Wstałem rano o 12 i czym prędzej zabrałem się za śniadanko czyli jajecznica (2 jaja całe) z chlebem + 20g oliwy z olwek. + micha Grysiku hehehe
Potem 2h przerwy i 350g gołąbków z ryzem, mięsem i sosem grzybowym + WHEY PROTEIN PLUS 80 (1miarka) mniam , ponizej foto.
Białeczko wchodzi elegancko rozpuszczalność perfekt troszeczke tylko za słodkie ale dolewam więcej mleka i wchodzi jak burza.
I jeszcze fotki guarana i tribuactiv b6:
Guarana:
Tribuactive B6:
Jak wróće z pracy to dopiszę resztę posiłków i podliczę kalorie zoabczymy ile wyjdzie. Tak jak pisałem wcześniej zaczynam stopniowo i bede sukcesywnie zwiększał KCAL.
Czuję się coraz lepiej i już nie mogę się doczekać nastepnego treningu pozdrawiam
Zmieniony przez - chory1985 w dniu 2009-11-17 14:57:52