"Mniejsi i więksi,równi i równiejsi,jedni używają mózgu drudzy używają
mięśni,lub obu jednocześnie,Ci są tu najlepsi bezsprzecznie,a i tak nie żyją wiecznie ... "
...
Napisał(a)
no niektore puchna puchna , mojej np rece podlewa woda co da sie zauwazyc , ale kij wie od czego to zalezy hehe
...
Napisał(a)
jeszcze raz daję wypiskę, bo mi Picio przeszkodził na poprzedniej stronie
***DZIEŃ 24***
Wypiska 9.12.2009
(dzień treningowy- 2x plecy)
DIETA (1800kcal-50g węgli )
przed posiłkiem łyżka octu jabłkowego + Body Fire 2cap
1 posiłek
5białek + 2żółtka
orzechy włoskie
ogórek zielony
+ CLA Green Tea 2cap
2 posiłek
filet z mintaja
makaron
brukselka, marchewka
przed treningiem Body Fire 2cap
TRENING 1
po Whey Protein 80 plus30g
3posiłek
filet z mintaja
makaron
marchewka,ogórek
4posiłek
kurak
żółtka
migdały
brukselka
+ CLA Green Tea 2cap
TRENING 2
po treningu kiwi + Whey Protein 80 plus30g
5posiłek
kurak
olej lniany
brukselka
Przed snem
ZMA 3capsy
Razem 1830kcal
B/T/W 198/90/57
TRENING 1
1. podciąganie 5x 5 clusters (lub opuszczanie)
5 x0kg / 5x 1,25kg / 2x 1,25kg +3x 0kg /3x 0 +2neg /2x 0 +3neg
negatywy robiłam jako opuszczanie nachwytem
2. wiosło 5x 5 +max +max
25kg x12 / 35kg x6 jako rozgrzewkowe
50kg x5 +3 +2
52,5kg x4 +1 +1
52,5kg x4 +2 +1
3. ściąganie drążka do klatki 4x 8-10
35kg 10/10/8/8
4. przyciąganie dolnego wyciągu - sznur w pochyleniu do przodu 3x 8-10
20kg 3x8
czas treningu 52min
+ 7min interwały (30/30s)
Uwagi:
1 clustersy dzisiaj słabiej, dowiesiłam sobie ciężarek tak jak szefowa kazała poszły dzisiaj negatywy, czyli wolne opuszczanie nachwytem
2 wiosło ciężko szło, w drugiej serii puściła mi sztanga...ale w końcu mam już paski ,więc nie będzie już tego problemu tak myślę
3 ściąganie drążka- tu mniej kg ale dokładniej
4 sznur robiłam dzisiaj pierwszy raz, nie mogłam wyczuć tego ćwiczenia, dopiero jak stanęłam dalej to jakoś wchodziło
Ogólnie to jakoś słabo się czułam na treningu i chciałam odpuścić interwały,ale w końcu się pozbierałam i zrobiłam...jak zwykle wyglądałam jak wywłoka po nich
TRENING 2 (w domu)
1. wiosło półsztangą 5x10-12 (przerwa 90s)
14,4kg x15
19,6kg x12
24,8kg x12
29,8kg x12
32,3kg x10
2. MDS podciąganie/wiosło podchwyt/wiosło nachwyt 4x 8-10
19,4kg 12/10/10
23,4kg 12/8/6
28,4kg 8/6/5 i 8/5/4
3. wznosy ramion w pochyleniu 4x10
6kg(na łapę) 4x10
czas treningu 30min
Uwagi:
Za wiele to ja na ten gryf nie nałożę, jeśli chodzi o półsztangę
Ogólnie to jak zaczynałam robić wiosło to czułam,że plecy są zmęczone, więc pomyślałam,że dzisiaj skatuję je
Pierwsze serie lajtowe w dwóch ostatnich to już dobrze wchodziło
MDSy mnie masakrowały, ogólnie pierwszy raz robiłam podciąganie, nawet taki niepozorny ciężar,ale czułam czułam
Wznosy 6kg było ok, a co najważniejsze nic nie bolało
A to sprzęt do dzisiejszego treningu w domu koksicy
Ogólnie czuję teraz całe plecki
POZDRAWIAM
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-12-09 23:13:17
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
Podciaganie na drązku rewelacja - już nawet z obciążeniem atakujesz
Venka - udział w teście wpływa na Twoje samopoczucie baaardzo pozytywnie Oby tak dalej!!!
Venka - udział w teście wpływa na Twoje samopoczucie baaardzo pozytywnie Oby tak dalej!!!
...
Napisał(a)
vena brawo już podciągasz sie z obciażeniem ,naprawde super Ci idzie z ćwiczeniami i z dietą .Żyrafka ma racje ten eksperyment mocno Cię zmotywował
...
Napisał(a)
nagraj film z tego podciagania
bo nie chce mi sie wierzyc, raczej jestem sceptykiem
po 2-gie co sie podniecacie treningiem 2-razy dziennie podkreci jej metabolizm tak jakby wróbel narobił.
ot cała prawda
bo nie chce mi sie wierzyc, raczej jestem sceptykiem
po 2-gie co sie podniecacie treningiem 2-razy dziennie podkreci jej metabolizm tak jakby wróbel narobił.
ot cała prawda
...
Napisał(a)
No przy treningu 2x dziennie mnozymy BMRx2 a normalnie x1,6 wiec cos w tym jest
Zreszta niewazne wazne by miesnie rosly
Zreszta niewazne wazne by miesnie rosly
...
Napisał(a)
dziewczyny nie przesadzajcie...mnie to nie rusza,co innego jakbym zaczęła się podciągać nachwytem,a podchwyt i to jeszcze w formie clustersów wrażenia na mnie nie robi
Patka nieważne, ważne że po drugim treningu odczuwam satysfakcję, na ile sprawdzi się w moim przypadku to nie wiem,ale czuję się dobrze ćwicząc dwa razy dziennie
co do testu macie rację...dobrze i pozytywnie na mnie działa i co najważniejsze muszę się przyznać,że jeszcze chyba nigdy nie trzymałam tak michy, wszystko praktycznie zaplanowane rozpisane i to leci już 4tydzień,a ja nie jestem znudzona ani nie myślę o innym jedzeniu i nie marudzę,że mam ochotę na coś słodkiego
****************************************************************
***DZIEŃ 25***
Wypiska 10.12.2009
(trening siłowy)
DIETA (2000kcal- 100g węgli )
przed posiłkiem łyżka octu jabłkowego + Body Fire 2cap
1 posiłek
kurak
owsiaki (50g owsa + 2jaja)
kiwi
skorzystałam z tego,że mam 100g węgli i wleciały owsiaki
TRENING
po kiwi + Whey Protein 80 plus50g
2 posiłek
kurak
makaron
marchewka
3posiłek
kurak
marchewka
migdały
+ CLA Green Tea 2cap
4posiłek
kurak
migdały
ogórek zielony
5posiłek
kurak
migdały
ogórek zielony
6posiłek
jaja
olej lniany
+ CLA Green Tea 2cap
Przed snem
ZMA 3capsy
Razem 2018kcal
B/T/W 203/90/99
TRENING
1a. przysiad 6x 7/5/3/7/5/3
32,5kg x7
42,5kg x5
52,5kg x3
37,5kg x7
47,5kg x5
60kg x3
1b. łydki stojąc 6x 10-12
40kg x12
45kg x12
50kg x12
55kg x12
60kg x12
65kg x10
2a. wyciskanie nóg na suwnicy 6x 7/5/3/7/5/3
50kg x7
100kg x5
180kg x3
80kg x7
160kg x5
210kg x1
2b. łydki siedząc lub na maszynie 6x 15-20
50kg 3x20
55kg 3x15
3. przysiad przedni 3x 6-8
35kg x8
40kg x6
45kg x6
czas treningu 60min
Uwagi:
Przysiad po prostu siadam jak siadam, jeszcze będzie czas na większe analizowanie i poprawki
Łydki robiłam na Smithcie...nigdy przedtem nie robiłam na maszynie dlatego nie wiedziałam ile nałożyć
Suwnicy dawno nie miałam i w sumie miałam problem już przy 180kg,żeby wypchnąć...dlatego musiałam prosić kumpla,żeby mi pomógł wypchnąć tzn on ciągnął od góry a to 210kg to ledwo 1powtórzenie
Łydki na siedząco czułam jak piekły
Przysiad przedni też dawno nie był robiony
Aerobów po treningu nie było,bo raz że nie starczyło czasu,a dwa lekki to ten trening nie był. Ale za to dzisiaj się porządnie porozciągałam przed i po treningu.
POZDRAWIAM
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-12-10 23:27:30
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
Gratki Venka za wytrwałość w diecie przede wszystkim, bo co do treningów to nigdy problemu nie miałaś Trzymam kciuki żeby tak było do końca.
Najważniejsze, że Tobie odpowiadają podwójne trenigi, skoro masz ochotę, warunki i czas tak eksperymentować to czemu nie? siły życzę, bo na dłuższą metę to może być dość wyczerpujące
Przysiad przedni dość dużo w stosunku do zwykłego Chyba z tylnim się blokujesz, nie wykorzystujesz potencjału
Jedziesz z tym fatem
Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2009-12-11 08:17:08
Najważniejsze, że Tobie odpowiadają podwójne trenigi, skoro masz ochotę, warunki i czas tak eksperymentować to czemu nie? siły życzę, bo na dłuższą metę to może być dość wyczerpujące
Przysiad przedni dość dużo w stosunku do zwykłego Chyba z tylnim się blokujesz, nie wykorzystujesz potencjału
Jedziesz z tym fatem
Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2009-12-11 08:17:08
...
Napisał(a)
slayerek no nie mam powodu do zadowolenia, bo ciężko szło...ostatnio to brałam 200-220kg na 4-6powtórzeń i to w dodatku w gigantseriach,a wczoraj ledwo jedno...ale poprawię się
Żyrafka masz rację blokuję się blokuję
no wiesz bęben nie spada,ale jadę dalej z tym fatem
****************************************************************
***DZIEŃ 26***
Wypiska 11.12.2009
(beztreningowy)
DIETA (1600kcal- "zero" węgli )
przed posiłkiem łyżka octu jabłkowego + Body Fire 2cap
1 posiłek
5białek +2żółtka
migdały
+ CLA Green Tea 2cap
2 posiłek
kurak
żółtka
migdały
brokuły
+ CLA Green Tea 2cap
3posiłek
kurak
brokuły
4posiłek
kurak
brokuły
5posiłek
kurak
migdały
ogórek zielony
6posiłek
kurak
olej lniany
brokuły
+ Whey Protein 80 plus 50g
Przed snem
ZMA 3capsy
Razem 1604kcal
B/T/W 196/88/7
Miała być dzisiaj wytrzymałościówka siłowa,ale nie miałam ochoty dzisiaj robić dlatego przełożę na niedzielę
a na przyszły tydzień mam już nową wytrzymałościówkę...z cyklu zabawy ze sztangą clean and jerk i takie tam
a tutaj dotarła dzisiaj oczekiwana paczuszka
szczegóły wkrótce...
obejrzałam walkę i czas na sen...
POZDRAWIAM
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-12-12 00:07:31
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
Poprzedni temat
Amino Egzo - doskonały zamiennik odżywek wysokobiałkowych!!
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- ...
- 87
Następny temat
TEST: MASA i SIŁA by CHORY1985 - podsumowanie str. 62
Polecane artykuły