FC Barcelona.

As czyli gazeta z Madrytu szukająca dziury w całym.

nie chodzi o to
tylko o trudny charakter Ibry
Samu też ma trudny charakter, a Pep sobie z nim poradził.

Wcale bym się nie zdziwił jeśli to byłaby prawda, skoro Samuel odrzucił bajońskie zarobki na które mógł liczyc w City, to coś może byc na rzeczy...

Jak na razie Guardiola większych błędów nie popełniał więc można mu zaufać

z calym szacunkiem do niego ale staz trenerski praktycznie minimalny wiec za wczesnie oceniac



co do Ibra za Eto + 40 mln + wypozyczenie Hleba zdecydowanie przeplacone
mimo tego ze Ibra to moje top 3 wsrod napastnikow i strasznie lubie ogladac go w akacji

z calym szacunkiem do niego ale staz trenerski praktycznie minimalny wiec za wczesnie oceniac

Wiesz, cała idea wyboru go na trenera była uważana przez wielu za baaardzo głupią i nie przemyślana decyzją a okazała się strzałem w dziesiątke. Poradził sobie z presją, poukładał zawodników, zdobył potrójna koronę w pierwszym swoim sezonie. Chyba można mu zaufać.
Pozdr.

z calym szacunkiem do niego ale staz trenerski praktycznie minimalny wiec za wczesnie oceniac

Widać w jego przypadku staż trenerski ma się nijak do umiejętności,
które przekładają się na sukcesy.
Ktoś kto zdobywa wszystko co jest do zdobycia w swoim pierwszym sezonie na ławce zasługuje na zaufanie. Fenomen.

Transfer Ibry wyjdzie cenowo podobnie jak transfer Kaki. Czy to jest przepłacanie ?
Gdyby to był 1 transfer tego okienka powiedziałbym, że tak,
ale po 'wyczynach' Pereza nic mnie już nie zdziwi.

Też coś mi się wydaje że Eto'o sie w troche w głowie poprzewracało.
Orzuca kilka dobrych propozycji, żąda dużych sum, chyba czas żeby pożegnał się z Camp Nou.

Pozdr.

ze Eto sie w glowie po*******ilo to oczywiste i to juz dawno



Wiesz,cała idea wyboru go na trenera była uważana przez wielu za baaardzo głupią i nie przemyślana decyzją a okazała się strzałem w dziesiątke. Poradził sobie z presją, poukładał zawodników, zdobył potrójna koronę w pierwszym swoim sezonie. Chyba można mu zaufać.

zaufac to mu zaufali rok temu , teraz sie kontynuje i pewnie z wiekszym przekonaniem i szacunkiem dla niego



Ktoś kto zdobywa wszystko co jest do zdobycia w swoim pierwszym sezonie na ławce zasługuje na zaufanie. Fenomen.

bzdura nie fenomen , ze wynik fenomenalny to sie zgodze bo jest to cos niesamowitego chyba nikt wczesniej tego nie zrobil, ale zeby go juz tak traktowac ? a z Rikajdem jak bylo ? jak jest teraz ?

czas oceni minie 10 lat bedzie mozna ocenic czy to fenomen czy tez nie
zaczal z gornej polki , a ile na niej bedzie nieawiadomo

jeden sezon i niczym nie swiadczy
fakt ze zrobił juz wielka robote
ale ocenmy Go po kilku latach

Dla mnie jest fenomenem, że z drużyny rozbitej, wypalonej potrafił zbudować zespół magiczny. I właśnie nie w przeciągu kilku sezonów, jak większość trenerów, ale w jednym.
Bo gdyby przebudował całkiem skład, to spoko, gruba kasa = sukcesy.
A do zespołu którym dysponował Frank, doszło praktycznie 2 zawodników.
I podkreślam jest to tylko i wyłącznie moje zdanie, zgadzać się z nim nie musicie. proste.

dokładnie jeden sezon
o niczym nie świadczy

może to był jednorazowy 'przebłysk'

ocenimy chociażby po nadchodzącym sezonie