Piątek 05.03-DZIEŃ Nr 12 - DT Nr 6
I posiłek:
płatki żytnie(500g)
mleko 2% tł (150g)
oliwa z oliwek (15g)
WPC 80 (30g)
B: 32 ; Tł: 22 ; WW: 45 ; kcal: 508
II posiłek:
ryż brązowy (180g)
mięso z piersi kurczaka(230g)
ogórek kiszony (220g)
orzechy włoskie (20g)
B: 58 ; Tł: 17 ; WW: 38 ; kcal: 544
III posiłek:
makaron gryczany (75g)
mięso z piersi kurczaka(230g)
pomidory (240g)
oliwa z oliwek (15g)
odrobina sosu z papryki habanero - 22 000 w skali Scavoilla !!!
B: 63 ; Tł: 19 ; WW: 58 ; kcal: 657
IV posiłek (przedtreningowy):
ryż brązowy (180g)
mięso z piersi kurczaka(230g)
ogórek kiszony (220g)
orzechy włoskie (20g)
odrobina sosu z papryki habanero oraz sosu z papryczki peri-peri
B: 58 ; Tł: 17 ; WW: 38 ; kcal: 544
V posiłek (bezpośredni po treningu)
WPC 80 (30g)
B: 24 ; Tł: 2 ; WW: 2 ; kcal: 128
VI posiłek (potreningowy):
łosoś filet (250g)
ryż brązowy (50g)
warzywa
B: 53 ; Tł: 35 ; WW: 34 ; kcal: 664
VII posiłek:
100% Casein Protein (30g)
B: 24 ; Tł: 1 ; WW: 1 ; kcal: 110
RAZEM:
B: 313 ; Tł: 113 ; WW: 215 ; kcal: 3154
XP: porcja 40 min przed treningiem oraz po treningu
Meso: 3/4 porcji 40 min przed treningiem
BCAA: 30g podczas treningu oraz 10g po treningu
ZMA: 3kaps przed snem
Omega 3: 2kaps do posiłków
- Wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce skośnej-głową w dół 3s - 30kg/30kg/30kg
- Ściąganie drążka wyciągu górnego w siadzie szerokim uchwytem (nachwyt) 3s - tyle ile możliwe na wyciągu
- Rozpiętki ze sztangielkami w leżeniu na ławce poziomej 3s - 12,5kg/12,5kg/12,5kg
- Unoszenie ramion w przód ze sztangą 3s - 30kg/30kg/30kg
- "Martwy ciąg" 4s - 80kg/110kg/130kg/130kg
- Uginanie ramion ze sztangielkami w siadzie na ławce skośnej (z supinacją nadgarstka) 3s - 15kg/15kg/15kg + Prostowanie ramion na wyciągu w płaszczyźnie poziomej stojąc 3s - tyle ile możliwe na wyciągu + 10kg
-
Wspięcia na palce w staniu ze sztangą 3s - 80kg/80kg/80kg
Z treningu mega zadowolony. Powiem szczerze, że dziś miałem małą ochote na trening, meso jednak zrobiło swoje i rozkręciłem sie praktycznie zaraz po rozgrzewce. Martwy w ostatniej serii tylko jedno powtórzenie, pojawiły sie gwiazdki

Tric, siła rośnie z treningu na trening, bic ten sam ciężar co poprzednio, le z większą łatwością. Na następny piątek robię bica z progresją.
Suple robią swoją, zaczynam wreszcie czuć działanie XP oraz Knockouta. Myslę, iż dobrym posunięciem było przesunięcie Xp z rana na przed trenigiem i walenie razem z meso. Generalnie odczuwalny skok siły, lepsza twardość mięśni. Co do meso, jako motywator jak najbardziej ok. Lepsza wytrzymałość i koncentracja podczas treningu. Pompa przeciętna, spodziewałem się większej, ale może to i lepiej.
Co do diety, jutro wyjeżdżam do Łodzi, moja żonka będzie bronić magistra

Wracam w niedzielę. Na szczęście zarówno sobota, jak i niedziela to LC, więc będę się żywił głównie jajami, piersią z kuraka, serkami wiejskimi i oczywiście uzupełniał ewentualne braki odżywką lub batonem białkowym.