dzien 1
klatka
1.wyciskanie sztangi na poziomie lub skosie 4 serie po 10-12 powt
2.
wyciskanie na maszynie 4 serie 10-12powt
3.rozpietki na maszynie lub lawce z hantlami 3-4 serie po 10-12 powt.
Barki
1wyciskanie sztangi zza głowy
lub z przodu siedząc 4 serie po 10-12powt
(np. w zależności od wyciskania na ławeczce na klatę które robiłeś danego dnia. Jak ćwiczyłeś na skośnej do góry to zrób zza głowy, jak na zwykłej to zrób z przodu)
2.wyciskanie na maszynie 3-4 serie po 10-12 powt
3.unoszenie ramion bokiem w gore z hantlami lub na maszynie 3-4 serie po 10-12powt
Tricepsy
1wyprosty ramion w doł na wyciagu 4ser po
MAXp/wyprosty ramion na maszynie w dół 4s po
MAXp
(jedno z dwóch, triceps cały dzień pracuje. Dodatkowo nie patrz na powtórzenia tylko dobieraj co jakiś czas ciężar i jedź z nimi na maxa, ile dasz radę w jednej serii zrobić)
Brzuch:
1.sklony na lawce 3 serie po 12-15 pow
2.sklony na maszynie 3 serie po 12-15 pow
3.skrety na maszynie 3 serie po 12-15pow
dzien 2
Plecy
1.ściaganie szerokim chwytem wyciagu z gory do karku 4 serie po 10-12pow
2.sciaganie do klatki
4 serie 10-12 pow
(dodałem 1 serię)
3wioslowanie na maszynie lub wyciagu dolnym
4 serie po 10-12
(dodałem 1 serię)
Kaptury:
1.podciaganie barkow ze sztanga/hantlami
4 serie po 10-12p
(dodałem 1 serię i zamieniłem kolejnością)
Prostowniki grzbietu:
1.skłony w tył na maszynie lub wycciagu 3 serie po 10-12 pow
Bice:
1.uginanie ramion ze sztanga lamana stojac 4 serie po 8-10 powt
2.uginanie ramiion na maszynie siedząc lub hantlami stojac 3 serie po 10-12
Brzuch: to samo co w dniu 1
Trening 3
Nogi czworoglowy uda
1. wyciskanie nogami na suwnicy 4 serie po 10-12
2. wyprosty nog na maszynie 4 serie po 10-12
Dwuglowy uda
1.Uginanie nog siedzac na maszynie 3 s po 12-15 powt
2 uginanie nog lezac na maszynie 3s po 10-12 pow
łydka:
1.wspiecia na palce na maszynie
4s po
max powt
(dodałem 1 serię i robisz ile się da w każdej serii)
2.wyciskanie stopami w przod na maszynie 3 s po 12-15 powt
(wygląda idiotycznie i mało kiedy jest skuteczne, wywaliłbym to)
Brzuch: jak w dniu 1
OK, myślę ze mimo tego że coś wywaliłem to plan jest cholernie intensywny. TO ŻE NIE MASZ TAKIEGO ODCZUCIA ŚWIADCZY TYLKO I WYŁĄCZNIE O TYM ŻE ŹLE DOBRAŁEŚ WAGĘ CIĘŻARÓW i jestem tego pewien na 100 000 procent. Dołóż trochę wagi i tym sposobem reguluj intensywność treningu, jak ostatnie powtórzenia, w ostatniej serii, w każdym ćwiczeniu będą już dla Ciebie męczarnią to wtedy zmienisz zdanie;) dodatkowo może niektórych przerazić to że masz tak dużo ćwiczeń na maszynach. Ja powiem Ci tyle że można i tak. Znam wielu ludzi którzy mają bardzo podobny trening do Twojego, robią go już długo i są sporych rozmiarów. Więc kto powiedział że tak nie można. Poza tym te TWoje maszyny są bardzo ładnie wplecione w całość treningu i pasują do siebie jak ulał. Z czasem (po roku, dwóch) zacznij odchodzić od maszyn na wolne ciężary, ale wtedy to już sam to wyczujesz, sam będziesz wiedział co i jak i kiedy. Narazie siedź przy tym, dołóż ciężaru, jedz i patrz na efekty bo trening jest dobry.
P.S. poza tym brak intensywności (na który zdaje mi się narzekasz) nigdy nie bierze się ze złego treningu, nigdy nie to jest winą. Wystarczy albo dodać ciężaru, albo robić do oporu z powtórzeniami i tym sposobem każdy trening może być rzeźnią.