...
Napisał(a)
skakanke mam taka ze sznura. w niedziele powróce do treningu i uwzglednie wszystkie twoje rady :) burpee to jest to ?
...
Napisał(a)
vena ja czasem na widowni mam męza ,ale potem wychodzi do pracy i zostaja tylko pieski,ćwicze w domu
Co do wytrzymałosciówki to ja jak skończe swoją nie zrobie potem nic ,jest mi niedobrze chce mi sie wymiotować ,ledwo żyje i musze długo poczekac zanim zjem.
Co do wytrzymałosciówki to ja jak skończe swoją nie zrobie potem nic ,jest mi niedobrze chce mi sie wymiotować ,ledwo żyje i musze długo poczekac zanim zjem.
...
Napisał(a)
acha, to
Tak nawiasem mowiac proponowalabym rozpaczac od czegos "prostszego"
5 obwodow docelowo bez przerwy
-burpee 30sek
- pajacyki 30sek
- skip A z rekami wypychanymi w gore (no tak biegniesz w miejscu unoszac kolana i rece na zmiane jakbys wypychala sztangielki - mozna sobie dac ciezarke dla utrudnienia) 30sek
- box z cieniem 30sek
Mysle ze to jet o tyle milsze ze latwiej przyjdzie ci upakowywanie intensywnosci w tym czasie. Masz 10min by dac z siebie jak najwiecej, tez co wzielas jest wydluzony i trudno bez odpowiedniej wytrzymalosci upakowac tam wystarczajaca intensywnosc.
W tych treningach nie chodzi o ich dzialanie spalajace tluszcz w czasie wykonywania, ale o impuls metaboliczny. Silnie dawaj, powinno co sie udac 8-10 burpee w tych 30sek, sprezaj sie robiac pajacyki, neie musisz tu robic pelnego wymachu nad glowe ale szybko, szybko szybko.
Tak nawiasem mowiac proponowalabym rozpaczac od czegos "prostszego"
5 obwodow docelowo bez przerwy
-burpee 30sek
- pajacyki 30sek
- skip A z rekami wypychanymi w gore (no tak biegniesz w miejscu unoszac kolana i rece na zmiane jakbys wypychala sztangielki - mozna sobie dac ciezarke dla utrudnienia) 30sek
- box z cieniem 30sek
Mysle ze to jet o tyle milsze ze latwiej przyjdzie ci upakowywanie intensywnosci w tym czasie. Masz 10min by dac z siebie jak najwiecej, tez co wzielas jest wydluzony i trudno bez odpowiedniej wytrzymalosci upakowac tam wystarczajaca intensywnosc.
W tych treningach nie chodzi o ich dzialanie spalajace tluszcz w czasie wykonywania, ale o impuls metaboliczny. Silnie dawaj, powinno co sie udac 8-10 burpee w tych 30sek, sprezaj sie robiac pajacyki, neie musisz tu robic pelnego wymachu nad glowe ale szybko, szybko szybko.
...
Napisał(a)
Dzien 18
DZIEN BEZTRENINGOWY
dieta:
1700 kcal
raz w tygodniu regeneracja- padło na dzisiaj. po za tym mam zakwasy po wczorajszych ćwiczeniach.Jednak nie był to dzien bez jakiejkolwiek aktywnosci. Byłam na basenie-50 min pływania. W najbliższych dniach dostane okres- jestem spuchnieta i brak mi humoru.
Obli w takim razie wykonam ten trening co podałas w najbliższych dniach
Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-27 18:46:34
DZIEN BEZTRENINGOWY
dieta:
1700 kcal
raz w tygodniu regeneracja- padło na dzisiaj. po za tym mam zakwasy po wczorajszych ćwiczeniach.Jednak nie był to dzien bez jakiejkolwiek aktywnosci. Byłam na basenie-50 min pływania. W najbliższych dniach dostane okres- jestem spuchnieta i brak mi humoru.
Obli w takim razie wykonam ten trening co podałas w najbliższych dniach
Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-27 18:46:34
...
Napisał(a)
Dzien 19
Trening:
Trening A 3x10 powtórzeń
A. przysiad przedni z wyciskaniem na barki 28/28/28kg
B1.uginanie nóg leżac 45/45/45kg
B2 wioslowanie T-Bar 12,5/15/17,5kg
C1. wypady 47/52/55kg
C2 podciąganie się z powolnym opuszczaniem.
D1. planka 50s/50s/50s
po treningu :
10 min interwały + 5 min biegu(10km/h)
wolno:7km/h
szybko:14km/h
następnie odwiedziłam SAUNE.
Dieta:
kcal:1800
Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-28 13:04:51
Trening:
Trening A 3x10 powtórzeń
A. przysiad przedni z wyciskaniem na barki 28/28/28kg
B1.uginanie nóg leżac 45/45/45kg
B2 wioslowanie T-Bar 12,5/15/17,5kg
C1. wypady 47/52/55kg
C2 podciąganie się z powolnym opuszczaniem.
D1. planka 50s/50s/50s
po treningu :
10 min interwały + 5 min biegu(10km/h)
wolno:7km/h
szybko:14km/h
następnie odwiedziłam SAUNE.
Dieta:
kcal:1800
Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-28 13:04:51
...
Napisał(a)
Dzien 20
Trening:
45 min biegania- 11km/h
bardzo dzisiaj wykończył mnie trening- na siłowni było jakos duszno, lało sie ze mnie okropnie- choc inni nie byli zalani potem.
Dieta:
kcal:1700
Od kilku dni puchne-okres sie zbliza, czuje sie jak wieloryb,jakos tak ciezko, wyniku czego mam mysli ze w zyciu nie schudne i zawsze bede gruba
Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-29 14:07:29
Trening:
45 min biegania- 11km/h
bardzo dzisiaj wykończył mnie trening- na siłowni było jakos duszno, lało sie ze mnie okropnie- choc inni nie byli zalani potem.
Dieta:
kcal:1700
Od kilku dni puchne-okres sie zbliza, czuje sie jak wieloryb,jakos tak ciezko, wyniku czego mam mysli ze w zyciu nie schudne i zawsze bede gruba
Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-29 14:07:29
...
Napisał(a)
Ann, glowa do gory. przeciez Ty chudniesz. a jak nie wierzysz to sie cofnij o 2 strony
...
Napisał(a)
Ann!! jak się okresoo zbliża, to ja też tak się czuję, ale to tylko miesiączka, skończy sie i wrócisz do formy! Masz bardzo ładne spadki i osiągniesz swój cel niebawem Głowa do góry.
...
Napisał(a)
Dzien 21
Trening :
Trening B 3x10 powtórzeń
A. martwy ciag na prostych 57/62/62kg
B1. przysiad bułgarski 12,5/12,5/12,5kg(w rece czyli 2x12,5)
B2. sciaganie drazka gornago podchwytem 40/45/45kg
C1. wypachy noga w tył(taka maszyna pozycja na czworaka i noga w tył)55/60/65kg
C2. snach 12,5/12,5/12,5 kg
D1. brzuszki na podlodze 3x15 powtórzeń
D2. odwrotne brzuszki 3x15 powtórzeń
D3. wznosy bokiem 3/3/3kg
E.supermeny 50/50/50sekund
po treningu
15 min intensywnej jazdy na rowerku
Dieta :
kcal:1800-100%
W treningu musiałam zmienić wypady na inne ćwiczenie ponieważ odczuwałam mocny ból kolana podczas pierwszej serii wykroków- bałam sie,że nie wytrzymam bólu i sie przewróce.Bol kolana spowodowany uderzeniem sie w pracy.
Dziękuje dziewczyny za pocieszenie,denerwuje mnie to jak okres sie zbliża to trace siłę pod czas treningów.Dzisiaj 1000 razy miałam mysli aby przerwac redukcje i zjesc cos słodkiego badz jakiegos fast fooda ale na myślach się skończyło
JUTRO POMIARY-JESTEM SPUCHNIĘTA WIEC NIE LICZE NA SPADKI....
Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-30 19:18:58
Trening :
Trening B 3x10 powtórzeń
A. martwy ciag na prostych 57/62/62kg
B1. przysiad bułgarski 12,5/12,5/12,5kg(w rece czyli 2x12,5)
B2. sciaganie drazka gornago podchwytem 40/45/45kg
C1. wypachy noga w tył(taka maszyna pozycja na czworaka i noga w tył)55/60/65kg
C2. snach 12,5/12,5/12,5 kg
D1. brzuszki na podlodze 3x15 powtórzeń
D2. odwrotne brzuszki 3x15 powtórzeń
D3. wznosy bokiem 3/3/3kg
E.supermeny 50/50/50sekund
po treningu
15 min intensywnej jazdy na rowerku
Dieta :
kcal:1800-100%
W treningu musiałam zmienić wypady na inne ćwiczenie ponieważ odczuwałam mocny ból kolana podczas pierwszej serii wykroków- bałam sie,że nie wytrzymam bólu i sie przewróce.Bol kolana spowodowany uderzeniem sie w pracy.
Dziękuje dziewczyny za pocieszenie,denerwuje mnie to jak okres sie zbliża to trace siłę pod czas treningów.Dzisiaj 1000 razy miałam mysli aby przerwac redukcje i zjesc cos słodkiego badz jakiegos fast fooda ale na myślach się skończyło
JUTRO POMIARY-JESTEM SPUCHNIĘTA WIEC NIE LICZE NA SPADKI....
Zmieniony przez - Ann.. w dniu 2009-06-30 19:18:58
Poprzedni temat
Masówka do korekty
Następny temat
szrugsy na poręczach
Polecane artykuły