n70 /DZIENNIK/ czyli jak spalić tłuszczyk - mądrze

Ja solę dużo? Mi wszyscy mówią, że ja w ogóle soli nie używam i że jestem dziwna. Sól zużywam tylko właśnie do pomidora - jak robię go na patelni (surowego już nie solę) i pieczarek, brokuła (i to w dodatku szczyptę) - przypraw gotowych tzn takich do kurczaka nie używam (właśnie ze względu na sól). Stosuję same zioła i paprykę, imbir. Jajek nie solę (nigdy tego nie robiłam) mięsa i ryb też nie. Jedyne co to wodę w której gotuję ryż/kaszę ale od tego się nie uwolnię!

Imbir mam to moja jedna z ulubionych przypraw do mięsa.

No nic poczekam do wtorku i zobaczymy co wtedy.

Co za dzień - pada - jest brzydko - a może i lepiej mam mnóstwo nauki. Już jestem po śniadanku:
Omlet
Płatki owsiane:50g
Jaja:2całe
W.30g B.24/7g T.12g

Choć chyba powinnam do bilansu trochę białka dodać - gdyż wbijam do kubka jajko - a tam 2 żółtka. To pomyślałam, że nie - nie - i odcedziłam je - i białka to tylko trochę na dnie mi zostało - więc wbiłam kolejne całe 2 jajka. I tak się zrobiło 2 całe + troszkę białka

No to się chyba pochwalę - bo właśnie ubrałam się do kościółka - i założyłam sobie koszulę i co ... kurcze ona luźna jest! Poważnie, zawsze była opięta i ładnie przylegała, a teraz tak trochę workowato - ale zaskoczenie

Zmieniony przez - n70 w dniu 2009-05-31 10:31:51

no proszę jak miła wiadomość
niedługo wszystko będzie luźne

W ogóle to ja chyba wpadam w obsesje

nie tedy droga..nie tędy

vena84 oj na to trzeba będzie jeszcze poczekać

milosh87 wiem o tym doskonale - ale dobrze że to obsesja na punkcie jedzie - a nie - nie jedzenia

Ale się Wam pochwalę dzisiejszym posiłkiem - normalnie boski Miał być w menu ryż + kurczak + warzywko + oliwa. W dodatku zjedzony godz temu - ale to wynikło że przez przypadek trafiłam na msze prymicyjną - bite 2 godz! Mniejsza o to - wracając do jedzonka - więc zgadzało się z rozpiską to że był kurczak (w odpowiedniej ilości) zrobiony na teflonie - oliwa - i brokuły - tylko ryż zastąpiłam makaronem Lubellą pełne ziarno (taki mogę jeść) i sosik! Aż zionę teraz




Zmieniony przez - n70 w dniu 2009-05-31 13:44:11

mmm wygląda apetycznie,a makaronik jadamy taki sam
jednak sosik wleciał

Makaronik ten uwielbiam! Ale jem go raz na tydz, a od sosiku się nie mogłam powstrzymać - i tak jest w nim tylko jogurt + 2 ząbki czosnku + imbir i oregano. To taki rarytasik na niedzielną naukę, która mnie czeka

rozmawials z BL? tniesz cos w diecie, a terening to kto ci rozpisał ?

Napiszę do niego we wtorek - jak się zważę i zmierzę - a trening też mi on ułożył. Czekam do wtorku choć dzisiaj miałam miłe zaskoczenie jak założyłam koszulę - co łanie mi przylegała - a teraz wisi na mnie. Tylko moje nieszczęsne nogi stoją.

a czemu nie robisz wypisek z treningu ?