BLOG: Od mięczaka do cwaniaka - kwartał z Trec''iem by Bzyk - Podsumowanie str.84!

Nie żebym cwaniakował ale nie widze problemu
Robiłem 5s po 15 powt zaczynajac od 27kg chyba a konczac na 45x15


edit:
nie spamujmy juz Bzykowi

Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2009-11-13 14:53:41

dobre foto

ja tam w ogóle wolę sztangielkę...
fajna jest

no, ale 45kg rzeczywiście malutko... szkoda, że chociaż do 60kg nie ma

Nie jestem cycu tak bardzo rozciągnięty i tak nisko nie zejdę

Robiłem 5s po 15 powt zaczynajac od 27kg chyba a konczac na 45x15

a ja 62x12 <faja>

ale nie dopisałem, że się nie zmęczyłem
Dawaj tego hantla to Ci pokaże

nic, trzeba brzuch porobic, bo mnie knorki we wiosle przegionią:-%

Bzyk co ty chcesz rozciagac, plan dzialania jest taki:
-widzisz sztange na stojakach,
-podchodzisz wsuwasz sie pod sztange,
-spinasz lopaty
-kiedy czujesz ze stanga lezy ladnie na musklach a nie kregach podnosisz sie
-robisz odejscie i napyerdalasz

masz rozpisany manual, wiec nawet dziecko sie polapie ocb

Trza ręce wygiąć do tyłu, a ja mam za bardzo wy*ebane plecy

w sumie to śmieszne, ale ja też zawsze miałem problemy żeby łapy do tyłu wygiąć i gryf złapać

***Dzień 54 - 19 dzień cyklu kreatynowego***

*Dieta i suplementacja*
Po przebudzeniu + do śniadania:



- 3 kapsy CM3
- 2 kapsy Super Omega3


Do obiadu:



- 2 kapsy MultiPack36


Przedtreningowo:



- porcja Nitrobolon Energizer


Posiłek przed snem:



- 40g NitroProGen
- 40g oliwy
- 2 kapsy Super Omega3


*Trening*
Biceps + triceps + brzuch.

- uginanie sztangielki o kolano (wstępne zmęczenie): 3x 12x12kg
- uginanie sztangielek stojąc: 12x15kg, 10x18kg, 9+2+2x18kg
- SS uginanie młotkowe z linką/prostowanie ramion z drążkiem wyciągu górnego: 12x 17,5kg/32,5kg, 12x 20kg/35kg, 12x 22,5kg/37,5kg
- wyciskanie francuskie sztangi leżąc: 6x50kg, 8x40kg, 14x30kg
- pompki w podporze tyłem: 3s x 10p
- unoszenie nóg w zwisie na drążku: 3x MAX

Wrażenia
Uginanie sztangielek, zmniejszyłem obciążenie w ostatniej serii i większa uwagę przyłożyłem do supinacji. Tym razem technika bardzo dobra, bez zarzucania. Przy tym ciężarze na razie pozostanę.

SS, jeśli chodzi o ściąganie drążka, to na razie jest mój max w ostatniej serii, do bicepsa dorzucę po 2,5kg w serii. Lipa jest, bo zostały tylko 2 sztabki i jak bym schodził z powtórzeń, to pewnie by zabrakło obciążenia.

W wyciskaniu francuskim w ostatniej serii o 2 więcej powtórzenia, trzeba na następnym treningu dorzucić 5kg.

Pompki w podporze, ławka dzisiaj w drugą stronę i szerzej ręce. Lepsze czucie, krótkie przerwy między seriami.

Unoszenie nóg w zwisie, pięknie działa na brzuch, pewnie teraz znowu będę miał zakwasy przez cały tydzień.

Trening dość szybki, mimo iż małe partie, to byłem ostro dojechany. SS dały się we znaki.


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2009-11-13 20:37:28

Suple wciągasz to wszyskto puchnie !

To unoszenie pamietam jak robiłem, masakra... Ale dokladalem sobie ciezar do nog i ciezej bylo.
Ale zakwasy... masakra byla pamietam

A do tych pompek tyłem to dokładasz se jakies kg?