Kolczyk w języku...

Stal chirurgiczna zawiera nikiel, na który można być uczulonym (poza tym długotrwały kontakt z alergenem może spowodować alergię) i niszczy szkliwo i dziąsła. Przy tytanie nie ma ryzyka alergii ale na dłuższą metę też szkodzi zębom.
Na gojenie zakłada się STERYLNY kolczyk, najlepiej z bioplastu z tytanowymi kulkami (później można je wymienić na akryl np).
Najlepiej zamówić kolczyk z www.wildcat.pl albo www.koltat.pl (to są sprawdzone sklepy, posiadające wszelkie atesty na swoje produkty), zaznaczając przy tym opcję STERYLIZACJA.
Na grubość pręcik powinien być 1.6mm (1.2 jest za cienki, może rozcinać tkankę).

Dzięki wielkie :)

Nie ma za co :)

A mi ktos odpowie na moje pytanie:(?

pszczolka sama mowilas, ze to takie cos jak ma sie w uszach, masz to przy dziurkach w uszach? tez panikujesz przez to?

pszczzólko, jeżeli to zgrubienie jest przy górnym wylocie kanału, nie masz się czym przejmować - najprawdopodobniej jest to zrost po lekkim naderwaniu (ciężko ocenić jednak po samym opisie), to się musi rozejść (miesiąc, dwa). Jeżeli zgrubienie jest przy dolnym wylocie kanału, może to być pęcherzyk z limfą albo przerost tkanki czyli ziarnina (w tym wypadku najlepiej wyjąć kolczyk).
Jeżeli masz możliwość wstawić zdjęcie i opisać trochę bardziej szczegółowo, byłabym w stanie stwierdzić trochę konkretniej w czym problem. Przy którym wylocie jest to zgrubienie? Jakiego koloru? Czy i jak bardzo odstaje? Czy sączy się coś z niego? Czy boli? W jakich warunkach miałaś robiony kolczyk? Jaki miałaś założony kolczyk na gojenie a jaki teraz? Kiedy przekłuwałaś?
[Przepraszam, jeśli podawałaś już wcześniej te informacje ale łatwiej mi będzie jak podasz je w jednym poście żebym nie przeszukiwała paru stron tematu ;) ]

No takie cos jak mialam kiedys w uszach ale tyle czasu juz mam kolczyka a to nadal mam :(

Co do zdjecia to to nic ci nie podpowie,bo to jest tak jak by w środku taka kulka.. Wiec to ani nie odstaje ani nie widac tego. Nic sie z tego nie sączy i nie boli mnie to . A język mialam przekłuwany 26 czerwca. I kolczyk mialam ze stali chirurgicznej i teraz też mam ze stali chirurgicznej...

Ciężko stwierdzić po tym co piszesz, ale najprawdopodobniej to jest zrost i zupełnie nie masz się czym przejmować.
Uważaj tylko, jeśli masz dłuższy kolczyk (pisałaś chyba że 18), żeby nie naderwać kanału.

Tak tak , mam właśnie kolczyk 18.. Tylko,że tak jak wczesniej napisalam czuje ze on jest za dlugi .. A jak zalozylam 16 to tak jakos dziwnie sie czulam .. ;/ I lepiej zalozyc ten 16 ?

Jeżeli 16 Ci nie uciska języka, nie wżynają się kulki i czujesz że masz troszeczkę luzu, to będzie lepsze rozwiązanie.
Jeżeli jednak uciska to najlepiej jakbyś sobie dopasowała sama kolczyk - czyli kupujesz sztangę z bioplastu 18mm którą po kawałeczku docinasz (najlepiej skalpelem - można je kupić w hurtowni medycznej - jest na tyle ostry że nie spłaszczy sztangi podczas docinania) aż trafisz na swój "customowy" rozmiar. Ewentualnie możesz poprosić o pomoc w jakimś studiu (jeżeli jesteś z Warszawy, to mogę pomóc jakby co).