Ember/Dziennik /koniec I. redukcji str.56/ II redukcja start str.87

zważyłam się dziś rano i zmierzyłam
waga 0,2 kg w dół, reszta wymiarów bez zmian, czyli tak jak w zeszłym tygodniu
biorąc pod uwagę zwiększoną kaloryczność i jedzeniowo grzeszny weekend, to jestem zadowolona

***************************************************************************

19.10.2009

drugi tydzień - trening rozruchowy

Dzien1.

1a. Przysiad ze sztanga3x 12-15 30sek
15/15/13 - 35 kg
w tym tygodniu 35 kg, już widzę, że lepiej mi się ćwiczy niż w zeszłym tygodniu, jestem zdecydowanie silniejsza, przysiady robiłam dziś bardzo sprawnie, praktycznie bez żadnych przerw, schodziłam znowu bardzo głęboko, prawie pupą na ziemię
jedynie w trzeciej serii po 13 razie jak się podniosłam, to mi się zakręciło w głowie i już nie kończyłam tych 2 razy

1b. Przysiad bulgarski 3x 12-15 lewa noga 30ske
15/15/15 - 5 kg
to ćwiczenie mnie kiedyś zabije masakra jakaś normalnie
w trzeciej serii musiałam w połowie chwilę przerwy zrobić, bo bym nie skończyła

1c. Bulgarski prawa noga 3x 12-15 30sek
15/15/15 - 5 kg
j.w.

1d. Przysiad plie 3x 15-20 30sek
20/20/20 - 20 kg
tym razem poprawna ilość, już pamiętałam, że ma być 20 razy
bardzo sprawnie i dobrze technicznie

1e. Prostowanie nog 3x15-20 3min
20/20/20 - 5 klocek, ostatnia seria 6 klocek
ciężko szło, w ostatniej serii chciałam zwiększyć, ale musiałam zrobić z małą przerwą

nogi czułam bardzo, ale lubię tak, bo wiem, że naprawdę ćwiczę
zobaczymy jak będzie jutro


Zmieniony przez - Ember w dniu 2009-10-19 16:43:17

20.10.2009

trening rozruchowy - drugi tydzień

Dzien2.

1a. Wyciskanie sztangi plaska 3x12-15 30sek
15/13/12 - 25 kg
wzięłam 25 kg, w trzeciej serii bardzo wymęczyłam dwa ostatnie powtórzenia

1b. Wioslowanie sztangielkami w pochyleniu 3x12-15 30sek
20/20/20 - 10 kg
najpierw chciałam spróbować z 15 kg, ale raczej mogłoby być ciężko z trzema seriami, zostałam przy 10 kg i robiłam po 20 powtórzeń

1c. Rozpietki plaska 3x15-20 30ske
20/20/20 - 6 kg
bardzo pilnowałam techniki, choć w ostatniej serii już mi było ciężko

1d. Wznosy ramion bokiem w pochyleniu 3x15-20 30ske
20/20/20 - 4 kg
ciągle masakra, musiałam przerywać serie, aby chwię oddechu złapać

1e. Francuski lezac sztangielkami 3x12-15 30ske
15/15/15 - 5 kg
dużo lepiej niż ostatnim razem
sprawnie 3 pełne serie

1f. Uginanie ze suspinacja sztangielke 3x 12-15 3min
15/15/15 - 6 kg

na koniec 30 min. szybki marsz pod górę na bieżni

dzisiejsza dieta:

I posiłek: kluski leniwe polane jogurtem naturalnym z cynamonem + jabłko + kawa z mlekiem
TRENING
II posiłek: białko + gruszka + kilka winogron
III posiłek: soczewica + śledzie + oliwa z oliwek
IV posiłek: j.w.
V posiłek: serek Bieluch + orzechy laskowe
VI posiłek (przed spaniem): twaróg chudy + oliwa z oliwek

łącznie:
2244kcal
B/T/W: 183/88/181

Iza, mam pytanie o jedno ćwiczenie w 3 dniu, już wcześniej pytałam, ale jakoś umknęło w tych rozpiskach

1b. Ugiananie nogi lewej 3x12-15 30ske
1c. Prawej... 3x12-15 30sek

czy to jest to samo, co standardowe uginanie nóg leżąc, tylko najpierw jedna noga potem druga?
próbowałam uginać tak jedną nogą na 1 klocku i było bardzo ciężko, dlatego zakręciłam się trochę

tak to to samo co uginanie dwoch, jak ci za ciezko na minimalnym obciazeniuto zrob tak:
uginasz dwie nogi i opuszczasz wolno jedna, znow uginasz dwie i opuszczasz druga i tak na zmiane

Ember ja tez mam kłopot ze wznosami ciezko idą niby niewinne cwiczenie ,małe obciażenie ,a daje popalić

wczorajsza dieta:

I posiłek: kluski leniwe polane jogurtem naturalnym z cynamonem + jabłko + kawa z mlekiem
II posiłek: tuńczyk w sosie własnym + kromka razowego ciasta
III posiłek: soczewica + śledzie + oliwa z oliwek
IV posiłek:Matrix
V posiłek: serek Bieluch + orzechy laskowe
VI posiłek (przed spaniem): twaróg chudy + oliwa z oliwek

nie policzyłam BTW, bo jestem zarobiona okrutnie i czasu brak
ale raczej zmieściłam się w kaloriach, już wiem mniej więcej jakie ilości jeść, by było OK


*************************************************************


trening dzisiaj
22.10.2009

Dzien3.

1a. MC romanian 3x12-15 30sek
15/1/- - 50 kg / 55 kg

1b. Ugiananie nogi lewej 3x12-15 30ske
15/-/- - 1 klocek

1c. Prawej... 3x12-15 30sek
j.w.

1d. Wypady w bok lewy 3x15-20 30sek
20/-/- - 5 kg

1e. Wypady w bok prawy 3x15-20 30sek
20/-/- - 5 kg

dzisiaj klapa totalna
już wczoraj źle się czułam, bolała mnie łopatka, ale to nie od treningu, tylko czasem tak mam, jak mnie przewieje
od wczorajszego wieczoru leciałam na lekach przeciwbólowych, ale na trening dzisiaj rano poszłam, teraz nie wiem czy to był dobry pomysł
zaczęłam robić MC, a że mnie trochę bolała ta łopatka ciągle, to zrobiłam najpierw serię rozgrzewkową z 25 kg - 10 razy
potem nałożyłam 50 kg i zrobiłam 15 razy - szło mi naprawdę dobrze technicznie i bardzo sprawnie
potem zrobiłam kolejne ćwiczenia w obwodzie
a potem nałożyłam w MC 5 kg i chciałam zrobić dwie ostatnie serie z 55 kg
podniosłam sztangę, wyprostowałam się i poczułam okropny ból w okolicy lędźwiowej
to była masakra jakaś, puściłam sztangę i myślałam, że się popłaczę
instruktor się nieźle przestraszył
nie mogłam się wcale pochylić, nic
ale jakoś się położyłam na ławeczce i ból delikatnie zaczął przechodzić
teraz już jest lepiej i mogę usiąść sama i schylić się
ja znam ten ból, to jest ten sam rodzaj, co w łopatce, bo czasem jak mnie właśnie przewieje, to mam też taki ból w okolicy lędźwiowej
ale nie zmienia to faktu, że treningu nie skończyłam
załamałam się
teraz już jest trochę lepiej, ale jeszcze ciężko mi się siada i schyla



Zmieniony przez - Ember w dniu 2009-10-22 12:08:53

ember smarój jajas mascią rozgrzewajaca ,moze przejdzie to jeden trening nie martw side ,głowa do góry

kurcze ostatnio same jakieś "kontuzje" się pojawiają

No kurcze, jakies stany zapalne sie robia, od czego to masz?

trzymaj sei i wygrzewaj, moze jest komu pomasowac?