TEST - RYWALIZACJA OLIMP Żyrafka198 vs kaniola pods.str.42

Żyrafka jakie piękne żyrafki na zdjęciach

w tych słodkościach jest coś prawdy, przed miesiączką wzrasta apetyt na różne dziwaczne smakołyki
Przejdzie przejdzie uszka do góry


Kaniola ten widok wymiata pamiętam jak byłam w Zakopcu okolice Gubałówki to też budziłam się z takim widokiem wprost na Giewont (przeze mnie znienawidzony) normalnie cudo takie widoki

*** DZIEŃ 24 ***
PODSUMOWANIE


Żyrafko, tośmy miały podobny dzień 24ty

U mnie również spacer długi, trochę męczący, ok 5 godzin. Razem z rodzicielami i psami wybraliśmy się na Magurę Witowską. To taka niska górka po słowackiej stronie Tater, a właściwie to na granicy, ale dochodzi tam tylko słowacki szlak.
Dlaczego tak nisko, gdy zaraz obok piękne i imponujące górki?
Po pierwsze rodzice nie chcięli na początek iść wyżej, a i pogoda niepewna.
Po drugie trzeba było psom przyjemność zrobić, a do większej części parku z nimi wchodzić nie można. Poza tym chodzenie z nimi po stronych zboczach w dół grozi śmiercią...


DIETA i SUPLEMENTACJA:


Niskie węgle.
Rozpiska bardzo uboga i nieciekawa, a to w wyniku wycieczki i jedzenia "na szybko". Posiłek przed wyjściem na szybko, bo się guzdrała rodzinka i musiałam coś w 5 minut zjeść.
W drodze tak samo.
Do plecaka wrzuciła za to Carni Line i popijałam po drodze. Bardzo smaczne było
W ogóle arbuzik mi coraz bardziej podchodzi


8:30 2kaps Therm Line Forte
9:00 4 jaja, otręby, marchew, 2kaps CLA + 4kaps Omega3 + 2kaps Vita-Min
btw 27/26/5/360kcal
12:00 whey, migdały, 2kaps CLA
btw 27/11/5/224kcal
13:30 2kaps Therm Line Forte, Carni Line
btw 0/0/8/34kcal
15:00 whey, migdały, pomidor
btw 28/9/8/222kcal
18:30 2 jaja, twaróg, 5g whey'a, 2kaps CLA
btw 40/18/5/344kcal
21:00 kurak (udko ), twaróg
btw 33/17/1/296kcal


W sumie: 155g białka/81g tłuszczy/33g węgli/1479kcal
b/t/w na kmc: 2,3/1,1/0,7
stosunek tłuszczy: 31% nasycone/16% wielonienasycone/53% jednonienasycone



TRENING









Po takim terenie sobie chodziłam.
Moim zdaniem pięknie. Zielono. Poza tym niewiele jest miejsc u nas, gdzie idąc nie spotkasz człowieka
Wyżej był już tylko las, na szczycie też, więc widoków brak.
Jakiś trening to jednak był, bo dużo chodzenia pod względną górę, a w dół nóżki mocno pracują gdy psy ciągną jak głupie. Tylko w dół (zaznaczam): w górę nie raczą pomóc, lenie :>

Poczekam na pewniejszą pogodę i mam nadzieję uda się gdzieś wyżej pójść


Vena, jakieś złe wspomnienia od. Gewanta?
Widzę, że sporo osób ma tu złe doświadczenia z moimi kochanymi Tatrami Ale to w sumie zrozumiałe...


POZDRAWIAM


Zmieniony przez - kaniola w dniu 2009-06-16 11:22:23

kaniola cudownie aż dech zapiera
co do Giewontu to wspominam tłoki,a ludzie zachowywali się jak jakieś bydło(co mnie zdziwiło,bo zawsze wszyscy są super mili i przyjaźni) kumpla,któremu kamień spadł i rozwalił troszkę dłoń,a ja ledwo co schodziłam,bo coś się stało w kolano i jakaś pani-pielęgniarka dała mi jako przeciwbólowy tramal i potem miałam fajny klimat

no ale już nie spamuję

taki trening jest o wiele przyjemniejszy niż aeroby na siłce

jak będziecie w połowie drogi to może wkleicie zdjęcia i wymiary :) ciekawe jak bardzo po 30 dniach się wszystko zmieni a jak potem po 60

Vena - dzięki
Kaniola - rzeczywiście podobnie nam się złożyło, cudowne te widoki w Twoich stronach. Ja mam wyłącznie pozytywne wspomnienia z Tatr, na Giewonta jednak jeszcze nie wchodziłam. Może kiedyś się zdecyduję. Szalejesz z tym ciężarem w MC!! uważaj na kręgosłup
Bilka_14 - od początku takie miałam założenie- wrzucić takie mini podsumowanko z wymiarami po połowie testu, nie wiem jednak czy miesiączka mi na to pozwoli - połowa testu za 4 dni, tj. w sobotę, a ja póki co opuchnięta. Chociaz może i warto byłoby wkleić foty w takim fatalnym stanie - będzie lepszy efekt na koniec (mam nadzieję....)!

*** DZIEŃ 25 ***
PODSUMOWANIE


Średnie węgle.
Dzień beztreningowy niestety. Miałam jechać na siłkę, ale zbieg nieprzewidzianych wcześniej wypadków sprawił, że musiałam zostać w domu.
Zaliczyłam krótkie aero (ok 30minut), ale nie miałam pulsometru, więc nie ma co wypisywać.


DIETA i SUPLEMENTACJA:






Dawno nie jadłam miso, więc sobie pozwoliłam wczoraj
Pyszności, a lekkie jak mało która zupa.
Korciło, żeby sobie ryżu troszkę przegryźć do zupki, ale się powstrzymałam.
Ogólnie ten dzień na głodzie byłam... strasznym, szczególnie wieczorem...


7:00 2kaps Therm Line Forte, Carni Line
btw 0/0/16/63kcal
8:00 twaróg, jaja, maca razowa, whey, 2kaps CLA + 4kaps Omega3 + 2kaps Vita-Min
btw 45/22/24/480kcal
11:30 kurak, miso, marchew, oliwa, dymka i glony wakame, 2kaps CLA (foto)
btw 26/9/5/209kcal
14:00 2kaps Therm Line Forte
aero
15:45 bulk
btw 20/5/9/182kcal
17:30 marchew, maca razowa, szynka gotowana, 2kaps CLA
btw 14/13/20/250kcal
20:00 whey, jogurt bałkański
btw 29/8/5/209kcal
22:00 tuńczyk
btw 27/2/0/125kcal


W sumie: 160g białka/60g tłuszczy/80g węgli/1517kcal
b/t/w na kmc: 2,3/0,9/1,1
stosunek tłuszczy: 38% nasycone/13% wielonienasycone/49% jednonienasycone


Zyrafka, na Giewont to poza sezonem. W sezonie nie ma co się denerwować tam...


Co do podsumowania po 30 dniach....
Hmmm, muszę to przemyśleć.
Szczerze, boję się teraz robić dokładne pomiary, żeby się nie zniechęcić. Z poprzedniego testu pamiętam, że na półmetku nie było za ciekawie, a dopiero w drugiej połowie ruszyło tak, jak powinno. No i też fazę cyklu będę miała nie za dobrą...
Zobaczymy jeszcze


POZDRAWIAM

*** DZIEŃ 26 ***
PODSUMOWANIE


Wypiska w wczoraj.
Dzień treningowy, siłowy. Węgle średnie.
Gratis kilka filmików. Na jednym nawet można zaobserwować mój grymas niezadowolenia na twarzy
Beware...


DIETA i SUPLEMENTACJA:







8:00 2kaps Therm Line Forte + pół butelki Carni Line
btw 0/0/5/21kcal
8:30 jaja, szynka gotowana, koperek, maca razowa, pomidor, otręby z cynamonem, 2kaps CLA + 4kaps Omega3 + 1kaps Vita-Min (foto)
btw 28/28/21/448kcal
12:30 whey, mleko, migdały, 2kaps CLA
btw 30/11/10/257kcal
14:30 2kaps Therm Line Forte, Carni Line
btw 0/0/11/42kcal
TRENING
16:15 baton matrix
btw 25/8/20/240kcal
17:00 kurak, sałata, oscypek, 2kaps CLA
btw 23/15/1/234kcal
20:00 tuńczyk, warzywa
btw 15/1/0/67kcal
23:00 serek wiejski, mleko, whey
btw 40/10/13/169kcal


W sumie: 161g białka/72g tłuszczy/81g węgli/1610kcal
b/t/w na kmc: 2,3/1,0/1,2
stosunek tłuszczy: 36% nasycone/14% wielonienasycone/50% jednonienasycone


Ku memu zdziwieniu, Carni Line smakuje coraz lepiej. Szczególnie na siłce, albo z rana przed śniadaniem.
Sporo osób popija to na mojej siłce
Jeden chłopak, którego podsłuchałam, opowiadał nawet drugiemu, jak to wypił całą butlę przed treningiem i teraz go nieźle "grzeje"


TRENING

klata + bic
1. Wyciskanie sztangi na płaskiej + uginanie ramion (szt. łamana)
12x35kg + 10x18kg/10x40kg + 10x18kg/10x40kg + 10x18kg/5x45kg + 10x18kg./7x42,5kg + 8x18kg/,
2. Przenoszenie sztangielki nad głową w leżeniu
10x12kg/10x14kg/10x14kg,
3. Wyciskanie sztangi głową w dół + uginanie ramion młotkowo
12x20kg + 11x(2x6kg)/10x30kg + 10x(2x6kg)/10x30kg + 10x(2x6kg)/7x30kg + 9x(2x6kg)/
4. Rozpiętki sztangielkami na ławce skośnej + uginanie ramion ze sztangielkami
10x(2x6kg) + 10x(2x6kg)/10x(2x6kg) + 10x(2x6kg)/10x(2x6kg) + 10x(2x6kg)/10x(2x6kg)
5. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
8x(2x9kg)/7x(2x9kg)/7x(2x9kg)


Było miło :>
W niektórych ćwiczeniach już mi się nogi trzęsły (w uginaniu ramion bodajże)
Wyciskanie na skośnej z głową w dół robiłam po raz pierwszy w życiu. Trochę mi sztanga latała we wszystkie strony.














troszkę mną kiwa...





Do następnego


POZDRAWIAM

kaniola weź Ty dorzuć sobie na klatę,bo na filmikach widać,że masz jeszcze zapas sił
co do uginania stojąc nie lepiej byłoby ciut wężej chwycić?no i np lekko ugiąć kolana mi np to pomaga lepsza jest pozycja i nie ma takiego gibania
ja np łokcie zawsze blisko ciała trzymam a nawet przylegają i lepiej czuję pracę bica

ale niech fachowcy się wypowiedzą

Hmm... Przeceniasz mnie Vena
Oczywiście chciałabym z treningu na trening wrzucać większy ciężar, ale chyba widać na filmikach że ostatnie powtórzenia są ostatkami sił. Gdybym zaciągnęła kogoś do asekuracji, to ew. oszukane powtórzenia dorzucić bym mogła

Co do uginania: łapki mam na szerokość barków i pochylam się lekko do przodu. W jakimś instruktarzu na necie taka dość umięśniona pani mówiła (i pokazywała), że wtedy jest niby lepsze napięcie w dolnej fazie ruchu.

Hmm... Przeceniasz mnie Vena

Kaniola ja tylko skomentowałam to,co widziałam na filmiku i wydaje mi się,że jeszcze z 1powtórzenie by się wycisnęło

co do uginania to może faktycznie tak jest i taka postawa lepiej Tobie wchodzi grunt,żeby wchodziło