***DZIEŃ 36***
Wypiska 21.12.2009
(dzień treningowy- 2x barki)
DIETA (1800kcal-50g węgli )
przed posiłkiem łyżka octu jabłkowego
1 posiłek
5białek+3żółtka
migdały
+ CLA Green Tea 2cap
przed treningiem Ultra Energy 2cap
TRENING 1
w czasie treningu:
1/3 saszetki Iso Active + 10g BCAA Xtra
po:
reszta Iso Active + 10g BCAA Xtra
Whey Protein 80 plus30g
2 posiłek
kurak
makaron
3posiłek
kurak
migdały
brokuły
4posiłek
kurak
migdały
brokuły
+ CLA Green Tea 2cap
TRENING 2
po treningu kiwi + Whey Protein 80 plus30g
5posiłek
tuńczyk
olej lniany
żółtka
brokuły
Razem 1852kcal
B/T/W 208/88/57
TRENING 1
1. Push Press 6x 6-8 rampa
6kg x5
16kg x5
20kg x5
22,5kg x3
25kg x3
27,5kg x0
2a. szrugsy 4x 5 (60s)
50kg x12
60kg x5
70kg x7
80kg x5
2b. wyciskanie sztangielek siedząc 4x 5 (przerwa 60s)
10kg x8 (na łapę)
12kg x7
13kg x7
15kg x3
3a. wznosy bokiem 3x 8-10 (60s)
5kg (na łapę) 3x10
3b. wznosy przodem sztangielek 3x8-10 (przerwa 60s)
5kg (na łapę) 3x10
czas 49min
+ interwały 10min
Uwagi:
1 słabe mam barki, jednak dłuższa przerwa zrobiła swoje, nie dałam rady nawet 27,5kg
2a przy 70kg założyłam sobie paski,bo przy 60kg czułam,że trochę palce mi puszczają i tak sobie poszrugsowałam do 80tki
2b w wyciskaniu o mało co bym się nie załamała, bo przychodzi mi robić ostatnią serię i koledzy mi podawali jak zwykle przy większym ciężarze i co? nie daję rady...trochę się załamałam,a za chwilę patrzę że zamiast 15kg sztangielek wzięłam 17,5kg
ostatnio coś kiepsko u mnie ze wzrokiem
3 przy wznosach mały ciężar,bo nie chcę szaleć z moim barkiem
no i na koniec "ulubione" interwały
TRENING 2 (domowy)
1. wyciskanie sztangi zza karku (chwyt bardzo szeroki) 5x 10-12 (przerwa 90s)
9kg x12
14kg x12/10
19kg x10/8
2. podciąganie sztangi wzdłuż ciała 4x 10-12
19kg 12/10/8/8
3. MDS wznosy bokiem mały palec w górę/dłoń w górę/kciuk w górę 3x 8-10
3,5kg 15/10/5 15/10/6 13/10/5
czas 27min
Slayerek spokojnie do zniknięcia to bardzo dużo mi brakuje
POZDRAWIAM
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-12-21 23:09:28
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220