os_girl/E7 masa/s.27/"Są kobiety pistolety..."

ciągnęły bardzo uda - być może za krótko się rozciągałaś;
taniec na piasku....wogóle taniec - UWIELBIAM..ah jak dawno nie tańczyłam. Całe studia przetańczyłam to i szczupła wtedy byłam, a teraz..

Na apetyt może wpływa pogoda, jeśli u Ciebie też parno.

Żeby tylko nie zwątpić! - wiele dzienników damskich jest dowodem jak DOBRZE DZIAŁAJĄ treningi i wskazówki odnośnie diety Obliques, także możesz być pewna, że nie zaszkodzą a na ile pomogą to zależy od organizmu i podporządkowania się Jej

pomaga wogóle to hula hop ?:)

Ann.. Hula-hop to fajna odmiana od orbitreka. Chyba głównym założeniem jest formowanie talii. Zbyt krótko kręcę zeby mówić o konkretnych efektach, ale mam super zabawę z tym i 20 minut przelatuje bez zauważenia

Dieta ostatnio mi nie wychodzi. Ostatni tydzień i weekend jakos tak rozwalony. Nie mówię, że tragicznie się objadam, ale mam problem z bilansem. Muszę o ogarnąć.
Dzisiaj już wracam na dobry tor. Weekend zawsze robi mi trochę zamieszania..
Dieta na dzisiaj
BTW 136/66/180/1866kcal
Wpadł lód kaktus uwzględniony w bilansie Muszę znowu zrobić postanowienie słodyczowe, bo ostatnio jakoś tak mi coś wpada...

Trening:






Trening spoko, tylko dopadło mnie duże zmęczenie po nim. Musiałam położyć się spać na godzinę.


Zmieniony przez - os_girl w dniu 2009-07-20 23:50:31

tak hula hop u Os to takie "domowe aero" dla talii. czy pomoze? codow niw bedzie, ale zawsze cos tam pracuja miesnie brzucha i plecow, mysle, ze ignorowac sie nie powinno.

Co do ostatniego treningu to tak patrzac na pompki calkiem fajnie juz ci ida, ale odpuszczasz zbyt szybko, masz caly czas 3-4 klasyczne pompki mysle ze postarac sie mozesz o zrobienie wiecej. Nic sie nie dzieje gdy zatrzymasz sie na chwile i wezmiesz pare oddechow i wycisniesz z siebie dodatkowa pompke, zanim zmienisz na meskie postaraj sie wywalczyc dodatkowa pompke
I na nastepny raz wez od poczatku do kazdego cwiczenia cieary ze swoich ostatnich serii - to dotyczy kazdego cwiczenia i zwiekszaj co serie dla przysiadu, mC, wyciskania, sciagania, wioslowania (wszytskich zlozonych) Dla cwiczen izolowanych, typu uginania - nog bicepsow, wznosy bokiem... zwiekszaj ciezar co trening, ale tak by pierwsza seria byla rzeczywiscie wymagajaca, jak np. tu w 3. cwiczeniu powinnas zaczac od 4kg i nie martw sie jak w ostatniej serii zrobisz tylko 5 ruchow,

Lody kaktus jedza moje dzieci, ale zrywaja ta gore

czesc os_girl postanowiłam sobie pożyczyć trening od Ciebie bardzo nie lubię syzyfek - pomagasz sobie tą ręką którą się trzymasz bo ja mam takie wrażenie, że właśnie tak robię.

A z lodów to lubię twistera tego wodnego kaktusy też są dobre.. no i sorbety

Zmieniony przez - _kavva_ w dniu 2009-07-21 08:21:54

tak hula hop u Os to takie "domowe aero" dla talii. czy pomoze? codow niw bedzie, ale zawsze cos tam pracuja miesnie brzucha i plecow, mysle, ze ignorowac sie nie powinno.
Obli, a co myślisz o takim hula-hop z wypustkami do niby-masażu? czy warto takim kręcić?
czy lepiej odpuścić i kręcić normanym?
mam to z wypustkami, ale przyznm szczerze, że potwornie boli i po ok. 20 sekundach mam dość
po pierwszym dniu wyglądałam jakby mnie ktoś pobił, takie miałam siniaki

a lody kaktus to nie wiem jakie to są

os_girl fajny pomysł z hula hop moze po wakacjach soebie tez takie sprawie,zawsze jakaś odmaina dla areobów.Fajna masz laweczke szkoda ,ze ja nie mam gdzie takiej wstawic ,ale jak tylko bede miec domek lub strsza latorosl sie wyprowadzi to bedzie pierwsza rzecz jaka kupie.Mam juz dwie ławeczka i worek do boksowaniano co pomarzyc moznawidze ,ze masz juz efekty cwiczen ,na wage nie patrz ja prawie nic na wadze nie stracilam ,a dośc duzo centymetrów poleciało

obliques spoko pokombinuję z tymi ciężarami. Tylko szczerze to ja mam trochę opór. Taki lęk, że sobie coś zrobię... No i moje możliwości jeszcze nie są jakieś specjalne, jednak nad tym pracujemy :)

_kavva_ to nie mój trening tylko obli. Ale myślę, że nie będzie problemu :) Syzyfki to mega ciężkie ćwiczenie, bez przenoszenia ciężaru na rękę robię max 2 reszta to juz takie podciąganie na 1 ręce momentami... A tak BTW Kava co z twoim blogiem??

Ember Mam takie zwykłe hula hop, tylko dobrze obciążone. Dałam do niego drut od wieszaków z pralni i oplotłam rolką taśmy pakowej i izolacji. Wcześniej swędział mnie brzuch po nim. Teraz ta konstrukcja bardzo ładnie się kręci i nie spada za często.

vajolet dzięki za słowa otuchy. Na szczęście przestałam się stresować wagą. Może mam dobry okres, wcześniej bym świrowała przy każdym kilogramie. A ławeczka w domu to dlatego, że mam stres z pokazaniem się na normalnej siłowni. Jeszcze trochę i pewnie się odważę, póki co nie mam salonu... tylko na szczęście nikomu to nie przeszkadza

Zmieniony przez - os_girl w dniu 2009-07-21 14:24:16

Dzisiejszy trening





Wzięłam sobie do serca uwagi Izy i zwiększyłam ciężary nawet kosztem liczby powtórzeń. Trening stał się cięższy
Zmieniłam trochę system obrazków, żeby widzieć "progres"
Rozgrzewka i 20 minut hula hop zapodziały się na obrazku, ale zaliczone.
To wyciskanie sztangi to na razie moja słaba strona. Niestety więcej nie uniosę. Próbowałam 18kg i nawet nie mogłam zdjąć ze stojaka. Mizerne efekty widać w tabelce.

Dietka, na razie trzymana + Kaktus W dzień treningowy się należy...

Zmieniony przez - os_girl w dniu 2009-07-21 18:05:23

No i od razu lepiej