BLOG: Od mięczaka do cwaniaka - kwartał z Trec''iem by Bzyk - Podsumowanie str.84!

To drugie
Nie do konca "dociągłeś" sztangę
Lekki przeprost od razu nie połamie Cie
No i faktycznie za duży przeskok pomiedzy przed i ostatnia seria

cycu a powiedz jak ten drazek Twoj wyglada

bo zawsze enigmatycznie piszesz

jest progres?

bzyku-to oddaj mi z 5 cm

krawat, to daj klaty trochę

cycu, piszę jak piszę, bo wstyd . Pierwsza seria samodzielnie 10-12 powtórzeń. Kolejna wychodzi w zakresie 6-8, więc biorę już kogoś do podtrzymywania nóg i robię tak około 10-14 powtórzeń.

ale jesli są to ładne powtórzenia, to wcale nie jest już źle!

***Dzień 75 - 40 dzień cyklu kreatynowego***

*Dieta i suplementacja*

Tutaj nie za wiele się zmienia. Wpycham w siebie żarcia ile się da i ledwo żyję .

Dzisiaj otworzyłem nową puchę Vitargo Electro-energy




*Trening*
Biceps + triceps + brzuch.

- uginanie sztangielki o kolano (wstępne zmęczenie): 3s 12x12kg
- uginanie sztangielek stojąc: 12x15kg, 10x18kg, 8+3+2x18kg
- SS uginanie młotkowe z linką/prostowanie ramion z drążkiem wyciągu górnego: 12x 22,5kg/35kg, 12x 25kg/37,5kg, 12x27,5kg / 10x40kg
- wyciskanie francuskie sztangi leżąc: 5+1x55kg, 9+1x45kg, 12x40kg
- pompki w podporze tyłem: 10x20kg, 10x25kg, 10x35kg + 10x0kg
- unoszenie nóg w zwisie na drążku: 4x MAX

Wrażenia
SS, +2,5kg w każdej serii na biceps i triceps. W ostatniej serii tricepsa zamknąłem cały stos, ale udało mi się zrobić tylko 10 powtórzeń, co i tak uważam za sukces.

W wyciskaniu francuskim +5kg w każdej serii. W pierwszej prawie założona ilość powtórzeń, w następnej nawet więcej. W tricepsie czuję na prawdę dużą parę.

Pompki w podporze, +5kg w dwóch pierwszych seriach i +10kg w ostatniej. Dalej jest jakoś lekko, więc za tydzień dorzucam trochę kilogramów.



Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2009-12-05 15:17:40

masz, tamte mp3 co chciałeś:
http://rapidshare.com/files/316711977/workout.rar.html 

Bzyku-z wielka checia .
Z klata nigdy nie mialem problemu-chyba dlatego ze sporo plywalem.
Natomiast łapy to tragedia-moja pieta achillesowa

Dzięki bicu, jutro sobie nagram.

Wszedzie do przodu to fajowy trening