FC Barcelona.

Bez niespodzianki

Sergio Busquets nie powinien mieć problemów z występem w niedzielnym meczu ligowym z Saragossą. Kataloński pomocnik został wczoraj zmieniony w drugiej połowie meczu ze Stuttgartem, jednak sztab medyczny wykluczył poważniejszą kontuzję.

Sergio ma tylko mocno stłuczoną lewą nogę – uraz bolesny, który będzie wymagać obserwacji w najbliższych godzinach. Busquets, który nie był w stanie kontynuować gry mimo kilku prób „rozbiegania” nogi, po zejściu z boiska oglądał mecz z ławki z nogą obłożoną lodem. Sytuacja ta mogła wlać nieco niepokoju w serca sztabu trenerskiego, jak i samych kibiców, mając na uwadze kontuzję Xaviego i powrót do składu po dłuższej przerwie Keity, który nie zagrał jednak ani minuty.

”Najadłem się tylko strachu. Mam nadzieję, że badania okażą się pozytywne, ale nie sądzę bym miał jakieś problemy z wyjazdem do Saragossy” - mówił tuż po meczu Sergio.

Xavi

Z kolei Xavi, który z kadry wypadł tuż przed meczem, chociaż kontuzji nabawił się już we wtorek (sztab medyczny nie chciał ujawniać tej informacji, gdyż nieobecność Xaviego wymagała znaczącej zmiany w wyjściowym ustawieniu) z pewnością nie zagra w dwóch najbliższych meczach ligowych (Saragossa i Osasuna), a jego występ na Majorce jest bardzo wątpliwy. Niemniej powinien zdążyć na pierwszy ćwierćfinał Ligi Mistrzów (30 lub 31 marca).

źródło: blaugrana.pl

Dobrze, że uraz Sergio to nic poważnego, bo wtedy Guardiola miałby już problem.

Czy ja wiem,czy miałby problem? Na pivocie może grać Toure,Keita ,nawet Marquez lub Pique.Zawsze na Saragosse można wystawić kogoś z cantery...

Właściwie tak, ale Pique czy Marquez to dalej nie to samo co Xavi czy Busquets. Dlatego piszę, że mógłby być niewielki problem.

http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=28976 News przeczytałem cały,ale po przeczytaniu samego tytułu przyszły mi do głowy 3 litery : lol .Życzę dla Valdano i Pereza wytrwałości w czekaniu.

Zmieniony przez - BC_ w dniu 2010-03-19 19:33:47

Mało prawdopodobne jest to że przejdzie do Barcelony, a co dopiero Real.

Ile lat można się łudzić,że coś się osiągnie z Arsenalem?No ile?Cierpliwość Cesca też ma swoje granice.Moim zdaniem są duże szansę na transfer Fabregasa...


----------------------------------------

Pomocnik FC Barcelony Yaya Toure (26), który w ostatnią środę rozegrał jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie, w wywiadzie dla Daily Mail, stanowczo wykluczył możliwość przenosin do Arsenal bądź Manchesteru City, z którymi to ostatnio był łączony.

Reprezentant Wybrzeży Kości Słoniowej powiedział: Dużo mówiło się o zainteresowaniu moją osobą ze strony tych klubów jednak moja przyszłość należy do Barcelony. Ostatnio rozmawiałem z kierownictwem klubu i powiedziałem im, iż nie mam zamiaru opuszczać Blaugrany a wręcz przeciwnie – chcę zostać i odnosić sukcesy razem z klubem.26 –latek był regularnie łączony z przenosinami do Premier League, w szczególności na początku sezonu kiedy to nie dostawał zbyt wielu szans na występy w pierwszym składzie. Dodatkowym motywem rzekomego odejścia byłego gracza Monaco miałaby być możliwość gry u boku swojego brata – Kolo, w barwach Manchesteru City.

Jednak słowa wypowiedziane w ostatnim wywiadzie świadczą o tym, iż Toure nigdzie się nie wybiera a co najważniejsze odzyskuje formę z poprzedniego sezonu. W obecnych rozgrywkach wystąpił 21-krotnie zaliczając 3 asysty.

źródło: totalbarca.com , blaugrana.pl

Jeszcze jakby Yaya rozstał się z Selukiem,to w ogóle byłoby świetnie .

niedoczekanie Realu :)

juz im przyjdzie heh

Messi strzela głową !!! 1:0 dla Barcy

Hattrick Messiego!!

2:4.W 4' stracili 2 bramki. Ibra niech się ogarnie i zacznie wykorzystywać sytuację.Może dzięki temu karnemu się przełamie...

Zmieniony przez - BC_ w dniu 2010-03-21 22:52:19