pomoże? Zastanawiałem się też nad lkarnityną... Obecnie suplementuję się właśnie w/w białkiem, bcaa, glutaminą i zma.
Do 20 marca mój plan przedstawia się następująco:
11 marzec - trening w klubie
12 marzec - bieganie interwały
13 marzec - siłownia (małe ciężary, szybkie serie, praca nad dynamiką)
14 marzec - wolne
15 marzec - trening w klubie
16 marzec - bieganie interwały
17 marzec - trening w klubie
18 marzec - siłownia (małe ciężary, szybkie serie, dynamika)
19 marzec - wolne
20 marzec - zawody
Zmieniony przez - MikeMitnic w dniu 2010-03-11 11:50:31
Szacuny
138
Napisanych postów
4979
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
35920
Tak jak mówi Lady M, nie możesz tak drastycznie ograniczać posiłków. Nie w tym sens! Zmniejszaj liczbę kalorii a nie posiłków! Zjadaj najlepiej 4-5 posiłków dziennie. Oblicz swoje dzienne zapotrzebowanie, zjadaj np. o 200-300 mniej a do tego jeśli trenujesz to treningami też uzyskasz ujemny bilans energetyczny.
Szacuny
18
Napisanych postów
1065
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
15416
Powiem Ci, że na każdego działa co innego. I bardzo istotną sprawą jest aby nie eksperymentować przed samą walką czy też zawodami. Dlaczego? nie wiesz jak zareaguje Twój organizm. Każdy jest inny i coś co może pomóc innemu, Ciebie może np. osłabić. Dlatego powinieneś już wcześniej sprawdzić kilka metod i zobaczyć która odpowiada Tobie najbardziej.
Niektórzy biorą na noc aspiryne aby się wypocić. Inni piją trochę wina, które wypłukuje z organizmu nadmiar wody. Jeszcze inni, ładują w siebie proszek zasadowy który oczyszcza organizm z "odpadków" i pozwala zbić 2-3kg. Może i bez tego. Można się ciepło ubrać i dowalić konkretne aeroby. Wtedy waga również zleci. Jednak tutaj musisz uważać, niektórych mogło by to osłabić.
Trening nie jest dodatkiem do diety, ani dieta do treningu.
To tylko niewielkie dodatki do genów, które posiadamy.
Natomiast wygląd początkującego, niekoniecznie musi odwzorowywać jego potencjał genetyczny.
Szacuny
68
Napisanych postów
19441
Wiek
38 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
94708
moja koleżanka w ciągu tygodnia zeszła z 56 na 53 dzięki skakance i dresowi (30min dziennie), nawet jakoś specjalnie diety pilnowała i nie odwadniała sie za bardzo
stary, 2kg przy Twojej wadze to jest nic, skoro masz na to 10 dni
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
Szacuny
0
Napisanych postów
31
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
927
ja startuje w full contact. ;)) zaloz na siebie ze 2 koszulki na to jakieś worek na smieci zeby pot splywal następnie 2 srednie bluzy i oczywiscie dol to dres. ;)) bardzo polecam u mnie w klubie tak zbijają wage i to szybko. ;))
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
2kg... Napij się senesu, zrób figurkę z brązu i idź na zawody
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
2kg przy twojej wadze to jest pikus. Moj kumpel na boks zrzucal z 52 do 48 w tydzien, 5 treningow w tygodniu, czasem zostawal na wczesniejsza grupe, troche ograniczyl jedzenie i sie udalo. Przy tych 90kg na bank masz troche tluszczyku, a zbic to to nie problem bedzie.
Szacuny
0
Napisanych postów
77
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1069
Czyli reasumując:
- na treningi w klubie zakładam po 2-3 koszulki, jakiś ortalion pod spód, na to bluza
- po każdym treningu, czy to w klubie, czy to biegowym z 30 min skakanki
- 18 marca, zamiast siłowni, daję bieganie truchtem jakiś dłuższy dystans, powiedzmy te 7-8km
Nie ma sensu brać jakiś lkarnityn itp? Jedzenia nie chcę ograniczać gdyż po prostu będę dużo słabszy.
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
L-carnityna na 100% nic Ci nie da, zwłaszcza w tak krótkim czasie. Doraźnie na prawdę możesz posłużyć się ziółkami przeczyszczającymi. To nic nienormalnego.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."