Swiezak
Wiem ze foty rozwalaja. Do pozowiczów nie naleze
Cos tam na szybkiego te zdjecia porobilem i co wyszlo lepiej to wstawilem, nastepnym razem sproboje bardziej dopasowac sie pod te podstawowe pozy.
Nogi sa na plus, plecy uwierz mi ze tez i to bardzo. Pozy inne no, szukalem innych tez zdjec z podobnym ustawieniem sie ale nic wiecej nie znalazlem te co mialem. Czesciej zebym robil te zdjecia to i te same pozy by sie pewnie znalazly.
Gruby__69 i
HutnikNH
Powoli bardzo powoli ale do przodu.
No wlasnie- Powoli, nie tak do konca. Pewnie spojrzeliscie tylko na te foty i daty i napisaliscie ze idzie powoli.
Zdjecie uda zrobione 7 grudnia. Pozniej mialem przerwe ok 2 miesiecy i nie cwiczylem nic, a przeciwnie- alkoholizowalem sie, wiec to moglo tylko na minus wszystko zejsc. Od 9 lutego tego roku wrocilem do walki z ciezarami wiec ta roznica 4cm jest w ciagu 2 miesiecy.
Tak samo zobaczcie i porownajcie terazniejsze moje
treningi i treningi poczatkowe. Sila sporo podskoczyla.
W sumie to moze i macie racje ze powoli, chociaz mi sie zdaje ze wszystko idzie w dobrym kierunku.
Wiec moim zdaniem- Jest dobrze, ale moze byc lepiej.
Przyczyny szukalbym w
diecie.
1. Sniadania mam dosc nieciekawe. Po prostu jest jego malo, nie wchodzi mi duzo jedzenia na raz. Tez czesto sie spiesze do szkoly i nie mam zbytnio czasu, proboje wczesniej ogarniac zeby dobrze zjesc ale zawsze mi braknie czasu. Jako ze jestem klasa maturalna to niedlugo mam koniec roku, wiec ino czasu bede mial i te sniadania powinny byc lepsze.
2. Jedzenie przed spaniem- tu tez lipa. Czesto ostatni posilek konczy sie na kolacji i roznych godzinach, ale po ok 20 juz nic nie jem. Dobrze by bylo zebym jadl jakis ser bialy, czy troche tuny jakas godzine przed snem.
3. Tluszcz- Nie zwracam na niego wogole uwagi, nie pije zadnej oliwy. Jak tluszcz wpadnie to wpadnie, jak nie to nie. Tu bym dorzucil troche orzechow do posilkow.
4. Dziewczyna - Prawie codziennie sie spotykamy wieczorem po jakies 2-3 godziny. Bezposrednio przed spotkaniem nic nie jem, jak ja odprowadzam do domu to od razu po przyjsciu tez minie troche czasu zanim cos zjem. Musze to jakos ogarnac.
Reszte posilkow na prawde sie staram pilnowac w miare mozliwosci.
Nie jestem zwolennikiem obliczania kcal czy B/W/T. Po prostu jem intuicyjnie i staram sie robic to z glowa.
Zmieniony przez - Sabak90 w dniu 2009-04-10 18:03:16